Latem nie musimy rezygnować z zabiegów na twarz z kwasami, ale trzeba wiedzieć, jakie wybrać. Nie wszystkie rodzaje kwasów podrażniają skórę i doprowadzają do jej łuszczenia. Kwas ferulowy, azalainowy, migdałowy, mlekowy i laktobinowy użyte w odpowiednim stężeniu odświeżają, intensywnie nawilżają i koją cerę.
Czy latem można stosować kwasy na skórę? A jeśli tak to jakie? Wiele z nas nie wyobraża sobie regularnej pielęgnacji cery bez użycia kwasów, dlatego takie pytania nie dziwią. Dobra wiadomość jest taka, że wbrew obiegowym opiniom nie musimy rezygnować w sezonie letnim z kosmetyków zawierających kwasy. Przeciwnie!
Jaki rodzaj kwasu na twarz wybrać latem
Słońce przesusza skórę, która przez to traci jędrność, a zmarszczki stają się bardziej widoczne. Promienie słoneczne podrażniają też cerę i mogą powodować zapalenie. Skóra wydziela także więcej łoju, który może zapychać pory. I z tych właśnie powodów warto sięgnąć po kwasy, które nie tylko odświeżą, ale też ukoją i nawilżą skórę. Te kwasy możesz latem stosować bez obaw:
- Kwas ferulowy chroni przed promieniami UV i działa przeciwzapalnie.
- Kwas azalainowy – również działa przeciwzapalnie
- Kwas migdałowy – poprawia nawilżenie skóry, pobudzając produkcję naturalnie występującego w niej kwasu hialuronowego i zmniejszając widoczność zmarszczek.
- Kwasy mlekowy w stężeniu do 10 proc. i laktobinowy – działają nawilżająco, wygładzają i uelastyczniają skórę.
Jakich kwasów nie stosować na twarz latem?
- Unikajmy latem stosowania kwasów drobnocząsteczkowych, np. kwasu glikolowego. Kwasy, które stosujemy latem, powinny być zbudowane z dużych cząsteczek. Szukaj na opakowaniu informacji „wielkocząsteczkowy".
-
Unikajmy kwasów lipofilowych, bo rozpuszczają się w tłuszczach, łatwiej pokonują barierę hydrolipidową skóry, wnikają głębiej i działają mocniej. Najpopularniejszym kwasem lipofilowym jest kwas salicylowy, którego latem lepiej unikać.
- Wybierając kosmetyk, sprawdź, czy jest podane pH produktu – im niższe, tym kwas będzie działać mocniej. Latem wybieraj kosmetyki o wyższym pH (5-7). By podnieść pH produktu, dodaj szczyptę sody oczyszczonej (na łyżkę kosmetyku).
- Nie stosujmy kwasów, które mają wysokie stężenie i działają silnie złuszczająco – to np. kwas pirogronowy 60%, TCA (trójchlorooctowy) 35% i glikolowy 70%. Takie kwasy uwrażliwiają skórę na działanie promieni słonecznych.
Jak stosować kwasy natwarz latem
- Nie musimy iść do kosmetyczki, kwasy możemy stosować w postaci kosmetyku, np. serum, kremu lub żel-kremu.
- Wybierzmy tylko jeden kosmetyk zawierający kwas.
- Jeśli kosmetyk z kwasem nakładamy rano i planujemy wyjście z domu, to po jego wchłonięciu się (15-20 min) nałóżmy krem z wysokim filtrem UV (najlepiej 50).
- Lepiej nie nakładać potem fluidu, pudru, podkładu, nawet kremu BB.
- Jeśli chcemy robić codzienny makijaż, stosujmy kwasy na noc. Podobnie gdy mamy cerę wrażliwą.
- Jeśli nakładamy kosmetyk z kwasem na noc, w ciągu dnia także zabezpieczajmy twarz kremem z filtrem UV.
- Po przyjściu do domu lub wieczorem nałóżmy kojący żel aloesowy lub panthenol.
- Nie róbmy peelingu, gdy stosujemy kwasy. One same delikatnie złuszczają skórę.
- Kosmetyków z kwasami nie nakładajmy po opalaniu, bo możemy podrażnić skórę.
Kwasy do pielęgnacji twarzy latem – jaka sprawdzić moc kwasu
- AHA, BHA, PHA – to skróty, które znajdziemy na opakowaniach. Oznaczają różnice w wielkości cząsteczek kwasów, a więc i w sile działania.
