Często zdarza się, że pęcherz nie daje Ci spać i w nocy kilka razy wstajesz do toalety? Co to może oznaczać? Przyczyny mogą być banalne, jak np. złe nawyki w nawadnianiu organizmu lub infekcja pęcherza, ale też nieoczywiste, jak np. cukrzyca czy problemy z krążeniem. Zobacz, jakie dodatkowe objawy towarzyszą nocnemu oddawaniu moczu i jak możesz pozbyć się dolegliwości.
Spis treści
Nocne wybudzanie się to żadna przyjemność, zwłaszcza jeśli dodatkowo musisz wstać i wyjść spod ciepłej kołdry. Poza tym przerywany sen nie jest tak skuteczny, jeśli chodzi o jakość odpoczynku i regeneracji. Sporadycznie tego typu pobudki zdarzają się każdemu, a jedną z częstszych przyczyn jest pęcherz, który domaga się opróżnienia.
Potrzeba oddania moczu w nocy nie jest niczym niepokojącym, jeśli pojawia się okazjonalnie. Natomiast gdy pęcherz budzi Cię regularnie i to więcej niż jeden raz w nocy, trzeba ustalić powód.
Przyjrzyj się, jak to wygląda u Ciebie. Wiele z nas w ciągu dnia zapomina o wodzie albo jest zbyt zajęta, by usiąść i wypić herbatę czy szklankę mineralnej. Takie osoby często „zapijają” całodzienne zaniedbania późnym popołudniem albo wieczorem. Organizm nie doczekawszy się na płyny, zgłasza wtedy zapotrzebowanie i pragnieniem zmusza do nawodnienia. Pijemy więc, a spożyte wieczorem płyny zostaną przepuszczone przez nerki i przesłane do pęcherza nocą. Przeciętnie u kobiet ma on pojemność od jednej do dwóch szklanek, nic więc dziwnego, że woła w nocy o wizytę w toalecie. Co robić? Dbaj o regularne picie wody przez cały dzień.
To nazwa stanu, w którym budzisz się w nocy z powodu parcia na pęcherz dwa razy lub więcej. Parcie to musi być na tyle silne, by nie dało się zignorować i zmusiło Cię do wstania z łóżka. Kobiety po 50. roku życia często wstają w nocy, by iść do toalety. I taką sytuację uważa się właściwie za normę - jeśli są to wycieczki jednorazowe. Sama nykturia nie jest chorobą, a raczej objawem. Może się pojawiać w przebiegu różnych chorób. To dlatego częste i regularne wstawania na siusiu wymaga rozmowy z lekarzem: trzeba ustalić, co za tym stoi.
Wzmożone parcie na mocz i częstomocz to typowe objawy zakażenia pęcherza lub nerek. Na taką infekcję wskazywałby fakt, że potrzeba częstych wizyt w toalecie pojawia się też w ciągu dnia. Potem zwykle okazuje się, że oddajesz moczu niewiele – choć wcześniej parcie na pęcherz było duże. Do tego możesz także odczuwać pieczenie, szczypanie i/lub ból; a sam mocz potrafi być pienisty, zmienić kolor i inaczej pachnieć. Trzeba zrobić badanie moczu. Jeśli potwierdzi ono infekcję, pomoże kuracja antybiotykowa.
Nocne wizyty w toalecie mogą być jej objawem z dwóch powodów. Pierwszy to fakt, że w tej chorobie może istotnie rosnąć pragnienie. Kiedy po południu lub wieczorem zjadasz posiłek złożony z węglowodanów (np. kanapki, makaron, naleśniki), wzrasta poziom cukru we krwi. Organizm cukrzyka nie radzi sobie z jego strawieniem, więc musi uciekać się do innych metod: wzmaga pragnienie, aby wykorzystać spożyty płyn do wypłukania cukru. A to, co zostało wypite, musi zostać z pęcherza usunięte.
Drugi powód to zaburzenia w pracy nerwów obsługujących pęcherz. Może on odbierać nadmierne sygnały o przepełnieniu, jeśli struktury są uszkodzone przez cukrzycę. Warto kontrolować poziom cukru. Możesz to robić sama za pomocą glukometru. Jeśli 2 godziny po posiłku glukoza przekracza poziom 140 mg/dL, zgłoś się do lekarza i na badanie krzywej cukrowej. To podstawa do diagnozy.
Jeśli w nocy oddajesz mocz częściej i/lub więcej niż w ciągu dnia, możesz mieć zastoinową niewydolność serca. W pozycji pionowej nie radzi sobie ono z przepompowywaniem krwi. Nadrabia to, gdy leżysz, bo wtedy nie trzeba pokonywać grawitacji. Warto skonsultować to z lekarzem.
Nykturia może być efektem ubocznym zażywania leków. Potrafią wywoływać ją środki odwadniające stosowane w nadciśnieniu i w leczeniu obrzęków, zwłaszcza o przedłużonym uwalnianiu. Tak działają także lekarstwa rozluźniające mięśnie.