Adrenalina i kortyzol – to hormony stresu. Najzdrowiej, gdy na co dzień mamy ich niewiele we krwi, a dużo – tylko sporadycznie. Eksperci podpowiadają, jak zredukować stres i osiągnąć równowagę psychiczną.
Poziom adrenaliny i kortyzolu rośnie, nieraz bardzo gwałtownie, gdy denerwujemy się lub boimy. Ale nie tylko w takich sytuacjach. Poza stresem i lękiem produkcję hormonów mogą niepotrzebnie wyzwalać różne inne czynniki. Warto je ograniczyć, by zachować hormonalną równowagę, zmniejszyć ryzyko niekorzystnych następstw ciągłego stanu gotowości w organizmie (np. nadciśnienia, cukrzycy) i cieszyć się dobrym samopoczuciem.
Coraz częściej mówi się o zanieczyszczeniu środowiska hałasem – nic dziwnego, bardzo podnosi on poziom kortyzolu. Do tego np. zwiększa akumulację wapnia oraz magnezu w komórkach, powodując przyspieszone starzenie się serca. Gdy czujesz się poirytowana i nie wiesz dlaczego, zwróć uwagę na docierające do twoich uszu co dnia dźwięki – być może jest ich za dużo i są zbyt głośne.
Ćwiczenia fizyczne trwające ponad 45 minut, o charakterze anaerobowym, siłowe, mocno obciążające mięśnie (np. z dużymi ciężarkami) są dla organizmu źródłem silnego stresu, bo jest on eksploatowany ponad swoje zdolności do regeneracji. Wystrzegaj się ich zwłaszcza w stresujących okresach życia.
Światło chłodne, białe, z energooszczędnych żarówek jest bodźcem dla nadnerczy do produkcji kortyzolu, dlatego jest bardzo niewskazane dla osób prowadzących stresujący tryb życia. Należy go unikać zwłaszcza wieczorem. Jego przeciwieństwem jest ciepłe, żółte światło (uzyskane np. dzięki kloszowi o takiej barwie) – działa relaksująco i wyciszająco. Idealne przed zaśnięciem!
Przez to, że utrzymuje mięśnie w długotrwałym napięciu, praca siedząca lekko podnosi poziom kortyzolu. Co 1-2 godziny na 5-10 minut wstań, pochodź, poskacz na skakance, zrób kilka wymachów rękami i nogami, pozataczaj koła głową, biodrami, złączonymi kolanami. Taki lekki wysiłek wpływa obniżająco na kortyzol.
Skrajne temperatury to stres dla organizmu. Ubieraj się odpowiednio do pogody, utrzymuj w domu temperaturę 22 st. C. Neutralizuj stres oddechem 2-3 razy w tygodniu usiądź wygodnie w cichym pomieszczeniu. Możesz usadowić się na krześle lub miękkim dywanie na podłodze. Przymknij powieki i oddychaj brzuchem – kieruj do niego wdychane powietrze i z niego je wydychaj. Nie próbuj przy tym wpływać na oddech, wydłużać go ani skracać. Ważna jest tylko jego lokalizacja. Relaksuj się w ten sposób przez kilka minut.