Po świętach w naszych śmietnikach ląduje mnóstwo jedzenia. Najczęściej wyrzucane są wędliny, pieczywo, owoce i warzywa. Przyczyn jest wiele – są to między innymi: kupowanie zbyt dużej ilości, brak planowania świątecznego menu czy niewłaściwe przechowywanie. Ważną przyczyną marnowania żywności jest także to, że nie umiemy zagospodarować produktów, które nam zalegają. Co zrobić z jedzeniem, które zostało po świętach? Mamy kilka pomysłów.
Spis treści
Co roku w Polsce prawie 5 mln ton jedzenia trafia na śmietnik, zwłaszcza po Świętach. Najwięcej żywności marnuje się w domach. Statystyczny Polak wyrzuca rocznie aż 75 kg jedzenia. Dodajmy do tego jeszcze marnowanie pieniędzy oraz szkody dla środowiska naturalnego.
Wyrzucamy żywność, gdy mamy jej za dużo, a dzieje się tak, bo kupujemy więcej niż potrzebujemy. Niemarnowanie jedzenia trzeba więc zacząć od umiejętnych zakupów. Powinniśmy wybierać się na nie z dobrze przemyślaną listą produktów, które będą nam potrzebne. Najlepiej byłoby, aby robić zakupy mniejsze, ale częściej. Zakupy mięsne warto robić w specjalistycznych sklepach, takich jak Sokołów czy Gzella, w których produkty są świeże, wysokiej jakości, a obsługę można poprosić o zważenie dokładnie takiej ilości, jaką potrzebujemy. Jeśli jednak nie możemy pozwolić sobie na tak częste zakupy, dobrze sprawdzi się także skorzystanie z możliwości próżniowego pakowania mięsa, którą oferują nam wyżej wymienione sklepy.
Przechowywanie żywności zaczynamy praktycznie od momentu zakupów. Mrożonki czy świeże produkty warto pakować w torby termoizolacyjne. Nadwyżki jedzenia warto z kolei zamrozić dzieląc na porcje i pakując w specjalne torebki, pojemniki itp.
Produkty można też wstępnie przetworzyć: upiec czy ugotować, dzięki czemu dłużej poleżą. Dobrym rozwiązaniem jest także zamrożenie gotowych, nadmiarowych dań.
Najwięcej żywności zostaje nam po Świętach. Co z nimi zrobić? Niemal wszystko, co pozostaje jako tzw. resztki, można ponownie wykorzystać. Mistrzowie kuchni zaangażowania przez firmę Sokołów, udowodnili, że znakomicie nadają się do wykorzystania nawet końcówki warzyw, czy pieczone kości.
Z resztek wędlin i kaszy mazurskiej można przygotować smaczne krokieciki. Ziemniaki w stylu zero waste to danie proste i smaczne. Pieczonego ziemniaka można podać z takimi dodatkami, jak starta łodyga brokuła, podsmażone resztki wędlin i pieczone mięso.
Zwykle po Świętach zostaje nam sporo wędlin, mięsa, warzyw. Są to znakomite składniki na różnego rodzaju zapiekanki. Resztki, szynki, kiełbasy czy jaj, można też podać zapieczone w drożdżowych bułeczkach.
Sięgając po inspiracje do kuchni hiszpańskiej, można z poświątecznych resztek przyrządzić fritatę. Są to smażone – duszone w oliwie z oliwek warzywa: zwłaszcza pomidory, ale i inne, które mamy pod ręką. W kuchni hiszpańskiej jest ona bazą dla wielu dań, np. gulaszy, można ją dodać do makaronów.
Resztki warzyw i podsmażonej wędliny można wykorzystać w daniu z ugotowanym i podsmażonym razem z warzywami, ryżem. Dobrze smakuje przygotowany na sposób chiński z sosem sojowym, imbirem i innymi dodatkami.
Osobny rozdział z pomysłami na zagospodarowanie jedzenia to zupy. Tu przydadzą się warzywa, ale też resztki wędlin i mięsa. Możemy najpierw podsmażyć wszystkie składniki, dodać przyprawy, a następnie dolać wody i gotować.
Dużo możliwości dają też sałatki. Tu też wiele zależy od naszej kreatywności. Wykorzystać można makaron, jajka, warzywa, wędliny.
Nadmiarowe pieczywo można zamrozić. Czerstwe bułki i chleb warto wykorzystać na tosty, na przykład pieczone w piekarniku, z dodatkiem pasty pomidorowej i żółtego sera. Bardziej czerstwe będzie nadawało się na grzanki do zupy lub sałatki.
Marnotrawstwo żywności jest ogromnym problemem globalnym. Zdają sobie z tego sprawę firmy odpowiedzialne społecznie – producenci żywności. Firma Sokołów przywiązuje szczególną wagę do zasad zrównoważonego rozwoju, idei zero waste, będąc odpowiedzialną nie tylko za produkty, które dostarcza konsumentom, ale też za środowisko. Stąd silny nacisk na szerzenie wiedzy o tym, jak nie marnować jedzenia, jak zagospodarować tzw. resztki.