Hormony decydują nie tylko o naszym samopoczuciu i seksapilu, ale także o naszym zdrowiu. Nie sposób całkowicie uwolnić się od ich wpływu, ale można poddać się rytmowi, który narzucają, i uniknąć dzięki temu wielu dolegliwości. Sprawdź, jak to zrobić.
Spis treści
Przez kilka dni jesteś spokojna i zrelaksowana, potem rzucasz się w wir pracy, przez parę następnych dni czujesz wzmożoną ochotę na seks, a kiedy ona mija, jesteś ociężała. Po trzech tygodniach natomiast terroryzujesz otoczenie wybuchami złości. Dziwne? A przecież przeżywamy to (w dodatku co miesiąc!) wszystkie...
Każda kobieta podlega rytmom biologicznym, które zależą głównie od tego, jakie hormony i w jakich ilościach produkują gruczoły wydzielania wewnętrznego.
Hormony płciowe decydują o różnicach między nami a mężczyznami. To one decydują o przemianie dziewczynki w kobietę, potem o naszej płodności, zajściu w ciążę, urodzeniu i karmieniu dziecka. Chronią też przed wieloma chorobami – m. in. miażdżycą i zawałem serca, osteoporozą.
Najważniejsze hormony płciowe to:
Poziom hormonów płciowych (estrogenów, progesteronu i testosteronu) nigdy nie jest taki sam, zmienia się nie tylko w ciągu cyklu miesięcznego, ale i całego życia. Kłopoty ze zdrowiem zaczynają się, gdy zostaje zachwiana równowaga między nimi lub zaczyna ich brakować w organizmie.
Niedobór estrogenów, zaczynający się w okresie menopauzy, mocno wpływa na wygląd, zdrowie i samopoczucie kobiety. Wywołuje wahania nastroju, poty, uderzenia gorąca, bezsenność. Poza tym skóra zaczyna wiotczeć (estrogeny pobudzają produkcję kolagenu, dzięki temu skóra jest gładka i miękka). Wzrasta ryzyko zawału serca, miażdżycy, osteoporozy.
Progesteron produkowany jest przez organizm kobiety, gdy w jajniku wytworzone zostało ciałko żółte. Jeżeli nie doszło do zapłodnienia, poziom progesteronu jest nadal wysoki, dzięki temu śluz w pochwie gęstnieje, co utrudnia plemnikom poruszanie się w drogach rodnych kobiety. Progesteron jest jedynym składnikiem tabletek antykoncepcyjnych zalecanym matkom karmiącym piersią.
Organizm kobiety wytwarza także testosteron – męski hormon płciowy, ale w bardzo małych ilościach. Jego poziom zwiększa się w czasie jajeczkowania, dlatego wzrasta zainteresowanie seksem. Natomiast jeżeli organizm kobiety wytwarza zbyt dużo testosteronu, wówczas ma on działanie niepożądane – pojawiają się męskie cechy: nadmierne owłosienie, a także obniżenie głosu.
Badając wpływ hormonów na wygląd, naukowcy wyróżnili kilka tzw. typów hormonalnych:
Typowy cykl trwa 28 dni, z których pierwsze cztery to czas menstruacji. W tym okresie kobiety odczuwają skurcze i bóle w dolnej części brzucha oraz w krzyżu. Bóle miesiączkowe złagodzi popijanie naparu z szałwii, a skurcze – gimnastyka (szczególnie ćwiczenia mięśni brzucha). Pomoże również dieta bogata w magnez i witaminę B (zawierają je orzechy i szpinak), witaminę E (dostarczają jej jajka) i witaminę C (znajduje się w cytrusach).
Kiedy kończy się miesiączka, jesteśmy w szczytowej formie. To dobry czas na prowadzenie życia towarzyskiego. Około dziewiątego dnia cyklu zbliża się owulacja, wtedy mamy większy apetyt na seks. Kobiety, które przyjmują pigułki antykoncepcyjne, powinny jeść banany, chude mięso i chleb pełnoziarnisty, a także ryż i produkty sojowe oraz pić mleko. Ich organizm bowiem gorzej przyswaja witaminę B6 i produkuje mało serotoniny (odpowiedzialnej za dobry nastrój).
Mniej więcej od 13. do 16. dnia cyklu przechodzimy owulację. Czujemy się wtedy dobrze, czasami jednak mogą pojawić się niezbyt silne bóle brzucha oraz plamienie. Nie powinno się ono utrzymywać dłużej niż 1-2 dni. Zaleca się wtedy dużo ruchu, zwłaszcza na świeżym powietrzu. Codzienna dwudziestominutowa gimnastyka złagodzi ból.
Po jajeczkowaniu, między 17. a 20. dniem cyklu, kobiety bywają zmęczone i mają ochotę na relaks. Takiemu nastrojowi często towarzyszy również przewrażliwienie. Pojawiają się też migreny i zatwardzenia. Samopoczucie można sobie poprawić, jedząc zawierające witaminę B ryby morskie. Owoce i warzywa oraz pełnoziarniste pieczywo wspomogą pracę jelita grubego i zapobiegną zaparciom.
Kiedy zbliża się menstruacja, pojawiają się kłopoty z koncentracją i zasypianiem, piersi się powiększają, przybieramy na wadze, czujemy się napuchnięte. W walce z brakiem energii i znużeniem pomogą żelazo i magnez, a produkty pobudzające krążenie krwi, takie jak banany, ryby, kalafior czy pomidory, wyraźnie zmniejszą obrzęki.
Na trzy dni przed miesiączką objętość naszych piersi zwiększa się nawet o 25%, a waga rośnie o 3-4 kilo. Występują zmiany skórne i ospałość, wzrasta apetyt. Jesteśmy podenerwowane i łatwo wdać się z nami w kłótnie. W tym okresie najważniejszy jest wypoczynek oraz spożywanie produktów bogatych w błonnik (korzystnie wpływają na wygląd skóry) i witaminę B (poprawiają nastrój).