Choroba Hashimoto – na jej temat krąży mnóstwo mitów! Też w nie wierzysz?
Fot. 123rf/picsel

Choroba Hashimoto – na jej temat krąży mnóstwo mitów! Też w nie wierzysz?

Choroba Hashimoto jest schorzeniem autoimmunologicznym. Może pojawić się w każdym wieku. Naukowcy nie wiedzą, dlaczego dochodzi do autoagresji organizmu, która prowadzi do niszczenia gruczołu tarczycy. Oto popularne fakty i mity dotyczące objawów, przebiegu, zaleceń dietetycznych i leczenia choroby Hashimoto.

Choroba Hashimoto – czy łatwo rozpoznać objawy? 

MIT Choroba Hashimoto należy do chorób, które rozwijają się w ukryciu, długo nie dając żadnych objawów. Dlatego trudno ją rozpoznać. Dolegliwości pojawiają się, gdy dochodzi do niedoczynności tarczycy i wciąż nie są charakterystyczne. Takie objawy, jak przewlekłe zmęczenie, nadmierna senność, brak energii, kłopoty z koncentracją i pamięcią często przypisujemy przepracowaniu. Wypadanie włosów, łamliwość paznokci, sucha, łuszcząca się skóra może kojarzyć się z brakiem witamin i mikroelementów, a nie chorobą Hashimoto. Inne oznaki świadczące tej chorobie to przybieranie na wadze mimo braku zmiany diety, nieregularne, obfite miesiączki, zmienność nastroju, zaparcia, bóle mięśni, stawów itp. Tak objawia się też wiele innych chorób.

Choroba Hashimoto – czy  można wyleczyć się w trzy miesiące?

MIT Choroba Hashimoto to choroba autoimmunologiczna – przewlekłe zapalenie gruczołu tarczowego. Przyjmując leki, można łagodzić jej objawy i hamować jej rozwój, ale nie można jej wyleczyć całkowicie, zlikwidować jej przyczyny. Leki – syntetyczne hormony tarczycy  – często trzeba brać do końca życia, w ustalonych przez lekarza dawkach. Nawet gdy poziom TSH wróci do normy, nie należy przerywać terapii. Zdarzają się czasem sytuacje, że dzięki regularnie przyjmowanym lekom udaje się wygasić proces zapalny i można odstawić hormony, nie biorąc ich przez kilka miesięcy czy lat. Nie oznacza to jednak, że zostaliśmy wyleczeni. Musimy nadal być pod stałą kontrolą endokrynologa i wykonywać kontrolne badania, np. co kilka tygodni lub 3-6 miesięcy.

Choroba Hashimoto – czy idzie w parze z niedoczynnością tarczycy?

FAKT W chorobie Hashimoto dochodzi do niszczenia gruczołu tarczycy i zmniejszenia produkcji hormonów tarczycowych, stąd często jej skutkiem jest niedoczynność tarczycy i współwystępowanie tych chorób. Zdarza się też, że choroba Hashimoto rozpoczyna się nadczynnością tarczycy, a dopiero później w jej przebiegu dochodzi do niedoczynności. W nielicznych przypadkach możliwe jest występowanie choroby Hashimoto bez niedoczynności tarczycy, czyli mamy objawy wskazujące na niedoczynność, a badania jej nie wykazują, hormony są w normie.

Choroba Hashimoto – czy podczas leczenia trzeba zrezygnować z glutenu?

MIT Co prawda choroba Hashimoto często współwystępuje z celiakią, ale nie wszyscy jednak chorujący na chorobę Hashimoto cierpią na celiakię. Jeśli w badaniach nie zostanie potwierdzona celiakia lub nietolerancja glutenu, nie jest potrzebne wykluczanie glutenu. Może to nawet zaszkodzić, bo naraża na niedobory ważnych dla organizmu minerałów i witamin, np. z grupy B, kwasu foliowego, magnezu, cynku, selenu. U chorych na chorobę Hashimoto, a nie mających celiakii, gluten nie wpływa na pracę tarczycy.

Choroba Hashimoto – czy nie zawsze jest konieczne przyjmowanie leków?

FAKT Jeśli mamy wykryte przeciwciała przeciwtarczycowe we krwi, a nie mamy objawów niedoczynności tarczycy i poziomy hormonów FT3 i FT4 są prawidłowe, nie musimy przyjmować leków. Wystarczy być pod stałą opieką endokrynologa, zgłaszać się na wizyty i badania kontrolne.

