Popełnianie błędów jest rzeczą ludzką. Ale uwaga, drodzy rodzice, dziecko nigdy nie wybaczy swoim opiekunom tych 11 błędów wychowawczych. Staraj się ich nie popełniać, bo nie tylko możesz osłabić relację z dzieckiem, ale też wywołać u niego traumę, z którą będzie się borykać przez całe życie.
Spis treści
Życie rodzinne z dziećmi nie zawsze jest łatwe, czasami rodzice są przytłoczeni i popełniają błędy – to absolutnie ludzkie. Ale są błędy, które nigdy nie powinny stać się nawykami, zwłaszcza w wychowywaniu dzieci. Twoje dziecko nigdy nie wybaczy Ci tych 11 błędów wychowawczych.
Jeśli chcesz ukarać swoje dziecko, powinieneś pomyśleć o logicznej i zrozumiałej dla niego karze. Milczenie jest jednak bardziej niż okrutne dla dziecka. Ono nie rozumie, o co chodzi, czuje się odrzucone, odizolowane. Karanie dziecka milczeniem może prowadzić do poczucia izolacji i odrzucenia ze strony najbliższych opiekunów. Dziecko nie zrozumie, co zrobiło źle, a brak komunikacji utrudnia wyjaśnienie problemu i znalezienie rozwiązania. Ponadto, takie podejście może nauczyć dziecko, że milczenie i ignorowanie innych to akceptowalne metody radzenia sobie z konfliktami, co może negatywnie wpłynąć na jego przyszłe relacje interpersonalne.
Kto odmawia swojemu dziecku roli partnera do dyskusji, ryzykuje zaufanie swojego potomstwa. Dziecko czuje się wtedy jak powietrze, czuje się nieważne jako istota ludzka.
Ci, którzy wielokrotnie "odsyłają" swoje dzieci do krewnych i przyjaciół, aby mieć więcej wolnego czasu dla siebie, ryzykują, że relacja rodzic-dziecko trwale ucierpi. Częste oddawanie dzieci pod opiekę innym osobom może być błędem wychowawczym, gdyż może prowadzić do osłabienia więzi emocjonalnej między dzieckiem a rodzicami lub głównymi opiekunami. Dziecko może czuć się pominięte czy zaniedbane, co może wpłynąć na jego rozwój emocjonalny i poczucie bezpieczeństwa. Ponadto, brak stałości w opiece i różnice w metodach wychowania pomiędzy opiekunami mogą utrudniać ustanowienie jasnych i spójnych granic oraz wartości.
Rodzice są najważniejszymi partnerami w opiece nad dziećmi od urodzenia. Dzieci powinny mieć możliwość samodzielnego odcięcia tej bliskiej więzi, gdy poczują się wystarczająco dorosłe lub dojrzałe, aby to zrobić. Jeśli ta decyzja jest im odbierana siłą i zbyt wcześnie, cierpi na tym pewność siebie dziecka. Brakuje wyjątkowej miłości rodziców - a przecież jest ona niezastąpiona.
Opiekun dziecka, który jest obojętny na jego zachowanie, igra z ogniem. Jeśli rodzice nie reagują na wagarujące lub awanturujące się dzieci, naruszają swój rodzicielski obowiązek. Dzieci potrzebują zasad i uwagi rodziców.
Dzieci rodziców, którzy spędzają z nimi zbyt mało czasu, mogą mieć poczucie, że są nieważne. Dzieci potrzebują aktywnego wsparcia i zainteresowania ze strony opiekunów, aby prawidłowo się rozwijać emocjonalnie i społecznie. Brak uwagi może także utrudnić zrozumienie potrzeb dziecka, co z kolei może prowadzić do problemów w komunikacji i wzajemnym zrozumieniu. W efekcie, relacja między dzieckiem a opiekunem może stać się płytsza i mniej satysfakcjonująca, a rozwój dziecka może zostać zakłócony.
