Sauna ogrodowa jest bardzo dobrą inwestycją dla naszego zdrowia. Właśnie teraz warto pomyśleć o jej zainstalowaniu, by podczas długich, zimowych miesięcy cieszyć się relaksującym ciepłem. Podpowiemy, jaką saunę wybrać i z jakim kosztem trzeba się liczyć.
Spis treści
Sauny ogrodowe z roku na rok są coraz popularniejsze. I trudno się dziwić, bo ich ceny są już naprawdę przystępne, a i montaż nie wymaga ani pozwolenia, ani zbyt dużo miejsca. Korzystanie z nich jest też niezwykle cenne dla zdrowia, co z pewnością mogą potwierdzić pełni krzepy mieszkańcy Skandynawii. Zdecydowanie mniejszym powodzeniem cieszą się sauny montowane we wnętrzach budynków ze względu na brak dodatkowych pomieszczeń. Natomiast w ogrodzie niemal zawsze znajdziemy miejsce na choćby niewielką, wolnostojącą saunę. Minimalna powierzchnia obiektu dla 1 osoby powinna wynosić ok. 1,5 x 1,5 m.
Największą popularnością cieszą się sauny-beczki, które producent przywozi do nas na lawecie i ustawia w wybranym miejscu ogrodu. Takie sauny można kupić lub wypożyczyć. Zanim dokonamy zakupu, rozsądnie wybierzmy miejsce, w którym ustawimy saunę. Powinno mieć dostęp do wody oraz prądu (jeżeli zdecydujemy się na piec elektryczny), ale istotne jest również oświetlenie urządzenia. Rekomendowanym materiałem do budowy sauny jest trwałe drewno, głównie świerk skandynawski, osika, cedr oraz jodła kanadyjska.
Kiedyś sauna uchodziła za luksus i ekstrawagancję, natomiast dziś jej wersje ogrodowe są w zasięgu portfela coraz większej liczby Polaków. Koszt niedużej sauny ogrodowej w kształcie beczki zaczyna się już od 10-13 tys. zł. Cena ta nie zawiera jednak pieca, który kosztuje kolejne 3-5 tys. zł. Jeżeli wybierzemy najprostszą wersję sauny i ogrzewania, to uda nam się zamknąć koszta w granicach 13-15 tys. złotych.
Sauna może być ogrzewana piecem opalanym drewnem lub urządzeniem elektrycznym.
Gotowa sauna zwykle nie zawiera w komplecie przydatnych akcesoriów, a w jej wnętrzu znajdziemy tylko ławki. Warto dokupić (u producenta saun lub w sklepach internetowych):
W aptece kupmy specjalne olejki do rytuałów saunowych, np. sosnowy czy piwny.
W rytuałach, które odbywają się w spa, bardzo często stosujemy olejki eteryczne drzew iglastych. Nic więc dziwnego, że właśnie te rośliny kojarzą nam się z relaksem i ukojeniem. Wybierając gatunki do obsadzania ogrodowej sauny, weźmy też pod uwagę fakt, że najczęściej będziemy korzystać z niej zimą, a zatem drzewa i krzewy zimozielone będą tutaj idealne. Postawmy na sosny górskie (kosodrzewiny), np. odm. 'Pumilio', oraz jodły, np. koreańską, kalifornijską czy balsamiczną. Podłoże wokół nich wysypmy jasnym żwirem, aby podkreślić urok zielonych igieł.
Zlokalizowana w zacisznym zakątku sauna idealnie wpasowuje się w otoczenie. Koszt nie jest znacząco wyższy od sauny-beczki, a całość jest kameralna i elegancka.
Niestandardowe projekty należą do tych najbardziej kosztownych. W tym przypadku liczy się bowiem nie tylko koszt luksusowego, wytrzymałego drewna – najdroższe są panoramiczne przeszklenia, dzięki którym będziemy mogli podziwiać ogród podczas korzystania z dobrodziejstw sauny. Sauny tego typu idealnie pasują do ogrodów w stylu leśnym lub skandynawskim.
To jeden z najpopularniejszych modeli saun ogrodowych. Jest także najtańszy. Najmniejsze sauny-beczki mają długość 2 m i taką samą średnicę. Średniej wielkości sauny osiągają 3-4 m długości. Możemy wybrać beczkę z werandą i ławeczkami przed wejściem, zamkniętą przebieralnią lub bez tych udogodnień. Na drugą stronę beczki możemy zamówić ścianę zabudowaną boazerią lub panoramiczne okno. Każde udoskonalenie to dodatkowy koszt. Sauny-beczki zwykle wykonane są ze świerku skandynawskiego lub cedru.
Kiedyś tym mianem określano rodzaj sauny suchej (popularnej zwłaszcza w Rosji), jednak z biegiem czasu nazwy tej zaczęto używać w kontekście podgrzewanych, zewnętrznych balii wypełnionych wodą. I właśnie te ostatnie są bardzo często stawiane w komplecie z ogrodowymi saunami. Woda w drewnianej balii jest ogrzewana za pomocą pieca. Podczas zimowych miesięcy co odważniejsi z takiej kąpieli wyskakują prosto na śnieg. Jeżeli nie będziemy podgrzewać wody, to zbiornik możemy wykorzystać jako miejsce chłodnej kąpieli po seansie w saunie.