Kwasy na skórę twarzy latem? Tak! Niektóre wręcz chronią przed słońcem!
Kwasy można i warto stosować latem. Ale nie wszystkie!
Fot. 123RF

Kwasy na skórę twarzy latem? Tak! Niektóre wręcz chronią przed słońcem!

Latem nie musimy rezygnować z zabiegów z kwasami, ale trzeba wiedzieć, jakie wybrać. Niektóre wręcz chronią przed słońcem!

Czy latem można stosować kwasy na skórę? A jeśli tak to jakie? Wiele z nas nie wyobraża sobie regularnej pielęgnacji cery bez użycia kwasów, dlatego takie pytania nie dziwią. Dobra wiadomość jest taka, że wbrew obiegowym opiniom nie musimy rezygnować w sezonie letnim z kosmetyków zawierających kwasy. Przeciwnie!

Jaki rodzaj kwasu wybrać latem

Słońce przesusza skórę, która przez to traci jędrność, a zmarszczki stają się bardziej widoczne. Promienie słoneczne podrażniają też cerę i mogą powodować zapalenie. Skóra wydziela także więcej łoju, który może zapychać pory. I z tych właśnie powodów warto sięgnąć po kwasy, które nie tylko odświeżą, ale też ukoją i nawilżą skórę. Te kwasy możesz latem stosować bez obaw:

  • Kwas ferulowy chroni przed promieniami UV i działa przeciwzapalnie.
  • Kwas azalainowy – również działa przeciwzapalnie
  • Kwas migdałowy – poprawia nawilżenie skóry, pobudzając produkcję naturalnie występującego w niej kwasu hialuronowego i zmniejszając widoczność zmarszczek.
  • Kwasy mlekowy w stężeniu do 10 proc. i laktobinowy –  działają nawilżająco, wygładzają i uelastyczniają skórę. 

Jakich kwasów unikać latem?

  • Unikajmy latem stosowania kwasów drobnocząsteczkowych, np. kwasu glikolowego. Kwasy, które stosujemy latem, powinny być zbudowane z dużych cząsteczek. Szukaj na opakowaniu informacji „wielkocząsteczkowy". 
  • Unikajmy kwasów lipofilowych, bo rozpuszczają się w tłuszczach, łatwiej pokonują barierę hydrolipidową skóry, wnikają głębiej i działają mocniej. Najpopularniejszym kwasem lipofilowym jest kwas salicylowy, którego latem lepiej unikać.
  • Wybierając kosmetyk, sprawdź, czy jest podane pH produktu – im niższe, tym kwas będzie działać mocniej. Latem wybieraj kosmetyki o wyższym pH (5-7). By podnieść pH produktu, dodaj szczyptę sody oczyszczonej (na łyżkę kosmetyku).
  • Nie stosujmy kwasów, które mają wysokie stężenie i działają silnie złuszczająco – to np. kwas pirogronowy 60%, TCA (trójchlorooctowy) 35% i glikolowy 70%. Takie kwasy uwrażliwiają skórę na działanie promieni słonecznych.

Jak stosować kwasy latem 

  • Nie musimy iść do kosmetyczki, kwasy możemy stosować w postaci kosmetyku, np. serum, kremu lub żel-kremu.
  • Wybierzmy tylko jeden kosmetyk zawierający kwas.
  • Jeśli kosmetyk z kwasem nakładamy rano i planujemy wyjście z domu, to po jego wchłonięciu się (15-20 min) nałóżmy krem z wysokim filtrem UV (najlepiej 50).
  • Lepiej nie nakładać potem fluidu, pudru, podkładu, nawet kremu BB.
  • Jeśli chcemy robić codzienny makijaż, stosujmy kwasy na noc. Podobnie gdy mamy cerę wrażliwą.
  • Jeśli nakładamy kosmetyk z kwasem na noc, w ciągu dnia także zabezpieczajmy twarz kremem z filtrem UV.
  • Po przyjściu do domu lub wieczorem nałóżmy kojący żel aloesowy lub panthenol.
  • Nie róbmy peelingu, gdy stosujemy kwasy. One same delikatnie złuszczają skórę.
  • Kosmetyków z kwasami nie nakładajmy po opalaniu, bo możemy podrażnić skórę.

