Alkohol, zawarty w ziołowych nalewkach, wydobywa z ziół ekstrakty nierozpuszczalne w wodzie, wzmacniając ich lecznicze działanie. O czym należy pamiętać, przygotowując nalewkę w domu?
Zioła do nalewki muszą być dobrej jakości: kupione z pewnego źródła (np. z upraw ekologicznych) albo zebrane samodzielnie – dobrze rozwinięte, nieprzekwitnięte, zdrowe. Pamiętaj, że więcej substancji czynnych mają nalewki ze świeżych ziół.
Nie zalewaj surowca alkoholem mocniejszym niż 70 proc. Zbyt wysokie stężenie alkoholu zniszczy związki czynne ziół (zamyka ściany komórkowe roślin i te nie wyekstraktują dostatecznie, a nalewka będzie miała nieciekawy smak). Aby otrzymać 70-proc. spirytus, wymieszaj 95-proc. spirytus z wódką 40-proc. w stosunku 1:1 lub 400 ml wody (źródlanej) z 1 litrem 95-proc. spirytusu.
Zioła powinno się macerować w cieple. Słój z ziołami zalanymi alkoholem odstaw w ciepłe, ale nienasłonecznione miejsce – inaczej niż w przypadku owoców, wtedy słoik powinien stać w słońcu, na przykład na okiennym parapecie.
Uwaga! Jeśli zalewając zioła alkoholem, od razu zasypiesz je cukrem lub dodasz miód – codziennie wstrząsaj słojem, dzięki temu cukry dobrze się rozpuszczą.
Oprócz leczniczych trunków na bazie wódki możesz robić ziołowe wina. Najlepiej nadają się do tego wina półsłodkie lub półwytrawne. Białym winem zalewaj delikatne zioła i kwiaty. Czerwone jest zarezerwowane dla owoców i korzennych przypraw. Gdy robisz ziołowe wino z półsłodkiego trunku, nie musisz dodawać cukru.
Nalewki możesz przechowywać kilka lat, będą dojrzewać i pogłębiać smak.
Podczas macerowania nalewki potrzebują ciepła, a leżakując – chłodu.