Katarzyna Wągrowska od lat działa na rzecz niemarnowania rzeczy i redukcji odpadów, np. poprzez giveboxy (pozwalające oddać innym niepotrzebne nam przedmioty). Edukuje ekologicznie pod hasłem „Ograniczam się”. Napisała książkę „Życie Zero Waste” o życiu bez śmieci. Katarzyna Wągrowska jest kandydatką do prestiżowego tytułu magazynu "Przyjaciółka" – Przyjaciółka Dobroczynka 2022.
Od lat tłumaczy i pisze jak żyć, by nie niszczyć naszej pięknej, niebieskiej planety. Dlatego jej nazwisko znają już nie tylko ci, którym bliska jest troska o Ziemię.
To jedna z tych osób, które wyznają zasadę, że jak się chce zmieniać rzeczywistość na lepszą, warto zacząć od siebie. Właśnie dlatego teorię przekuwa w praktykę, a to co mówi nie różni się od tego, co robi...
– Zawsze starałam się żyć uważnie – mówi 39-letnia Katarzyna Wągrowska z Poznania. – I kiedy w pewnym momencie spostrzegłam, że mój dom wypełnia zbyt wiele przedmiotów, uznałam, że coś trzeba z tym zrobić. Coś konstruktywnego.
Rzeczy, które uznała za zbędne, nie wyrzuciła jednak do śmietnika, przyczyniając się do powiększenia hałd na wysypiskach, tylko podzieliła się nimi z tymi, którym mogły się jeszcze do czegoś przydać. – Ale okazało się, że brakuje miejsca, w którym mogłabym je po prostu zostawić, a inni sobie je wziąć – wspomina. - Uznałam, że warto taki punkt w Poznaniu stworzyć.
Do postawienia w mieście tzw. giveboxów udało jej się przekonać mieszkańców. – Na przemian się zapełniały i opróżniały – wspomina. – Do ludzi przemówiło, że nie muszą już czegoś wyrzucać czy gdzieś sprzedawać, skoro mogą to oddać potrzebującym.
Jej samej bardzo bliska jest idea niemnożenia dóbr. – Każda nowa rzecz niszczy środowisko przy produkcji i później – dodaje. – A gospodarka współdzielenia pozwala tego właśnie uniknąć.
Idąc za ciosem, Katarzyna z przyjaciółmi, wzięła udział w powstaniu Po-Dzielni, gdzie nie tylko krzewiona jest na większą skalę idea ograniczania odpadów, ale i innych działań.
– Prowadzone są tam np. warsztaty naprawcze, na których można się nauczyć jak reperować stare czy uszkodzone rzeczy, a nie od razu się ich pozbywać – mówi Katarzyna. – Jest miejsce na narzędzia, np. wkrętarki czy lutownice.
Nic dziwnego, że stała się ona szybko rozpoznawalna. – A ja zajęłam się popularyzowaniem swojego motta „Ograniczam się” – mówi. – Prowadzę klub subskrypcyjny pod tą nazwą, w którym można się nauczyć jak redukować odpady, jak żyć w zgodzie z naturą. Skorzystało z tej możliwości już ponad 1000 osób.
Prowadzi i klub czytelniczy z dobrą literaturą (idea współdzielenia lektur też jest proekologiczna!), organizuje wyjazdy dla tzw. Eko Bohaterek, czyli kobiet, które chcą nauczyć się życia w zgodzie z naturą.
– Zbieramy zioła, robimy własne, zdrowe kosmetyki, ocet, inne preparaty – wyjaśnia. – Działam też w mediach społecznościowych, gdzie uczę odpowiedzialnego podejścia do świata m.in. najmłodszych. Sama mam dzieci w wieku 9 i 7 lat, więc chciałabym zostawić im świat lepszym niż jest teraz.
Wciąż zainteresowaniem cieszy się też jej książka „Życie Zero Waste” o życiu bez śmieci.
– Wszystko co robię ma dla mnie sens – podkreśla. – Bo wierzę, że drobne działania każdego z nas przekładają się na globalny efekt. Ja działam na miarę swoich możliwości i namawiam do tego innych – stwierdza. – To nic trudnego.