- Kwasy BHA mają najmniejsze cząsteczki, które przenikają głębiej w skórę i działają najsilniej. Ale mogą przez to podrażniać. Jest to np. kwas salicylowy. Lepiej ich unikać latem.
- Kwasy AHA mają średnie cząsteczki. Nie przenikają one w głębsze partie skóry i działają delikatnie. Są to m.in. kwas glikolowy, mlekowy, jabłkowy, migdałowy.
- Kwasy PHA mają największe cząsteczki. Dzięki temu działają najdelikatniej. Są polecane dla skóry wrażliwej i naczynkowej. Jest to kwas np. laktobionowy.
Naturalne kwasy, które możemy stosować na twarz latem
Kwasy znajdziemy w naturalnych składnikach, które możemy mieć w kuchni, i które możemy wykorzystać w domowej pielęgnacji. Dodawajmy jeden wybrany do domowych maseczek. Stosujmy 1 raz w tygodniu na noc.
- Gdy chcemy bardziej ujędrnić skórę, wybierzmy kwas poprawiający syntezę kolagenu, np. mlekowy. Występuje w kiszonkach, dlatego warto zrobić okład na twarz, nasączając gazę wodą z kiszonki (zostaw na 15 min i zmyj).
- Jeśli naszym problemem są przebarwienia, pomoże kwas azelainowy (Azelaic Acid). Kwas azelainowy jest w drożdżach – dodajmy łyżeczkę do maseczki.
- Starzenie się skóry najskuteczniej opóźniają działający antyoksydacyjnie kwas laktobionowy (Lactobionic Acid). Kwas laktobionowy jest w zsiadłym mleku więc róbmy z niego okłady.
Kwas hialuronowy latem? Zdecydowanie tak!
Kwas hialuronowy jest nietypowym kwasem, a dokładnie dużą cząsteczką cukru. Nie działa on złuszczająco, a ma umiejętność wiązania wody. Gdy latem słońce i temperatura przesuszają skórę warto dodawać go do porcji swojego kremu, stosować serum lub stosować gotowy krem, który go zawiera. Na rynku dostępne są podkłady i kremy zawierające zarówno filtr przeciwsłoneczny, jak i kwas hialuronowy.
- Cząsteczki kwasu hialuronowego (w składzie kosmetyków określany jako HA – Hyaluronic Acid) są w trzech rozmiarach.
- Wielkocząsteczkowy działa na powierzchni skóry, od razu po aplikacji chroni ją przed parowaniem.
- Małocząsteczkowy wnika głębiej niż wielkocząsteczkowy, nawilża szybciej niż kwas o jeszcze mniejszych cząsteczkach.
- Ultramałocząsteczkowy wnika najgłębiej i efekt nawilżenia utrzymuje się najdłużej, ale by zaczął działać wymaga dłuższego stosowania, niż kwas o większych cząsteczkach.
- Najlepiej stosować kosmetyki z kwasem o cząsteczkach różnej wielkości np. przed ekspozycją na słońce - krem z wielocząsteczkowym kwasem, po ekpozycji – z małocząsteczkowym, a na noc, by utrzymać efekt - z ultarcząsteczkowym.
- W kosmetykach stosuje się też pochodną kwasu – hialuronian sodu (Sodium Hyaluronate w składzie). Ma małe cząsteczki, więc warto, by taki preparat zawierał też wielkocząsteczkowy kwas hialuronowy.
- Kwas może mieć stężenie od 1 do 5 proc. Najlepiej wybrać 1,5 proc. (nawet jeśli producent zapewnia, że im wyższe stężenie, tym kwas jest skuteczniejszy), bo łatwo się rozprowadza i nie roluje się po wyschnięciu.
- Kwas można też kupić oddzielnie (w postaci żelu albo proszku, który miesza się z wodą) i dodać do kremu czy balsamu albo stosować bezpośrednio na skórę.
- Jeśli aplikujemy kwas na skórę, należy ją najpierw spryskać hydrolatem, np. różanym, a po nałożeniu kwasu, posmarować kremem, np. z ceramidami.
- Działanie kwasu hialuronowego wzmacniają wit. A, E, sole mineralne, skwalan, ekstrakt z lukrecji.
- Z kolei kwas hialuronowy wzmacnia działanie substancji aktywnych, więc warto łączyć go z kolagenem, koenzymem Q10 czy trehalozą. Dodatkowo koenzym Q10, a dokładnie jego aktywna forma zwana ubichinonem (Ubiquinone lub CoQ1 w składzie kosmetyku) pomaga chronić fobroblasty, które odpowiadają za starzenie się skóry, a niszczy je ekspozycja na słońce.