Rannik – kwiat, któremu niestraszna jest zima. Zobacz, jak uprawiać ranniki, aby cieszyły oczy pięknymi barwami!
Rannik zimowy obok przebiśniegu zwiastuje nadejście wiosny.
Fot. 123RF

Rannik – kwiat, któremu niestraszna jest zima. Zobacz, jak uprawiać ranniki, aby cieszyły oczy pięknymi barwami!

Rannikom niegroźna zima, potrafią kwitnąć już w styczniu i są łatwe w utrzymaniu! Jak uprawiać ranniki? Podłoże, stanowisko, sadzenie. Koło czego posadzić ranniki, aby stworzyć kolorowy, zwiastujący wiosnę ogród? 

Rannik zimowy to obok przebiśniegu jedna z podstawowych roślin, które zwiastują rychłe nadejście wiosny. Nazwa rannik nawiązuje właśnie do wczesnej pory kwitnienia tego gatunku. Gdy ogród przystrojony w zimowe szaty śpi w najlepsze, do życia budzą się urocze ranniki. 

Jak je uprawiać, aby pięknie rozkwitły i cieszyły oczy żółto-zieloną kurtyną? Stanowisko, wymagania, pielęgnacja, koło czego sadzić. Dowiedz się wszystkiego o tej roślinie!

Jak wyglądają ranniki?

Urok ranników jest niezaprzeczalny. Żaden inny kwiat nie ma w sobie tyle gracji. Choć małe i niepozorne, ranniki zimowe zachwycają swoim wyglądem. Niewysoką, zieloną i dość sztywną nóżkę wieńczy kołnierz z głęboko powcinanych podsadek (rodzaj liści), z których wprost wyrasta złocista korona kwiatu rannika. Taki kształt do złudzenia przypomina tańczące primabaleriny. Zielono-złote sukienki ranników bardzo dzielnie znoszą ujemne temperatury, zimową wilgoć oraz mroźne wiatry. Pozostają atrakcyjne przez długie dni, ponieważ z kolejnych cebulek wyrastają wciąż nowe okazy.

Ranniki – kwiaty które kwitną zimą

Ranniki zimowe to fascynujące rośliny cebulowe. Decydując się na ich sadzenie, warto mieć na uwadze, że niepozorne, czarne cebulki, które sadzimy jesienią, zaskoczą nas swoim kwitnieniem szybciej, niż myślimy – możemy je nawet... przegapić!

Dlatego już od stycznia obserwujmy rabatki, na których posadziliśmy ranniki. Co prawda do rozkwitnięcia rośliny potrzebują słonecznej aury i temperatury dochodzącej do ok. 10°C, ale pąki mogą się pojawić dużo wcześniej. Przy chłodnej pogodzie kwitnienie trwa dużo dłużej, jego pełnia przypada na słoneczne dni, jednak wtedy kwiaty są atrakcyjne bardzo krótko!

Spieszmy się więc i bądźmy czujni, bo zarówno pąki pod mroźną okrywą, jak i w pełni rozwinięte kwiaty to nie lada gratka dla ogrodniczych fotografów-amatorów!

76607303_m
Gdy ogród przystrojony w zimowe szaty śpi w najlepsze, do życia budzą się urocze ranniki. 
123RF

Ranniki kwitnące wiosną

Mało kto wie, że istnieje również wiosenna wersja rannika! Co prawda obydwa gatunki są do siebie do złudzenia podobne i trudne do rozróżnienia, mają jednak inny czas kwitnienia.

Rannik zimowy (Eranthis hyemalis) swoje złote pąki wychyla spod ziemi już w styczniu i lutym, z kolei rannik wiosenny (E. cilicica) uraczy nas swoim kwitnieniem w marcu i kwietniu.

Jak uprawiać ranniki?

Ranniki są łatwe w uprawie. Ich bulwy sadzimy jesienią na głębokość ok. 4-5 cm. Najlepiej rosną w próchniczym, umiarkowanie wilgotnym podłożu. Bulwy nie znoszą zalewania i stagnującej wody. Ranniki możemy sadzić wokół drzew i krzewów, choć najlepiej kwitną w pełnym słońcu. W sprzyjających okolicznościach okazy te doskonale same się rozsiewają, tworząc rozległe, gęste kobierce złocistych kwiatów. Ranniki nie wymagają przesadzania – możemy dzielić je co 10 lat.

Sadzenie rannika z cebulek

Niepozorne, ciemnobrązowe bulwy o średnicy ok. 1 cm odpowiadają za przetrwanie gatunku. Rannik zimowy w jednym miejscu może rosnąć nawet powyżej 10 lat, jest więc naprawdę długowieczną byliną. W uprawie można go zaliczyć do roślin cebulowych, gdyż bulwy rannika, tak samo jak większość popularnych cebul kwiatowych, sadzi się jesienią, by wiosną zachwyciły kwiatami. Drobne bulwy ranników zawsze sadźmy w grupach po co najmniej 15-25 sztuk.

Dojrzałe nasiona rozsieją się same

Kubeczkowate, złociste kwiaty rannika składają się zwykle z 6 płatków kielicha. Korona kwiatu osiąga od 2 do 4 cm średnicy. Kwiat po przekwitnięciu wytwarza owoce – mieszki, z których po dojrzeniu wydostają się drobne nasiona o dobrej sile kiełkowania.

Kolorowy wczesnowiosenny ogród – koło czego posadzić ranniki?

Ranniki i hiacynty, szafirki, żonkile

Jeżeli ktoś jeszcze kojarzy koniec zimy i przedwiośnie z szarością, to pora zaktualizować dane! Fuksjowe hiacynty, niebieskie szafirki, złociste żonkile i niepozorne ranniki – to kolorowa odpowiedź ogrodników na szarugę!

Ranniki i krokusy

51253601_m
Ranniki i krokusy.
123RF

Najlepszy efekt uzyskamy, sadząc je gęsto w dużych grupach. Urozmaićmy je krokusami.

Ranniki i przebiśniegi

73302954_m
Ranniki i przebiśniegi.
123RF

Rannik i śnieżyczka przebiśnieg to najwcześniej kwitnące cebule. Pasują do siebie jak ulał!

Kompozycja z rannikami

Robimy wysublimowane dekoracje, by godnie powitać wiosnę!

Ranniki z mchem w parze

73933250_m
Kompozycja ranników z mchem.
123RF

Ranniki doskonale komponują się z przebiśniegami, pierwiosnkami, hiacyntami oraz irysami żyłkowanymi. Mogą być też samodzielną dekoracją. Z mchu leśnego i sznurka jutowego uwijmy zwartą kulę, w której umieścimy odrobinę ziemi oraz kwitnące już bulwy ranników. Taką dekorację możemy zawiesić we wnętrzu lub umieścić w ogrodowych stojakach na świece. W kompozycjach z mchem świetnie wyglądają wszystkie kwiaty cebulowe.

Styl jak z najlepszych ogrodniczych fotografii

Do zrobienia kompozycji z roślin cebulowych wykorzystajmy jak najwięcej przedmiotów z odzysku: rdzewiejące metalowe tace, stalowe formy do ciast i babek lub stare terakotowe doniczki – te wszystkie akcesoria sprawią, że uda nam się stworzyć wysublimowane kompozycje. A co najlepsze: niskim kosztem i zaledwie w kilka chwil! Pamiętajmy, aby przestrzeń między cebulami obłożyć mchem.

Czytaj więcej