Na młodą botwinę czekamy cały rok i już pojawiła się na straganach! Warto ją jadać nie tylko ze względu na smak, ale również dla wartości odżywczych. Jej właściwości zdrowotne, niepowtarzalny smak i prostota przygotowania sprawiają, że jest to składnik, którego nie powinno zabraknąć na naszym stole. Dlatego warto wykorzystać botwinę w kuchni, eksperymentować z jej smakiem i cieszyć się korzyściami, jakie przynosi. Co przygotować z młodej botwiny? Wypróbuj nasze pomysły na zdrowe i niebanalne dania.
Spis treści
Młode listki i korzonki buraczków uznawane są za jedne z najwartościowszych nowalijek. Botwina (nazywana też botwinką lub czasami boćwiną) zawiera bowiem dużo żelaza oraz witamin, zwłaszcza A i C, które są silnymi antyoksydantami, oraz kwas foliowy – z tego powodu pomaga zapobiegać anemii. Nie brakuje w niej również wapnia, magnezu, sodu i fosforu. Ma też dużo błonnika, który poprawia trawienie i zapobiega odkładaniu się tzw. złego cholesterolu.
Botwina czy botwinka to popularne określenie na młode liście buraka ćwikłowego wraz z korzeniem. Na zakończenie wiosny, gdy buraki wydają młode, sprężyste liście, można je zerwać i wykorzystać do stworzenia wielu dań. Posiada delikatne i jędrne liście o łagodnym smaku, ponadto charakteryzuje się świeżym, lekko słodkawym aromatem. Jej młodość sprawia, że liście są bardziej delikatne i mniej włókniste niż u starszych roślin. Zielone liście buraka wraz z korzeniami stanowią również podstawę dla chłodnika oraz popularnej botwinki - wyjątkowej zupy warzywnej, wzbogaconej o ugotowane na twardo jajka, posiekany koperek i dodatek śmietany.
Młode liście buraka nie tylko zachwycają swoim smakiem, ale także są bogate w składniki odżywcze. Zawierają wiele witamin, w tym witaminę C i witaminę K, oraz składniki mineralne, takie jak żelazo i potas. Dodając botwinę do potraw, nie tylko wzbogacamy ich smak, ale również zwiększamy ich wartość odżywczą.
W niektórych regionach Polski botwina nazywana jest boćwiną w znaczeniu młodych buraków ćwikłowych. Ale precyzyjnie rzecz ujmując są to dwa różne warzywa. Jak już wspomnieliśmy botwina to młode liście i korzenie znanego w Polsce buraka ćwikłowego, tego samego, z którego dojrzałych bulw przyrządza się smaczny barszcz czerwony.
Natomiast boćwina to potoczne określenie buraka liściowego, nazywanego także kapustą rzymską lub mangoldem. Jest to roślina jednoroczna, pochodząca z obszarów przy Morzu Śródziemnym, charakteryzująca się charakterystycznymi, pomarszczonymi liśćmi osadzonymi na intensywnie czerwonych łodygach. Chociaż młode liście boćwiny faktycznie mogą być używane do przygotowywania sałatek, chłodnika lub botwinki, to już większe liście kapusty rzymskiej mają zupełnie inne zastosowanie w kuchni niż bardziej znana botwina.
Botwina to samo zdrowie! Młode liście i korzenie buraka ćwikłowego są bogate w wartości odżywcze i posiadają wiele korzystnych właściwości zdrowotnych. Botwina zawiera szereg substancji niezbędnych dla zdrowia człowieka. a składniki mineralne są niezbędne dla zachowania równowagi w organizmie.
Pierwszym aspektem, który warto podkreślić, jest zawartość witamin i minerałów w młodych liściach buraka. Zawierają one znaczące ilości witaminy K, która odgrywa istotną rolę w krzepnięciu krwi oraz zdrowiu kości. Ponadto, młode liście buraka są źródłem witaminy C, która wspiera układ odpornościowy i działa jako przeciwutleniacz, chroniąc komórki przed uszkodzeniami. Liście botwiny są bogate również w kwas foliowy, znany także jako witamina B9, który pełni kluczową rolę w procesach metabolicznych organizmu,
Korzenie buraka ćwikłowego również posiadają swoje walory zdrowotne. Są one źródłem błonnika, który wspomaga trawienie i reguluje poziom glukozy we krwi. Dodatkowo, zawierają one składniki mineralne, takie jak żelazo, potas i magnez, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, w tym dla pracy mięśni i układu krążenia.
Właściwości botwiny mogą także korzystnie wpływać na zdrowie serca. Zawarte w niej przeciwutleniacze mogą pomagać w obniżaniu ciśnienia krwi oraz redukować ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
Dodatkowo, warto zauważyć, że młode liście i korzenie buraka ćwikłowego są niskokaloryczne i niskowęglowodanowe, co czyni je idealnym składnikiem dla osób dbających o sylwetkę i kontrolujących poziom cukru we krwi, a co za tym idzie, botwina jest zdrowa także dla diabetyków.
