Pobyt w Domu Pomocy Społecznej (DPS) jest odpłatny, a jego koszty pokrywa mieszkaniec. W pewnych przypadkach ten obowiązek spada na innych członków rodziny. Kto z bliskich musi dopłacać za pobyt seniora w domu opieki? Czy można tego uniknąć?
Spis treści
Sposób uiszczania odpłatności za DPS regulują przepisy ustawy o pomocy społecznej. Dowiedz się, kto płaci za za pobyt rodzica w domu opieki i kiedy można uniknąć tej opłaty.
W pierwszej kolejności koszty pobytu w placówce ponosi mieszkaniec. Opłata jest pokrywana z jego dochodów, np. z renty czy emerytury, przy czym nie może ona przekroczyć 70 proc. ich wysokości. W praktyce kwota ta często nie wystarcza na pokrycie całej należności. Wówczas pomoc społeczna zwraca się o sfinansowanie różnicy do członków rodziny pensjonariusza.
Opłaty obciążają kolejno:
Warto zauważyć, że za DPS nie płaci rodzeństwo. Opłat nie dzieli się po równo na wszystkich zobowiązanych, ale obciąża się ich w kolejności. Najpierw więc do wniesienia opłaty za pensjonariusza DPS zobowiązany jest małżonek. Jeśli dochody małżonka pensjonariusza na to nie pozwalają, opłaty wnoszą dzieci.
Zobowiązanie do ponoszenia kosztów utrzymania bliskiego w domu pomocy społecznej zależy od dochodów rodziny. Gdy są niższe niż 300 proc. określonego kryterium, płacić nie trzeba.
Gdy dochody pensjonariusza DPS nie wystarczają na pokrycie kosztów pobytu w placówce, ośrodek pomocy społecznej kontaktuje się z członkami jego rodziny. Jego zadaniem jest ustalenie, czy osoba potencjalnie zobowiązana do ponoszenia kosztów, ma taką możliwość.
Trudne relacje rodzinne nie mają w tym przypadku znaczenia. Konflikty czy brak kontaktu z rodzicem zapewne nie będą więc argumentem, który pozwoliłby na zwolnienie z opłaty. Można to wnioskować z sądowych wyroków dotyczących podobnych spraw, np. z niedawnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 6 lipca 2021 r., sygn. akt I OSK 3377/19. Na zwolnienie może natomiast liczyć osoba, która przedstawi prawomocne orzeczenie sądu, w którym rodzic został pozbawiony władzy rodzicielskiej.