Zdarza się, że rodzice pozostają razem tylko ze względu na dzieci, ale się kłócą a w domu panuje napięta atmosfera. W tej sytuacji wiele dzieci obwinia się za to, że ich rodzice źle sobie radzą. Dzieci mają wyrzuty sumienia, czują się niekomfortowo w rodzinie, która powinna być dla nich miejscem zaufania i poczucia bezpieczeństwa.
Tkwienie w toksycznym i przemocowym małżeństwie tworzy środowisko, które nie jest sprzyjające zdrowemu rozwojowi emocjonalnemu i psychicznemu. Dziecko narażone na konflikty i agresję może przejąć te wzorce zachowania, traktując je jako normę w relacjach międzyludzkich. Dodatkowo, ciągłe napięcie i strach mogą prowadzić do problemów z samopoczuciem dziecka, takich jak lęki, depresja czy trudności w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami. W dłuższej perspektywie, może to wpłynąć na całe dorosłe życie dziecka, utrudniając zdrowe funkcjonowanie w społeczeństwie.
Jeśli rodzice nie traktują lęków swoich dzieci poważnie, a nawet deprecjonują je, może to mieć katastrofalne skutki dla psychiki dziecka. Poczucie upokorzenia w połączeniu z brakiem zrozumienia dla lęków dziecka może znacznie obniżyć jego samoocenę. Dziecko, którego obawy są lekceważone, może czuć się osamotnione i zdezorientowane w swoich uczuciach, co z kolei może pogłębiać lęki i zwiększać niepewność. Takie podejście utrudnia także rozwijanie zdolności dziecka do radzenia sobie z trudnymi emocjami i sytuacjami, gdyż brakuje mu właściwego wsparcia i narzędzi do zrozumienia i przepracowania swoich obaw. W efekcie może to prowadzić do długoterminowych problemów z emocjami i samopoczuciem dziecka.
Dzieci są bardzo przywiązane do swoich ulubionych zabawek. Zabawki często mają dla dzieci szczególną wartość emocjonalną i symboliczną, więc ich utrata może być bolesna. Takie działanie może również pozbawić dziecko szansy na naukę odpowiedzialności i podejmowania decyzji dotyczących własnych rzeczy. W efekcie, może to prowadzić do konfliktów i niezrozumienia w relacji między dzieckiem a opiekunem, a także utrudnić rozwój kompetencji społecznych i emocjonalnych dziecka. Jeśli rodzice wyrzucą ulubioną zabawkę bez pytania dziecka o zgodę i bez ważnego powodu, strata ta na zawsze pozostanie w pamięci dziecka. Może także naruszyć zaufanie dziecka do opiekuna i uczucie bezpieczeństwa w swoim otoczeniu.
Każdy, kto zmusza dziecko do wiary wbrew jego woli, popełnia poważny błąd. Takie zachowanie narusza autonomię dziecka w kształtowaniu własnych przekonań i wartości. Takie podejście może prowadzić do konfliktów wewnętrznych i uczucia osaczenia, gdyż dziecko może czuć się zmuszone do akceptacji poglądów, które niekoniecznie odzwierciedlają jego osobiste przemyślenia i odczucia. W dłuższej perspektywie, może to również negatywnie wpłynąć na relację między dzieckiem a rodzicem, tworząc bariery komunikacyjne, poczucie braku zrozumienia i szacunku wobec swoich indywidualnych potrzeb i poglądów.
Jeśli dzieci są na tyle dorosłe, by kwestionować swoją wiarę i wybrać religię dla siebie, rodzice powinni poważnie potraktować decyzję dziecka. Jeśli tego nie zrobią, dziecko poczuje się niezrozumiane.
Jeśli dziecku nie pozwala się mówić o swoich spostrzeżeniach, przemyśleniach czy odczuciach, w przyszłości może ono mieć poważne problemy z wyrażaniem własnego zdania. Jego pewność siebie zostaje zachwiana. Ogranicza to rozwój jego zdolności do krytycznego myślenia, wyrażania siebie i podejmowania samodzielnych decyzji. Takie podejście może prowadzić do poczucia frustracji i braku zrozumienia ze strony dziecka, tworząc atmosferę, w której dziecko czuje się pominięte i nieistotne. W dłuższej perspektywie, może to także wpłynąć na brak pewności siebie i trudności w nawiązywaniu zdrowych relacji interpersonalnych, gdyż dziecko nie nauczy się, jak komunikować swoje myśli i uczucia.