Podsumowując, jeść botwinę nie tyko można, ale nawet trzeba!. Młode liście i korzenie buraka ćwikłowego są cennym źródłem witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Zawartość substancji w botwinie sprawia, że wspierają zdrowie i ogólne samopoczucie. Ich regularne spożywanie może przynieść wiele korzyści dla organizmu, zarówno pod względem fizycznym, jak i zdrowotnym.
Botwina zawiera, niestety, kwas szczawiowy, który może pogłębiać problem osteoporozy oraz reumatyzmu, a także wpływać niekorzystnie na nerki (zwłaszcza gdy mamy kamicę). By pozbyć się części kwasu, możemy umytą i pokrojoną botwinę wrzucić na 5 minut do wrzątku (część kwasu przeniknie do wody) i odcedzić. Dopiero po takim przygotowaniu używamy ją do potraw. Do dań z botwiną dodajemy też produkty bogate w wapń (np. jogurt, śmietanę, jajka, natkę pietruszki), który zwiąże szczawiany.
Botwina jest korzystniejsza dla diabetyków oraz osób z insulinoopornością, bo, w przeciwieństwie do późniejszych odmian buraków, dostarcza węglowodanów złożonych, a nie cukrów prostych.
Młode listki na sałatkę wystarczy tylko umyć. Korzonki oraz grubsze łodygi na chłodnik trzeba zblanszować (2-3 min). Botwinę na zupę gotujemy 8-10 min. Tyle wystarczy, by wydobyć jej delikatny smak i przy okazji nie zgubić cennych witamin i składników odżywczych.
Aby botwinka czy chłodnik z młodych buraczków miały piękny kolor, do gotowania trzeba dodać łyżkę soku z cytryny lub octu.
Botwina ma szerokie zastosowanie w kuchni. Jest pyszną bazą tradycyjnego chłodnika, a także barszczyku (botwinki) serwowanego na ciepło. Można jednak przygotować z botwiny coś więcej.
Zupa botwinka to jedno z najpopularniejszych dań, które można przygotować z botwiny. Jej delikatny smak i wyjątkowa konsystencja sprawiają, że zupa ta zachwyca nie tylko smakoszy, ale także tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z tą warzywną perełką.
Jarzynka na ciepło. Wystarczy drobno pokroić młode listki, udusić je na maśle z dodatkiem roztartego czosnku i odrobiny soku z pomarańczy, przyprawić solą, pieprzem. Dla zaostrzenia smaku do jarzynki można dodać pokruszony ser z zieloną pleśnią, płatki papryki, zioła.
Zblanszowaną botwinę możemy wykorzystać do pierogów – zwłaszcza, gdy wymieszamy ją np. z kozim albo wędzonym twarogiem czy serem feta.
Posiekane i obgotowane listki oraz korzonki świetnie sprawdzą się także jako nadzienie do wytrawnej tarty z kruchego lub francuskiego ciasta. Z liści możemy też zrobić gołąbki.
Doskonała jest też botwina kiszona: liście zużywamy do sałaty lub zupy, podrośnięte młode buraczki (obrane i pokrojone lub w całości) kisimy z czosnkiem i koprem – tak jak ogórki. Sok z kiszonej botwiny ma śliczny kolor i jest przepyszny!
Składniki:
500 g botwiny (młode liście i łodygi)
2 ogórki gruntowe
2 jajka ugotowane na twardo
500 ml jogurtu naturalnego
250 ml kefiru lub maślanki
1-2 ząbki czosnku
1 łyżka świeżo posiekanego koperku
Sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Botwinę dokładnie umyj pod bieżącą wodą, odetnij twarde końcówki i pokrój na drobne kawałki.
Ogórki obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach lub pokrój w kostkę.
Jajka ugotuj na twardo, obierz, pokrój w kostkę lub plasterki.
W dużej misce wymieszaj jogurt naturalny z kefirem lub maślanką, aby uzyskać jednolitą konsystencję.
Wymieszaj jogurtową mieszankę z czosnkiem (przez praskę lub drobno posiekany), koperkiem, solą i pieprzem do smaku.
Dodaj pokrojoną botwinę, ogórki oraz jajka do mieszanki jogurtowej i dokładnie wymieszaj.
Chłodnik wstaw do lodówki na co najmniej godzinę, aby dobrze się schłodził i aby smaki się przegryzły.
Składniki:
Przygotowanie:
Składniki:
Ciasto:
Farsz:
Przygotowanie:
Składniki:
Przygotowanie:
Składniki:
Przygotowanie:
Składniki:
Przygotowanie:
Składniki:
Przygotowanie: