Przeciętnie każdy Polak przeziębia się 6 razy w roku, częściej jesienią i zimą, ale letnie infekcje też się zdarzają. Jak wyleczyć się domowymi sposobami? Czego lepiej nie robić lecząc wirusowe infekcje, takie jak przeziębienie?
Spis treści
Wydawać by się mogło, że każdy powinien poradzić sobie z tak częstymi i niezbyt groźnymi schorzeniami. Tymczasem wiele osób popełnia błędy, które nie tylko opóźniają ich powrót do zdrowia, ale mogą także grozić powikłaniami.
Przeziębienie jest infekcją wirusową. Dorośli chorują zwykle 2-3 razy w roku, dzieci nawet 6-8. Zarazić się można bardzo łatwo, przez kontakt z chorą osobą. Po 48-72 godzinach od wniknięcia wirusa do organizmu pojawiają się pierwsze objawy. Są to:
Mniej więcej co piąty z nas ma wirusy wywołujące przeziębienie w... nosie. Wiadomo, że łatwiej mnożą się one w niższej temperaturze. To dlatego w nosie, gdzie temperatura spada do 33 stopni Celsjusza, nasz organizm słabiej walczy z wirusem, niż w płucach, gdzie temperatura sięga 37 stopni. Z tego powodu zwykle przeziębienie zaczyna się w nosie - katarem.
Ponieważ przeziębienie jest infekcją wirusową, nie ma na nie lekarstwa. Organizm sam musi zwalczyć infekcję. Jedyne, co możemy zrobić, to wspomóc go w tej walce. Trzeba działać jak najszybciej. Kiedy się przeziębisz, połóż się do łóżka na 3-5 dni. Musisz wypocząć i porządnie się wygrzać. Pod wpływem ciepła naczynia krwionośne rozszerzają się, krew szybciej krąży. Dzięki temu komórki zwalczające infekcje mogą szybko dotrzeć do najdalszych zakamarków ciała. Tak samo działa picie rozgrzewających herbatek lub kąpiel w bardzo gorącej wodzie.
Jeśli zlekceważymy przeziębienie, może się ono przerodzić w infekcję bakteryjną. A wtedy trzeba zastosować antybiotyki. Podczas leczenia trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach i nie popełniać błędów.
Kaszlesz, kichasz, masz gorączkę i bolą cię mięśnie oraz stawy, a mimo to idziesz do pracy i przesiadujesz (często w klimatyzowanym pomieszczeniu) do późnego wieczora. Niewiele jesz, a jeszcze mniej pijesz.
Zlekceważona i „przechodzona” infekcja może doprowadzić do powikłań, takich jak zapalenie zatok, oskrzeli i płuc, zapalenie ucha środkowego, a nawet zapalenie osierdzia.
Kiedy tylko poczujesz się gorzej, połóż się na co najmniej trzy dni do łóżka. Przeziębienie (i grypa) to infekcja wirusowa. organizm sam musi ja zwalczyć. Najlepiej mu w tym pomożesz oszczędzając siły.
Pamiętaj też, że przebywając wśród ludzi zarażasz innych, także osoby z osłabioną odpornością (np. z astma, cukrzycą, nowotworami). Dla nich zwykłe przeziębienie może być naprawdę groźne.
Chcesz szybko stanąć na nogi, łykasz więc wszystkie reklamowane preparaty na przeziębienie i grypę, do tego pijesz syrop na kaszel, stosujesz krople na katar. leki przeciwbólowe i na gorączkę. Kiedy czujesz się coraz gorzej sięgasz po antybiotyk, który został ci z zeszłego roku.
Zażywając wiele różnych leków na przeziębienie, łatwo możesz przedawkować. W preparatach złożonych, które łagodzą objawy infekcji, takie jak: ból głowy i mięśni, gorączkę, kaszel i katar są te same substancje czynne, np, paracetamol, psudoefedryna. Zażywając różne leki pod różnymi nazwami łatwo przekroczyć zalecaną dawkę substancji czynnej. Przedawkowanie paracetamolu może spowodować nawet niewydolność wątroby.
Antybiotyk natomiast nie zwalcza wirusów! Spowoduje jedynie zniszczenie korzystnej flory bakteryjnej w jelitach, spadek odporności i biegunki.
