Słuch - jak wiadomo - pogarsza się wraz z wiekiem. Jak sprawdzić, czy właśnie nadszedł ten moment, kiedy słuch nam się pogarsza i należy interweniować? Jest na kilka sposobów. Zacznij od prostego domowego testu, który sprawdzi, czy masz problemy ze słuchem. Dokładniejsze testy znajdziesz w internecie, a ostatecznie udaj się na badania słuchu. Co, jeśli się okaże, że potrzebujesz aparatu słuchowego?
Spis treści
Tegoroczny Światowy Dzień Słuchu organizowany jest pod hasłem „Dostępność leczenia i rehabilitacji dla każdego”. Nowoczesna technika oferuje już bowiem takie możliwości, że każda osoba z niedosłuchem może nosić doskonały, niemal niewidoczny aparat – a warto pamiętać, że w naszym kraju ciągle jest to jeszcze temat tabu i wiele osób się tego wstydzi!
Tymczasem jest to zjawisko zupełnie normalne – słuch, podobnie jak inne nasze zmysły, pogarsza się z wiekiem. Co ciekawe, ten proces u mężczyzn zaczyna się już ok. 30.-40. roku życia, u kobiet zwykle później, bo po przekroczeniu pięćdziesiątki. Ponieważ jednak dzieje się to stopniowo, całkiem długo możesz nie wiedzieć, że słyszysz gorzej niż kiedyś. Znacznie wcześniej mogą to dostrzec twoi domownicy, bo np. zaczynasz głośniej... mówić! Jeśli więc ktoś sygnalizuje ci taki problem, pora zacząć działać!
Nie zwlekaj zbyt długo z badaniami, bo gdy mózg (a konkretnie neurony w układzie słuchowym) nie jest stymulowany, przyspiesza to proces starzenia się tego zmysłu.
Obecnie stosowane nowoczesne urządzenia w niczym nie przypominają tych sprzed kilkunastu lat. Oczywiście starsze modele (analogowe) są nadal w użyciu – ich zaletą jest cena nieprzekraczająca kilkuset złotych (nawet od 150 zł). Cyfrowe aparaty kosztują więcej – powyżej 1000 zł, jednak komfort ich użytkowania jest nieporównywalny.
Rodzaj aparatu musi być dobrany indywidualnie przez wykwalifikowanego protetyka. Przy dużym ubytku słuchu, powyżej 70 dB nie jest zwykle możliwe użycie miniaparatów. NFZ refunduje częściowo koszt sprzętu. W przypadku osób dorosłych, emerytów i rencistów można raz na 5 lat uzyskać 700-1260 zł na jeden aparat w zależności od jego rodzaju (jeśli potrzebne są dwa, stawka jest podwajana).
Mają kilka programów regulacji. Można wybrać taki, który najlepiej pasuje do warunków, w jakich się znajdujesz (np. autobus, dom). Ustawiają automatycznie stopień wzmocnienia dźwięku. Osoby z dużą wrażliwością nie są narażone na nagły hałas. Są niemal niewidoczne. Niektóre z nich mieszczą się w małżowinie usznej.
Odpowiedz sobie na poniższe pytania. Jeżeli odpowiedziałaś twierdząco na chociaż jedno pytanie, idź do laryngologa. Im więcej odpowiedzi "tak", tym jest to pilniejsze!