Wiele osób, które zostały wychowane w myśl zasady, że "dzieci i ryby głosu nie mają", szybko zostaje przytłoczonych sytuacjami, które wymagają działania, podejmowania samodzielnych decyzji lub wyrażenia własnego zdania. Dzieci powinny nauczyć się, że ich zdanie się liczy. Powinny nauczyć się dyskutowania, zgłaszania sugestii i pomysłów.
Brak poszanowania prywatności dziecka może podważyć zaufanie między dzieckiem a opiekunem i wpłynąć na jego poczucie autonomii i niezależności. Prywatność jest kluczowa dla rozwoju poczucia własnej tożsamości i zdolności do samodzielnej refleksji. Naruszanie tej sfery może prowadzić do uczucia osaczenia i kontroli, co z kolei może utrudniać zdrowy rozwój emocjonalny i społeczny dziecka. W dłuższej perspektywie, może to także wpłynąć na zdolność dziecka do ustanawiania granic i zachowania prywatności w przyszłych relacjach z innymi ludźmi.
Jeśli nie zapewniasz dziecku prywatności, okazujesz mu brak szacunku. Rodzice powinni szanować swoje dzieci od najmłodszych lat. Jeśli traktujesz swoje dziecko bez szacunku, ryzykujesz, że ono skopiuje to zachowanie i również nie będzie okazywało szacunku - wobec rodziców, innych krewnych, przyjaciół i nieznajomych.
To zaprzecza naturalnej potrzebie wyrażania i przetwarzania emocji. Dziecko uczone, że jego uczucia są niewłaściwe lub nieakceptowalne, może zacząć je ukrywać, co prowadzi do braku zdolności do radzenia sobie z emocjami i prawidłowego komunikowania się z innymi. Takie podejście może również wpłynąć na niską samoocenę i brak zaufania do siebie oraz innych. W dłuższym okresie, może to prowadzić do poważniejszych problemów emocjonalnych i trudności w nawiązywaniu zdrowych, szczerych relacji z innymi ludźmi.
Jeśli dziecko jest zagniewane, smutne lub w kiepskim nastroju, rodzice powinni reagować na jego uczucia i rozmawiać z nim o nich. Jeśli rodzice oczekują, że ich dzieci będą w udawanym dobrym nastroju – na przykład dlatego, że nadchodzi gość – dziecku trudno będzie uświadomić sobie swoje negatywne uczucia. Dzieci muszą uczyć się od najmłodszych lat, że istnieje szereg różnych uczuć i że wszystkie one mają swoje uzasadnienie.
Dzieci naturalnie szukają uznania ze strony rodziców. Jeśli rodzice to ignorują lub nigdy nie mówią "Jestem z ciebie dumny", może się to odbijać na dziecku nawet przez całe jego życie. Albo będzie się bardzo starać przez całe życie, dążąc do perfekcjonizmu i przepracowując się . Albo zrezygnuje z prób, nie widząc już sensu w osiąganiu dobrych wyników, w dążeniu do swoich celów.
Umniejszanie sukcesów dziecka lub ich ignorowanie może zniszczyć jego motywację do dalszego podejmowania wysiłków i dążenia do celu. Dziecko, które nie otrzymuje pozytywnego wsparcia i uznania za swoje starania, może czuć się zniechęcone i niedowartościowane. To z kolei może prowadzić do obniżenia samooceny i poczucia, że jego starania są bezcelowe. W efekcie, brak uznania za sukcesy może ograniczyć zdolność dziecka do rozwijania swoich talentów, ambicji i dążenia do realizacji swojego potencjału, co w dłuższej perspektywie może wpłynąć na jego życie zawodowe i osobiste.