Jeśli decydujesz się na zażywanie leków złożonych, wybierz tylko jeden i stosuj go zgodnie z zaleceniami w ulotce. Możesz też brać leki pojedyncze, np. aspirynę, ibuprofen lub paracetamol na ból i gorączkę, krople na katar, Nigdy nie bierz antybiotyków na przeziębienie.
Leczysz nawet te objawy, których nie masz. Łykasz złożone leki, zawierające substancje zwalczające gorączkę i ból gardła, mimo że najbardziej dokucza ci katar i kaszel.
Jeżeli masz kaszel, to bierz leki przeciwkaszlowe, a jeżeli boli cię gardło to ssij tabletki. Dopasuj lek do objawów, które ci dokuczają. Zażywanie leków na zapas bardzo obciąża wątrobę.
Łykasz różne preparaty ponad tydzień, zmieniasz je i łączysz w różnych konfiguracjach, licząc, że w końcu ci pomogą. To błąd. Jeśli po 5-7 dniach nie ma poprawy, koniecznie idź do lekarza, w przeciwnym razie mogą się rozwinąć powikłania przeziębienia.
Wierzysz, że substancje te pomogą ci szybciej wyzdrowieć. Niestety, to tak nie działa, a może wręcz zaszkodzić. Nadmiar witaminy C sprzyja powstawaniu kamieni nerkowych. Z kolei stosowanie wapna zagęszcza wydzielinę w organizmie. Katar się zmniejsza, odkrztuszasz mniej śluzu. To niedobrze, bo nadmiaru wydzieliny trzeba się pozbyć! Jeśli będzie zalegać w drogach oddechowych jest świetną pożywką dla bakterii i przeziębienie może się przerodzić w infekcję bakteryjna, a wtedy konieczny będzie jest antybiotyk.
Dotyczy to kropli do nosa z ksylometazoliną, oksymetazoliną, nafazoliną oraz tabletek i kropli z pseudoefedryną. Obkurczają one naczynia krwionośne w błonie śluzowej nosa i ułatwiają przepływ powietrza, lżej jest oddychać. Dlatego sięgasz po te leki kilka razy dziennie. To błąd, ponieważ błona śluzowa szybko „uzależnia się” od kropli i bez nich przestaje sama się obkurczać. W efekcie każde odstawienie leku powoduje, że katar wraca ze zdwojoną siłą, śluzówka jest wysuszona, podrażniona. Leki z pseudoefedryną zażywane dłużej mogą wywołać różne niepożądane reakcje, np. wzrost ciśnienia, kołatanie serca, ból głowy.
Leków na katar nie należy używać dłużej niż 4-5 dni. Dobrą alternatywą dla kropli są roztwory soli morskiej lub fizjologicznej 3% w aerozolu, które można stosować długotrwale. Przepłukiwanie nimi nosa pomaga usunąć pyłki oraz nawilża i obkurcza opuchniętą śluzówkę.
Syrop wykrztuśny powoduje rozrzedzenie wydzieliny i ułatwia jej odkrztuszanie, ale jednocześnie nasila kaszel (drogi oddechowe oczyszczają się w ten sposób). Odruch kaszlu przeszkadza w nocnym odpoczynku.
Syrop wykrztuśny (na mokry kaszel) stosuj tylko do godz. 17.00. Przed po południu i przed snem zażyj syrop przeciwkaszlowy.
Wierzysz, że tylko to, co kupisz w aptece, może zadziałać. Cały dzień łykasz tabletki i pijesz syropy. To błąd. Twój układ pokarmowy może nie wytrzymać takiej inwazji chemii. Zamiast szybko wyzdrowieć, będziesz musiała kurować żołądek. Wypróbuj stare domowe sposoby. Zostały one docenione przez lekarzy. Łagodzą dolegliwości towarzyszące przeziębieniu, wzmacniają odporność.
Jeśli w ciągu 3-5 dni samodzielnego leczenia infekcja wirusowa nie mija, trzeba iść do lekarza. Wizyta jest bezwzględnie konieczna, jeśli:
Z przeziębieniem, kiedy jest ono w początkowym stadium, możemy próbować poradzić sobie sami. Oto wypróbowane domowe sposoby. Inhalacje pomogą na katar. Obkurczą naczynia krwionośne w nosie. Zabiegi te działają przeciwzapalnie i odkażająco.
