Cola to nie tylko popularny napój gazowany. Nie bez powodu czasem prześmiewczo nazywa się ją "odrdzewiaczem". Cola dzięki zawartości trzech kwasów doskonale nadaje się do wykorzystania przy domowych porządkach. Do czego jej użyć? Poznaj 6 nietypowych zastosowań coli.
Spis treści
Zostawiona w szklankach lub niedokręconej butelce nadaje się tylko do wylania? Niekoniecznie. Ma wiele zaskakujących, a praktycznych zastosowań.
Choć cola jest pyszna, jej skład pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim jest w niej wiele cukru i substancji konserwujących. To właśnie im cola zawdzięcza swoje niezwykłe właściwości... czyszczące. Najważniejsze są trzy kwasy zawarte w składzie coli: kwasek cytrynowy, kwas fosforowy i kwas węglowy. W dużym stężeniu są silnie żrące i drażniące, ale w coli występują tylko ich niewielkie ilości. Jeśli pijemy napój sporadycznie, nie grożą nam z tego powodu żadne dolegliwości ani uszczerbek na zdrowiu. Jak działają?
Kwasek cytrynowy to znana substancja często występująca w środkach czystości. Na etykiecie napoju znajdziemy go pod kodem E330. Ma działanie wybielające, odkamieniające, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Doskonale sprawdza się do usuwania plam, szczególnie z białych materiałów. Nadaje się też do usuwania osadów po kawie i herbacie. Kwasek cytrynowy jest podstawowym składnikiem odkamieniacza do czajnika. Usuwa kamień także z armatury łazienkowej. Kwasek cytrynowy może też zastąpić chemiczny płyn do szyb, gdyż doskonale rozpuszcza brud i nabłyszcza szyby.
Kwas fosforowy (ortofosforowy) określany kodem E338 to z kolei skuteczny odrdzewiacz. Wchodzi w reakcję z tlenkami i wodorotlenkami metali i rozpuszcza rdzę, oczyszczając warstwę wierzchnią metali. Kwas fosforowy hamuje namnażanie się bakterii i pleśni. W napoju ma za zadanie przedłużyć trwałość i jakość napoju. Nadaje mu też kwaskowaty, ostrzejszy i bardziej cierpki smak. Natomiast kwas węglowy uzupełnia właściwości obu wcześniej wspomnianych kwasów.
Wlewamy na dno naczynia colę tak, by je przykryła. Zostawiamy na pół godziny, po czym zagotowujemy. Wylewamy colę i usuwamy przypalenia zmywakiem. Myjemy naczynie płynem, by usunąć resztki słodkiego napoju.
Coli można użyć zamiast płynu do okien. Nasączamy nią szmatkę i przecieramy zabrudzenia (kwasek cytrynowi i kwas fosforowy usuną zaschnięte resztki). Na koniec szyby myjemy wodą.
Wystarczy przetrzeć ślady po farbie do ścian szmatką zwilżoną colą, by farba puściła. Można też używać na drewnianych ramach okiennych. Koniecznie przetrzyj je potem zwilżoną ścierką.
Szklanka coli zagotowana w czajniku (zwykłym lub elektrycznym) rozprawi się z kamieniem równie skutecznie jak odkamieniacz.
Przecieramy fugi gąbką nasączoną colą, zostawiamy na pół godziny i myjemy podłogę jak zwykle.
Zastałe śrubki polewamy odrobiną coli. Po 10 minutach powinny się odkręcić.