Masz poranną sztywność kręgosłupa i ból promieniujący do nogi? To może być rozsiana samoistna hiperostoza szkieletu, zwana inaczej chorobą Forestiera. Objawia się głównie powstawaniem narośli kostnych. Jak rozpoznać chorobę i jak przebiega jej diagnostyka? Sprawdź, na czym polega leczenie choroby Forestiera. Chorobę Forestiera można pomylić ze zwyrodnieniem stawów i zesztywniającym zapaleniem stawów kręgosłupa (ZZSK). Czym się różnią te choroby?
Sześćdziesięciosiedmioletni pacjent skarżył się na bóle w odcinku piersiowym kręgosłupa. Mówił także, że rano, po obudzeniu się, czuje sztywność pleców i potrzebuje trochę czasu, żeby się „rozruszać”. Trafił do gabinetu ortopedy, który zapytał go, czy odczuwa ból również w innych stawach. Przyznał, że czasem przy większej aktywności bolą go także kolana. W czasie badania stwierdzono niewielkie, twarde zgrubienia w okolicy rzepki w obu kolanach i w miejscu przyczepu ścięgien Achillesa do kości piętowych. Lekarz zlecił RTG kręgosłupa piersiowego i szyjnego – opisano w nim wyrośla kostne na trzonach kręgów bez zwężenia przestrzeni międzykręgowych – oraz RTG stawów kolanowych i skokowych, w których opisano zwapnienia w obrębie ścięgien w okolicy ich przyczepów do kości. Rozpoznanie: choroba Forestiera.
Rozsiana samoistna hiperostoza szkieletu, zwana inaczej chorobą Forestiera, polega na powstawaniu narośli kostnych w miejscach przyczepów do nich ścięgien, pierścieni włóknistych, torebek stawowych i więzadeł, czyli w miejscach, gdzie na kości działają największe siły pociągające.
Choroba dotyczy głównie kości kręgosłupa, ale można ją wystąpić w każdej okolicy ciała. W kręgosłupie najczęściej zajęte są kręgi piersiowe, w których spotyka się wyrośla kostne przypominające papuzie dzioby, jednak zmiany mogą pojawić się w każdym odcinku. Poza wyroślami kostnymi stwierdza się także zwapnienia w więzadłach kręgosłupa. Mogą się one wystąpić wzdłuż całego kręgosłupa, dając w badaniu RTG obraz „spływającego wosku”. U pacjentów z chorobą Forestiera stwierdza się też: zmiany w stawach biodrowych, gęstniejące zapalenie kości biodrowej, zgrubienie blaszki wewnętrznej kości czołowej (zwykle wykrywa się je przypadkiem podczas tomografii komputerowej głowy wykonywanej z innego powodu).
Podłoże choroby nie jest znane, wiadomo jednak, że częściej dotyka osoby z zaburzeniami metabolicznymi: cukrzycą, hiperurykemią (wysokie stężenie kwasu moczowego w organizmie), hipertriglicerydemią (podwyższony poziom trójglicerydów we krwi), hipercholesterolemią (wysoki poziom cholesterolu), o nadmiernej masie ciała. Zauważono również związek między występowaniem choroby a długotrwałym przyjmowaniem leków przeciwdepresyjnych i przeciwtrądzikowych (retinoidów).
Choroba Forestiera może przebiegać całkowicie bezobjawowo. W przypadku nasilonych zmian w obrębie kręgosłupa może pojawić się ból z promieniowaniem do nóg, wrażenie porannej sztywności i ograniczenie jego ruchomości. Czasem występuje ból w innych zajętych stawach.
W badaniu przedmiotowym lekarz wyczuje, a nawet zobaczy, zwapnienia i kostnienia w obrębie przyczepów ścięgien do kości, np. w okolicy ramienia, grzebienia kości biodrowej, guzowatości piszczeli, rzepki, w okolicy stawu biodrowego, stawów rąk.
Rozpoznanie stawia się na podstawie badania rentgenowskiego zajętych stawów i okolic. O chorobie świadczą charakterystyczne zmiany kostne i zwapnienia w obrębie tkanek miękkich wokół stawów. W wątpliwych sytuacjach należy wykluczyć zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa oraz chorobę zwyrodnieniową stawów.
Nie ma przyczynowego leczenia choroby Forestiera. Lekarz przede wszystkim skieruje cię na rehabilitację, która pozwoli utrzymać sprawność i ruchomość stawów.
W przypadku silnych dolegliwości bólowych przepisze ci leki przeciwzapalne z grupy NLPZ (mogą spowolnić proces wapnienia w tkankach miękkich); najbezpieczniejszą formą leku do długotrwałego stosowania jest żel. W sytuacji, gdy narośla kostne są duże, konieczne może być ich operacyjne usunięcie.
Choroba Forestiera nie jest chorobą śmiertelną, rzadko też prowadzi do inwalidztwa. Natomiast w przypadku znacznego zaawansowania może dość mocno ograniczyć ruchomość kręgosłupa, szczególnie w odcinku piersiowym, prowadząc tym samym do powikłań w obrębie narządów klatki piersiowej. Na rozsianą samoistną hiperostozę szkieletu chorują osoby po 60. r.ż.
To bardzo częsty problem u starszych osób. Przyczyną jest zużycie powierzchni stawowych związane z wiekiem, nadmiernym przeciążeniem, urazami i chorobami współistniejącymi. Może dotyczyć każdego stawu, ale najczęściej pojawia się w najbardziej obciążonych: biodrowym, kolanowym, w kręgosłupie. Na skutek nadmiernego zużycia chrząstki stawowej dochodzi do zniekształcenia powierzchni stawów i niedoboru płynu stawowego, co powoduje ból i ograniczenie ruchomości. W badaniach obrazowych widać zmiany w obrębie stawów.
Leczenie polega przede wszystkim na stosowaniu leków przeciwbólowych i rehabilitacji. W przypadku znacznego uszkodzenia stawu konieczne może być wszczepienie jego protezy.
Dotyka osoby młode, między 16. a 30. rokiem życia. Istotą choroby jest stopniowe kostnienie ruchomych połączeń kości kręgosłupa prowadzące do jego zesztywnienia. Początkowo ból w okolicy pośladków pojawia się tylko w nocy i ustępuje w czasie ruchu. Stopniowo obejmuje kolejne odcinki kręgosłupa (rzadziej stawy kończyn dolnych), występuje coraz częściej i dłużej. Z upływem czasu bardziej zmniejsza się również ruchomość kręgosłupa.
Rozpoznanie stawia się na podstawie badania RTG. Kręgosłup na zdjęciu przypomina bambusowy kij. Leczenie polega na stosowaniu leków przeciwzapalnych i immunosupresyjnych. Badanie obrazowe wykaże, co jest przyczyną bólu i sztywności kręgosłupa.