Infekcje dróg rodnych u kobiet najczęściej objawiają się bólem i świądem w okolicach intymnych oraz upławami. Niektóre z nich są zakaźne, więc leczeniu musi się poddać także partner. Wśród często występujących infekcji intymnych można wymienić grzybicę wywołaną drożdżakami, zakażenie bakteryjne (BV), rzęsistkowicę i nadżerkę. Które z nich są zakaźne i wymagają, żeby leczeniu poddał się również partner?
Infekcji intymnych nie wolno lekceważyć, gdyż oprócz tego, że są bolesne, to nieleczone mogą spowodować wiele bardzo poważnych powikłań. Poza tym niektóre z nich, np. rzęsistkowica, czy grzybica są również zakaźne i leczeniu powinien poddać się partner.
Miejsca intymne wymagają wyjątkowej pielęgnacji, co wcale nie znaczy, że przesadnej. Często to właśnie nadmierne mycie powoduje wyjałowienie dróg rodnych z flory bakteryjnej i narażenie błony śluzowej na działanie chorobotwórczych drobnoustrojów. Dlatego do zabiegów higienicznych należy stosować specjalne środki, których zadaniem jest nie tylko mycie miejsc intymnych, ale i ich ochrona przed działaniem szkodliwych bakterii oraz grzybów.
Infekcje grzybicowe są przenoszone drogą płciową, są więc zakaźne. Dlatego leczeniu musi być poddany również nasz partner. W przeciwnym razie infekcje będą powracać.
Pierwszym sygnałem, że dzieje się coś złego, jest pojawienie się nadmiernej ilości wydzieliny, tzw. upławów. Jeżeli dodatkowo towarzyszy im świąd i pieczenie, to znaczy, że mamy stan zapalny i dlatego nie powinnyśmy zwlekać z wizytą u ginekologa. Infekcje narządów rodnych mogą być wywołane bakteriami, drożdżakami lub pierwotniakami.
Jeżeli czujemy swędzenie, któremu towarzyszy biaława wydzielina z pochwy i jej przekrwienie, to znaczy, że jesteśmy zakażone drożdżakami. Na tego rodzaju infekcje najczęściej są narażone kobiety z obniżoną odpornością, na przykład po kuracji antybiotykowej, a także przyjmujące tabletki antykoncepcyjne.
Przy tym stanie zapalnym lekarz zwykle zaleca stosowanie dopochwowych leków przeciwgrzybicowych (np. nystatyny lub Nantamycyny), w cięższych przypadkach – doustnych (np. Orungal, Pimafucin). Nawrotom infekcji zapobiega stosowanie dopochwowo preparatu z bakteriami kwasu mlekowego (np. Laktovaginal), mającego za zadanie zakwaszanie środowiska pochwy.
Bacterial vaginosis polega na pojawieniu się w pochwie nadmiernej ilości bakterii beztlenowych. BV, czyli zakażenie bakteryjne miejsc intymnych nie jest przenoszone drogą płciową i nie jest zakaźne. Infekcja ta charakteryzuje się obfitymi upławami. Wydzielina jest mlecznoszara i wodnista, ma charakterystyczny, rybi zapach. Tego zakażenia nie wolno lekceważyć, ponieważ nieleczone, może prowadzić do wielu powikłań, zwłaszcza u ciężarnych (do poronienia lub pęknięcia błon płodowych, a co za tym idzie – przedwczesnego porodu). U kobiet niebędących w ciąży zakażenie bakteryjne może powodować zapalenie błony śluzowej, przydatków lub dróg moczowych.
Leczenie polega na doustnym oraz domiejscowym podaniu antybiotyków.
Rzęsistkowica jest bardzo zakaźna, z tego też względu jest konieczne, by oboje partnerzy poddali się terapii i w czasie jej trwania powstrzymali się od współżycia.
Sygnałem zakażenia pierwotniakiem rzęsistkiem jest pojawienie się żółtozielonych upławów o nieprzyjemnej woni, świądu, a także częste i bolesne oddawanie moczu.
Leczenie tej dolegliwości wymaga stosowania doustnych i dopochwowych preparatów, zawierających metronidazol. Równie ważne jak terapia jest następnie odbudowanie naturalnego środowiska pochwy i jelit. W tym czasie warto więc doustnie przyjmować Lakcid i aplikować sobie Laktovaginal.
To wbrew pozorom nie ubytek błony śluzowej, lecz jej nadmierny rozrost, spowodowany zwiększoną produkcją estrogenów. Nadżerka jest schorzeniem niezakaźnym.
Większość kobiet przynajmniej raz w życiu ma nadżerkę, ale nie wszystkie przypadki wymagają leczenia. Tylko jeśli towarzyszy jej plamienie lub stan zapalny, należy ją koniecznie usunąć. Zabieg ten można przeprowadzić chirurgicznie. Ostatnio stosuje się inne metody, polegające na wymrożeniu zmienionego chorobowo miejsca lub wypaleniu go laserem albo prądem.
Wszelkiego rodzaju infekcjom dróg rodnych sprzyja obniżenie odporności organizmu, na przykład kuracją antybiotykową, która wyjałowiła go ze wszystkich drobnoustrojów, palenie papierosów, również nieumiejętne stosowanie tamponów oraz częsta zmiana partnerów seksualnych i niezabezpieczanie się prezerwatywą podczas takich stosunków.