Jak rozmawiać o pieniądzach w związku, żeby uniknąć kłótni – rady psychologa
Pieniądze są jednym z najczęstszych powodów nieporozumień między partnerami.
Fot. 123RF

Jak rozmawiać o pieniądzach w związku, żeby uniknąć kłótni – rady psychologa

Pieniądze to jeden z najczęstszych powodów konfliktów w związkach. Jak o nich rozmawiać, żeby się nie kłócić, tylko osiągnąć porozumienie? Psycholog radzi, jak mówić o finansach i w jaki sposób prowadzić domowy budżet, żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony.

Konflikty na tle finansowym są przyczyną aż 8 procent rozstań polskich małżeństw. O tym, jak rozwiązać ten problem opowie ekspert – Monika Całka, psycholog, psychoterapeuta, PsychoPracownia Integra.

Mamy z mężem wspólne konto, na które wpływają nasze podobne dochody. Ale mąż uważa, że ja za dużo wydaję, że można kupować żywność taniej i że niepotrzebne mi nowe ubrania, bo mam się w co ubrać. Czy muszę mu się tłumaczyć z każdego grosza – pyta Iwona lat 41.

– Problem ten bierze się stąd, że nie rozmawiamy o pieniądzach – mówi Monika Całka, psycholog i psychoterapeuta. – W okresie narzeczeństwa krępujemy się poruszać ten temat, a kiedy w małżeństwie przychodzi do dzielenia wydatków, nie potrafimy sobie z tym poradzić. Jeśli decydujemy się na wspólny budżet, to obydwoje mamy równie prawa w gospodarowaniu nim. I nie jest ważne, kto ile do niego wkłada. Nawet w sytuacji, gdy kobieta nie pracuje zawodowo, bo zajmuje się dziećmi i domem. Decyzję o większych wydatkach typu remont czy wczasy należy podejmować wspólnie, jednak w kwestii kupna artykułów osobistych jak ubrania czy kosmetyki każde z małżonków powinno mieć swobodę działania.

Decyzję o większych wydatkach należy podejmować wspólnie.

Jak zarządzać finansami w związku?

W niektórych związkach partnerzy mają oddzielne konta.

– Zwykle dzielą się wtedy wydatkami na zasadzie ja płacę za czynsz, ty za prąd i wodę, zakupy robimy na zmianę – mówi Monika Całka. – Ten model też ma swoje minusy. W gabinecie spotykam się z pytaniami: „Czy mam prawo znać stan finansów mojego partnera?”. Najlepiej by było znać wzajemnie swoją sytuację finansową, jednak partner ma prawo mieć oszczędności.

Jeszcze innym sposobem organizacji budżetu jest sytuacja, w której każde z małżonków ma swoje konto, a oprócz tego posiadają wspólne, na które wpłacają określoną kwotę pieniędzy.

– Ta sytuacja również nie jest pozbawiona wad – mów psycholog. – Zwłaszcza gdy między zarobkami partnerów istnieje duża dysproporcja – nie wiadomo, czy każde z nich powinno wpłacać do wspólnej kasy taką samą kwotę, czy też powinna ona być proporcjonalnie zależna od zarobków. Moim zdaniem, ta druga sytuacja jest bardziej sprawiedliwa. W ogóle w kwestii pieniędzy ważne są uczciwość i zaufanie. Gramy przecież do jednej bramki. Dlatego zawsze warto rozmawiać o pieniądzach w związku i ustalić zasady, które będą satysfakcjonowały obie strony.

W kwestii pieniędzy ważne są uczciwość i zaufanie.

Jak rozmawiać o pieniądzach w związku?

Nie od dziś wiadomo, że rozmowa o pieniądzach jest trudna i drażliwa.

– Dlatego należy się do niej odpowiednio przygotować – radzi Monika Całka. – Napisać na kartce w punktach, które sprawy są dla nas ważne i chcemy je poruszyć. Wspólnie ustalić termin rozmowy, zadbać, aby nie było rozpraszaczy, jak np. telewizor w tle, odłożyć telefony. Usiąść przodem do siebie, patrzeć sobie w oczy, słuchać siebie nawzajem. Rozmawiać o swoich potrzebach, ale z nastawieniem wysłuchania potrzeb drugiej strony. Unikać oskarżeń: bo ty zawsze, bo ty nigdy – nie wyciągać spraw z przeszłości. Szukać rozwiązań, a nie potwierdzenia swoich racji. Mówić wprost, co ja sądzę, co ja uważam. Dopytywać, jeśli czegoś nie jesteśmy pewni: Czy dobrze cię zrozumiałam? Czy to miałeś na myśli? – często słyszymy co innego, niż ktoś chciał powiedzieć.

Postaraj się powściągnąć emocje. Gdy czujesz, że za chwilę wybuchniesz, zrób przerwę – wyjdź do łazienki, na spacer. Ta rozmowa może odbyć się w dwóch czy trzech etapach. Warto też nastawić się na negocjacje i ustępstwa od swoich racji, aby wspólnie wypracować porozumienie.

151299996_m
W związku warto planować razem domowy budżet.
123RF

Spór o domowy budżet ma zwykle drugie dno

Jest duża szansa, że konstruktywna rozmowa przyniesie efekt i uda się dojść do porozumienia. Czasem jednak sytuacja wygląda dużo gorzej, nosząc wręcz znamiona przemocy ekonomicznej.

– Gdy coś nas niepokoi, warto porozmawiać o swojej sytuacji z kimś z zewnątrz – mówi Monika Całka. – Niech takie „trzecie ucho” oceni, czy nie przesadzamy. Tą osobą może być ktoś nam życzliwy, kto nas zna, ale nie będzie stawał po żadnej ze stron. Czasami trzeba sięgnąć po pomoc instytucji – pójść do psychologa, doradcy finansowego, prawnika albo do centrum interwencji kryzysowej.

Psycholog zauważa jeszcze jedną ważną rzecz.

- Moje doświadczenie mówi, że pod konfliktem o pieniądze często kryją się inne, głębsze problemy w związku. Pary przychodzą z tematem pieniędzy na wierzchu, a później okazuje się, że ktoś czuje się nieważny, nieszanowany, że partner nie liczy się z jego potrzebami. Ujawnia się poczucie osamotnienia i brak bliskości. Dlatego pamiętajmy, aby na co dzień dbać o swój związek i dobre relacje z partnerem, a wtedy sprawa pieniędzy nie będzie już tak problematyczna.

O pieniądzach w związku należy otwarcie rozmawiać. Warto ustalić zasady gospodarowania. domowym budżetem. Każde z małżonków powinno móc korzystać z niego na równi. Decyzje o większych wydatkach należy podejmować wspólnie.

O pieniądzach w związku należy otwarcie rozmawiać. Warto ustalić zasady gospodarowania. domowym budżetem. Każde z małżonków powinno móc korzystać z niego na równi. Decyzje o większych wydatkach należy podejmować wspólnie.

O pieniądzach w związku należy otwarcie rozmawiać. Warto ustalić zasady gospodarowania. domowym budżetem. Każde z małżonków powinno móc korzystać z niego na równi. Decyzje o większych wydatkach należy podejmować wspólnie.

Czytaj więcej