Kwasy w pielęgnacji latem – jaka sprawdzić moc kwasu 

  • AHA, BHA, PHA – to skróty, które znajdziemy na opakowaniach. Oznaczają różnice w wielkości cząsteczek kwasów, a więc i w sile działania. 
  • Kwasy BHA mają najmniejsze cząsteczki, które przenikają głębiej w skórę i działają najsilniej. Ale mogą przez to podrażniać. Jest to np. kwas salicylowy. Lepiej ich unikać latem.
  • Kwasy AHA mają średnie cząsteczki. Nie przenikają one w głębsze partie skóry i działają delikatnie. Są to m.in. kwas glikolowy, mlekowy, jabłkowy, migdałowy.
  • Kwasy PHA mają największe cząsteczki. Dzięki temu działają najdelikatniej. Są polecane dla skóry wrażliwej i naczynkowej. Jest to kwas np. laktobionowy.

Naturalne kwasy, które możemy stosować latem

Kwasy znajdziemy w naturalnych składnikach, które możemy mieć w kuchni, i które możemy wykorzystać w domowej pielęgnacji. Dodawajmy jeden wybrany do domowych maseczek. Stosujmy 1 raz w tygodniu na noc.

  • Gdy chcemy bardziej ujędrnić skórę, wybierzmy kwas poprawiający syntezę kolagenu, np. mlekowy. Występuje w kiszonkach, dlatego warto zrobić okład na twarz, nasączając gazę wodą z kiszonki (zostaw na 15 min i zmyj).
  • Jeśli naszym problemem są przebarwienia, pomoże kwas azelainowy (Azelaic Acid). Kwas azelainowy jest w drożdżach – dodajmy łyżeczkę do maseczki.
  • Starzenie się skóry najskuteczniej opóźniają działający antyoksydacyjnie kwas laktobionowy (Lactobionic Acid). Kwas laktobionowy jest w zsiadłym mleku więc róbmy z niego okłady.

Kwas hialuronowy latem? Zdecydowanie tak!

Kwas hialuronowy jest nietypowym kwasem, a dokładnie dużą cząsteczką cukru. Nie działa on złuszczająco, a ma umiejętność wiązania wody. Gdy latem słońce i temperatura przesuszają skórę warto dodawać go do porcji swojego kremu, stosować serum lub stosować gotowy krem, który go zawiera. Na rynku dostępne są podkłady i kremy zawierające zarówno filtr przeciwsłoneczny, jak i kwas hialuronowy.

  • Cząsteczki kwasu hialuronowego (w składzie kosmetyków określany jako HA – Hyaluronic Acid) są w trzech rozmiarach. 
  • Wielkocząsteczkowy działa na powierzchni skóry, od razu po aplikacji chroni ją przed parowaniem.
  •  Małocząsteczkowy wnika głębiej niż wielkocząsteczkowy, nawilża szybciej niż kwas o jeszcze mniejszych cząsteczkach.
  • Ultramałocząsteczkowy wnika najgłębiej i efekt nawilżenia utrzymuje się najdłużej, ale by zaczął działać wymaga dłuższego stosowania, niż kwas o większych cząsteczkach. 
  • Najlepiej stosować kosmetyki z kwasem o cząsteczkach różnej wielkości np. przed ekspozycją na słońce - krem z wielocząsteczkowym kwasem, po ekpozycji – z małocząsteczkowym, a na noc, by utrzymać efekt - z ultarcząsteczkowym.
  • W kosmetykach stosuje się też pochodną kwasu – hialuronian sodu (Sodium Hyaluronate w składzie). Ma małe cząsteczki, więc warto, by taki preparat zawierał też wielkocząsteczkowy kwas hialuronowy.
  • Kwas może mieć stężenie od 1 do 5 proc. Najlepiej wybrać 1,5 proc. (nawet jeśli producent zapewnia, że im wyższe stężenie, tym kwas jest skuteczniejszy), bo łatwo się rozprowadza i nie roluje się po wyschnięciu.
  •  Kwas można też kupić oddzielnie (w postaci żelu albo proszku, który miesza się z wodą) i dodać do kremu czy balsamu albo stosować bezpośrednio na skórę.
  • Jeśli aplikujemy kwas na skórę, należy ją najpierw spryskać hydrolatem, np. różanym, a po nałożeniu kwasu, posmarować kremem, np. z ceramidami.
  • Działanie kwasu hialuronowego wzmacniają wit. A, E, sole mineralne, skwalan, ekstrakt z lukrecji.  
  • Z kolei kwas hialuronowy wzmacnia działanie substancji aktywnych, więc warto łączyć go z kolagenem, koenzymem Q10 czy trehalozą. Dodatkowo koenzym Q10, a dokładnie jego aktywna forma zwana ubichinonem (Ubiquinone lub CoQ1 w składzie kosmetyku) pomaga chronić fobroblasty, które odpowiadają za starzenie się skóry, a niszczy je ekspozycja na słońce.

Czytaj więcej