Scyntygrafia – kiedy wykonuje się to badanie i na czym polega?
Scyntygrafia jest badaniem nieinwazyjnym, a bardzo dokładnym.
Fot. 123rf.com

Scyntygrafia – kiedy wykonuje się to badanie i na czym polega?

Scyntygrafia to zaawansowane badanie diagnostyczne, które odgrywa kluczową rolę w medycynie. Wykorzystywana jest do diagnozowania i monitorowania wielu poważnych schorzeń, takich jak choroby serca, tarczycy, kości i nerek. Na czym polega scyntygrafia, kiedy się ją wykonuje i jak przebiega? Sprawdź, czy to bezpieczne badanie.

Scyntygrafia pozwala wykryć wiele zmian fizjologicznych i patologicznych w naszym ciele. Jest badaniem nieinwazyjnym, a bardzo dokładnym. Bazuje na medycynie nuklearnej. Szerokie zastosowanie Tą metodą można badać zarówno poszczególne narządy (np. tarczycę, nerki, serce, mózg), jak i układy narządów (np. cały układ kostny).

Wskazaniami do wykonania tego badania są najczęściej: podejrzenie przerzutów nowotworowych do kości, diagnostyka zapaleń kości i stawów (w tym RZS), diagnostyka nadczynności, niedoczynności i guzów tarczycy, Hashimoto, zapalenia nerek, diagnostyka nowotworów i procesów zapalnych płuc, choroby wieńcowej, niedokrwienia mięśnia sercowego, a nawet chorób otępiennych czy epilepsji.

Scyntygrafia – kiedy wykonuje się to badanie i na czym polega?

To bardzo skuteczna metoda diagnostyczna. Stosowana jest w onkologii i w diagnostyce wielu innych chorób. Badanie można zrobić na NFZ. 

Podobnie jak rezonans magnetyczny, rentgen czy tomografia, scyntygrafia to badanie obrazowe. Ale to coś więcej niż prześwietlenie. Do organizmu badanej osoby wprowadzane są dożylnie środki chemiczne (radiofarmaceutyki) zawierające radioizotopy – pierwiastki, które pod wpływem rozkładu wydzielają promieniowanie gamma. Rejestruje to specjalny aparat, gammakamera. Dzięki temu powstaje obraz badania scyntygraficznego. Podczas gdy rentgen i tomografia skupiają się na anatomii, scyntygrafia dostarcza informacji o tym, jak w danym momencie funkcjonują narządy i tkanki.

Lekarz na ekranie komputera widzi kolorowe plamy tworzące obraz narządu. Mogą być intensywne, mieć kolor czerwony lub bordowy, albo słabsze – zabarwione na żółto i niebiesko. Są to tzw. punkty gorące i zimne. Punkty gorące to miejsca o zwiększonym gromadzeniu radioznacznika, aktywne metabolicznie. Może to być toczący się proces zapalny albo zmiana nowotworowa. Punkty zimne zaś to miejsca nieaktywne, np. zmiana o łagodnym typie albo miejsce obumarłej tkanki.

Jak przebiega scyntygrafia?

Scyntygrafia jest bezbolesna. Nie trzeba specjalnie się przygotowywać. Po podaniu radiofarmaceutyku pacjent kładzie się na specjalnym stole, który stanowi część aparatu diagnostycznego (jak przy rezonansie). Technik elektroradiolog układa go w odpowiedniej pozycji i ustawia głowicę gammakamery. Badanie trwa od 15 do 60 minut, w zależności, jaki narząd badamy. W tym czasie należy leżeć bez ruchu.

Po jego wykonaniu zaleca się wypicie dużej ilości płynów (ok. 1,5 litra wody), aby jak najszybciej wypłukać z organizmu radiofarmaceutyki. 

Kto może wystawić skierowanie na scyntygrafię?

Prywatnie koszt badania to ok. 600 zł. Można wykonać je na NFZ. Potrzebne jest skierowanie od specjalisty (np. endokrynologa, onkologa), jak w przypadku tomografii i RM.

Czy scyntygrafia jest bezpieczna?

Choć scyntygrafia wykorzystuje preparaty radioaktywne, jest badaniem bezpiecznym. Dawki promieniowania są minimalne, stosowane izotopy szybko się rozpadają. Nie wywołują skutków ubocznych. Badanie można przeprowadzić w każdym wieku i powtarzać wielokrotnie. Dawka promieniowania nie przekracza dwukrotności tej, z którą mamy do czynienia w RTG płuc, a często jest o wiele mniejsza. 

Przeciwwskazaniem jest ciąża i karmienie piersią. Badania nie należy też przeprowadzać bezpośrednio po lub w trakcie radioterapii, chemioterapii, po badaniach endoskopowych, operacjach, biopsjach, z wyjątkiem indywidualnych przypadków (wg wskazań lekarza).

 

 

Czytaj więcej