Spis treści
W zdrowej diecie, również tej, która ma ułatwić osiągnięcie wymarzonej sylwetki, białko jest jednym z trzech podstawowych składników, których nie może zabraknąć w każdym posiłku. Kluczowe są tu słowa „jednym z”, ponieważ obok białka na talerzu powinny się znaleźć także dobre węglowodany i tłuszcze.
Zdrowymi źródłami białka są:
Nie sięgajmy natomiast po skondensowane odżywki białkowe, bo to wynalazki dla tych, którzy w pocie czoła pracują w siłowni nad zbudowaniem masy mięśniowej.
Ilość białka w diecie odchudzającej warto nieco zwiększyć z przynajmniej kilku powodów. Chude produkty białkowe są niskokaloryczne (m.in. jogurty naturalne, kefiry, maślanka, mleko o zawartości do 2 proc. tłuszczu, drób), i jednocześnie sycące, a to kluczowe w czasie diety.
Dietetycy podkreślają, że o chudnięciu nie decyduje jakiś konkretny cudowny składnik, tylko ujemny bilans energetyczny. Musimy dostarczyć organizmowi mniej kalorii, niż potrzebuje – brakujące paliwo uzupełni wtedy z zapasów tkanki tłuszczowej i kilogramy polecą w dół.
Badania pokazują, że dieta bogata w produkty mleczne o dużej zawartości białka przyspiesza przemianę materii nawet o 25 proc. Dowiedziono, że organizm podczas trawienia białka spala więcej energii niż przy trawieniu węglowodanów czy tłuszczu. Białko pomaga wytrwać na niskokalorycznej diecie, dlatego że zapobiega uczuciu głodu. Po zjedzeniu twarożku czujemy się syte dłużej niż po spałaszowaniu drożdżówki
Nie wystarczy zwiększyć ilość białka w diecie. By była ona dobrze zbilansowana, powinna dostarczać:
W każdym posiłku powinny znaleźć się:
Nie zapominajmy też o piciu wody mineralnej i aktywności fizycznej.
Żadna dieta, w której wyklucza się całe grupy składników, nie jest zdrowa. Tym samym nie nadaje się do stosowania przez dłuższy czas. Przykładem są słynne diety wysokobiałkowe, np. Dukana czy Atkinsa, które niemal zupełnie wykluczają z jadłospisu węglowodany.
Stosując dietę białkową, jemy 4–5 posiłków dziennie, z których każdy zawiera białko. Rozłożenie tego składnika na kilka posiłków – zamiast zjadania np. dwóch dużych porcji – powoduje lepsze wykorzystanie aminokwasów (różnych rodzajów białek) przez organizm.
Nie zjadaj dziennie więcej niż 2 g białka na kilogram masy ciała. Jeśli ważysz 70 kg, oznacza to 140 g białka.
Sprawdzaj skład produktów, np.:
Konsultacja merytoryczna: Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyk, autorka bloga „Mama w wielkim mieście”