Choroba Hashimoto a warzywa kapustne – czy należy je całkowicie wykluczyć z diety?

MIT Warzywa te (np. kapusta, kalafior, brokuł, brukselka, kalarepa, rzepa itp.) zawierają substancje wolotwórcze, tzw. goitrogeny. Ich niekorzystne działanie polega na zaburzeniach wchłaniania jodu przez tarczycę. W chorobie Hashimoto nie ma to jednak znaczenia, więc jedzenie warzyw kapustnych nie jest zabronione. Ponadto działanie warzyw kapustnych byłoby niekorzystne, gdybyśmy zjedli jednorazowo ich dużą ilość na surowo. Podczas gotowania, blanszowania, grillowania, pieczenia, a także kiszenia tracą substancje wolotwórcze. Na przykład większość z nich ulatnia się z parą wodną podczas gotowania warzyw w większej ilości wody w odkrytym garnku.

Choroba Hashimoto – czy pora przyjmowania leków wpływa na skuteczność leczenia?

FAKT Ponieważ hormon tarczycy – lewotyroksyna – źle wchłania się z przewodu pokarmowego, istotna jest pora i okoliczności zażywania leku. Aby mógł być lepiej przyswojony, najkorzystniej stosować go na czczo. Powinien być przyjmowany minimum 30-40 minut przed śniadaniem albo co najmniej 3 godziny po ostatnim posiłku, czyli wieczorem po kolacji. Warto ustalić własny schemat przyjmowania leku – rano lub wieczorem i się go trzymać. Poranne zażywanie leku jest korzystne ze względu na fizjologiczny rytm wydzielania hormonów tarczycy, których stężenie w godzinach porannych jest najwyższe.

Choroba Hashimoto – czy wspomagać leczenie probiotykami?

MIT Jeśli nie mamy problemów z układem pokarmowym i jelitami, nietolerancji pokarmowych, nie cierpimy na zaparcia, wzdęcia czy biegunki, nie ma konieczności zażywania probiotyków. Nie wpłyną na leczenie choroby Hashimoto.

Choroba Hashimoto – czy trzeba oznaczyć poziom witaminy D?

FAKT Osoby ciepiące na chorobę Hashimoto często mają też niedobór witaminy D. Warto oznaczyć stężenie witaminy D3 we krwi – 25(OH)D3. Dzięki wynikowi lekarz będzie mógł ustalić odpowiednią dla nas dawkę witaminy D. Ale nawet jeśli nie wykonamy tego badania, od października do kwietnia powinniśmy suplementować witaminę D – 2000 jednostek na dobę. Systematyczne zażywanie witaminy D korzystnie działa na układ odpornościowy, pośrednio może wpłynąć na spadek poziomu przeciwciał przeciwtarczycowych anty-TPO oraz ograniczyć autoimmunologiczne zapalenie tarczycy.

Choroba Hashimoto – czy zwiększa ryzyko cukrzycy typu 2?

MIT Sporo osób mających niedoczynność tarczycy ma też cukrzycę. Nie ma to jednak bezpośredniego związku z chorobą Hashimoto. Sama obecność przeciwciał przeciwtarczycowych we krwi nie zwiększa ryzyka cukrzycy typu 2.

FAKT Natomiast jeśli niedoczynność tarczycy jest nieleczona, także w chorobie Hashimoto, sprzyja insulinooporności i to zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę. Warto zauważyć, że sporo osób z cukrzycą typu 1 choruje na chorobę Hashimoto. Wynika to prawdopodobnie ze wspólnego podłoża tych chorób: nieprawidłowego działania układu odpornościowego i skłonności do chorób autoimmunologicznych. r

Choroba Hashimoto – jakie zrobić badania?

  • Stężenie TSH – pozwala ocenić funkcjonowanie tarczycy. Podwyższone TSH może świadczyć o niedoczynności tarczycy i choroby Hashimoto. Czasem jednak TSH jest w normie, a objawy wskazują na chorobę, wtedy potrzebne są kolejne badania.
  • FT3 i FT4 (wolne hormony tarczycy) – spadek ich stężenia poniżej normy oznacza niedoczynność tarczycy.
  • USG – dzięki niemu można ocenić wielkość tarczycy, sprawdzić, czy nie występują np. guzki lub nacieki zapalne.
  • Stężenie przeciwciał anty-TPO – ich obecność świadczy o chorobie tarczycy, podwyższony poziom sugeruje chorobę autoimmunologiczną tarczycy.

Czytaj więcej