Wymieszaj łyżkę kwiatu ślazu oraz po 2 łyżeczki owoców kopru włoskiego i anyżu. Dwie łyżeczki mieszanki zalej szklanką zimnej wody. Doprowadź do wrzenia. Gotuj na wolnym ogniu 5-8 minut. Następnie zioła z ognia, aby odwar ostygł i przecedź. Pij odwar 3 razy dziennie lub wykorzystuj go do płukania gardła. W jednym i drugim wypadku substancje zawarte w napoju zmniejszają przekrwienie błony śluzowej nosa i zmniejszają katar.
Wymieszaj 5 łyżek suszonych owoców dzikiej róży, po 2 łyżki kory wierzbowej, kwiatu lipy, po jednej łyżce kwiatu czarnego bzu, kwiatu słonecznika i ziela wiązówki. Łyżeczkę ziół zalej szklanka wrzącej wody, zaparzaj pod przykryciem pół godziny. Przecedź. Pij gorący napar osłodzony sokiem malinowym 2-3 razy dziennie.
Uciskaj przez 3-5 minut punk na koniuszku nosa, od razu poczujesz ulgę. Jeśli katarowi towarzyszy ból głowy, masuj kciukiem punkt między brwiami, również 3-5 minut.
Ulgę przy katarze przynosi oczyszczanie nosa z wydzieliny za pomocą roztworu soli fizjologicznej lub specjalnych sprejów. Powinnaś także nawilżać powietrze w pokoju - to ułatwia oddychanie. Wystarczy, że położysz na kaloryferze mokry ręcznik (nie może być wypłukany w płynie zmiękczającym, możesz go natomiast skropić olejkami eterycznymi, np. sosnowym, eukaliptusowym). Podrażnioną, zaczerwienioną skórę pod nosem smaruj maścią majerankową.
Dzięki kaszlowi organizm może pozbyć się wydzieliny, którą w nadmiarze wytwarzają gruczoły błony śluzowej gardła. Kaszel ma dwie postaci. Kaszel suchy, występuje na początku choroby, w niczym nam nie pomaga, jedynie męczy. Kaszel mokry połączony jest już z odkrztuszaniem wydzieliny i wtedy można zastosować środki ułatwiające usunięcie jej z gardła.
Dwie duże cebule drobno posiekaj lub pokrój na bardzo cienkie plasterki. W szerokim słoiku układaj warstwę cebuli, zalej ja łyżką płynnego miodu lub zasyp łyżką cukru. Potem ułóż kolejną warstwę cebuli itd. Odstaw na 24 godziny. Następnie odcedź syrop. Pij go 4–5 razy dziennie po łyżce. Syrop przechowuj w zakręconym słoiczku w lodówce nie dłużej niż 48 godzin.
Zawiera allicynę, substancję o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwwirusowym. Aby przyrządzić syrop z czosnku, należy zmiażdżyć kilka jego ząbków, do powstałej masy wciśnij sok z dwóch cytryn i zalej niewielką ilością przegotowanej, schłodzonej wody. Miksturę przełóż do ciemnego słoiczka, odstaw na 3-5 dni do lodówki, odcedź. Syrop pij trzy razy dziennie.
Sześć łyżek wymieszanych liści i rozdrobnionych korzeni prawoślazu zalewamy dwiema szklankami zimnej wody i gotujemy 10 minut. Następnie odstawiamy na pół godziny, odcedzamy i dodajemy szklankę miodu. Pijemy 3 razy dziennie po 2 łyżki syropu.
Płukanki okłady i kompresy zmniejszą przekrwienie śluzówki, odkażą, szybko złagodzą ból i nieprzyjemne pieczenie.
Łyżkę suszonej szałwii zalej szklanką wrzątku, zaparzaj pod przykryciem 20 minut, przecedź. Płucz gardło 3 razy dziennie. Szałwia niszczy bakterie, działa przeciwzapalnie. Możesz też płukać gardło naparem z rumianku bądź nagietka (działają przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo).
Ciepłe okłady z liści kapusty złagodzą ból gardła. Kapusta zawiera związki siarki i sól potasową, które przynoszą ulgę w stanach zapalnych. Liście kapusty zanurz w gorącej wodzie, wyjmij, rozbij tłuczkiem do mięsa, przyłóż do szyi i owiń szalikiem. Poczekaj 20 minut.
Posmaruj cienko skórę szyi natłuszczającym kremem lub oliwką. Odrobinę olejku kamforowego rozgrzej w dłoniach i okrężnymi ruchami delikatnie wmasuj w szyję. Rozgrzeje on gardło, a jednocześnie odblokuje zatkany nos. Następnie owiń szyję ciepłym szalem lub chustką (najlepiej wełnianą) wełnianą.
Nawilża gardło, działa przeciwzapalnie, dzięki czemu zmniejsza ból. Dwie łyżki siemienia zalej szklanką gorącej wody. Pozostaw na kwadrans pod przykryciem. Wymieszaj i pij powoli, aby płyn spływał po gardle.
Wzrastająca temperatura to sygnał, że organizm rozpoczął walkę z chorobotwórczymi drobnoustrojami. Jeśli jednak gorączka przekroczy 38,5 st. C, należy ją obniżać, bo taka temperatura jedynie osłabia.
Po dwie łyżeczki suszonego kwiatu lipy i kwiatu czarnego bzu (mogą być herbatki ekspresowe), łyżeczkę kory wierzby białej i rumianku zalej szklanką wrzątku. Zaparzaj pod przykryciem 5 minut. Przecedź. Dodaj sok wyciśnięty z cytryny, łyżeczkę miodu i nieco soku malinowego (według uznania). Pij herbatkę 3-4 razy dziennie.
Łyżkę miąższu aloesu zalej litrem wody, gotuj 5 minut. Gdy lekko przestygnie, dodaj łyżeczkę miodu. Przelej do termosu. Pij napój małymi porcjami w ciągu dnia.
Pokrój korzeń imbiru w cieniutkie plasterki. Zalej szklanką ciepłej wody, dodaj łyżeczkę miodu i sok wyciśnięty z połowy cytryny, pij ciepłe.
Nalej do wanny wodę o temperaturze o 2 st. C niższej niż ciepłota twojego ciała. Możesz dodać 5-8 kropli olejku eukaliptusowego. Zanurz się w kąpieli na 10 minut.
Bawełniane ręczniczki zanurzaj w chłodnej wodzie. owijaj nimi przedramiona i łydki oraz kładź na czoło i kark na 5-10 minut.
Kiedy się przeziębisz, koniecznie połóż się do łóżka i wygrzej. Jeśli tego nie zrobisz, nie tylko narażasz się na powikłania (np. zapalenie zatok, ucha, oskrzeli i płuc), ale także niszczysz swoje stawy. Podczas infekcji wirusowej mniej krwi dociera do tkanki odżywiającej chrząstki stawowe (dopływa ona przede wszystkim do miejsc, gdzie toczy się stan zapalny, czyli walka z wirusami). Gdy chodzisz, a nie odpoczywasz, niszczysz stawy. To powoduje ból. Na dolegliwości pomogą rozgrzewające kąpiele i masaże.
Przygotuj olejek: do oleju migdałowego lub z awokado dodaj 10-15 kropli olejku goździkowego, cynamonowego lub kardamonowego. Masuj bolące stawy i mięśnie. Następnie połóż się do łóżka i wygrzewaj.
Aby wygrać z infekcją, twój układ odpornościowy musi być bardzo sprawny. Pobudzisz go do działania za pomocą baniek i odpowiedniego jadłospisu.
Podczas stawiania baniek wytwarza się podciśnienie, które powoduje wciągnięcie skóry i pękanie drobnych naczyń krwionośnych. Niewielka ilość krwi wydostaje się z naczyń do otaczających tkanek. Organizm traktuje własną krew znajdującą się poza krwioobiegiem jak ciało obce i zwalcza ją. Uaktywniają się wtedy mechanizmy obronne organizmu, dlatego układ odpornościowy skuteczniej zwalcza także wirusy przeziębienia.
Podczas infekcji wirusowej powinnaś się także odpowiednio odżywiać. Dzięki diecie możesz skrócić czas powrotu do zdrowia nawet o połowę. Ponieważ organizm podczas choroby skupiony jest na walce, z drobnoustrojami, zwykle wtedy brak ci apetytu. Nie zmuszaj się do jedzenia, ale musisz dużo pić: wodę, naturalne soki, herbatki ziołowe i owocowe.
Przygotowywane potrawy powinny być lekkie, zawierające jak najwięcej witamin. Warzywa, chude mięso i ryby najlepiej gotować na parze, nie tracą wtedy cennych witamin i minerałów.