Wiele osób ze względu na celiakię lub nietolerancję glutenu nie może jeść zwykłego chleba z maki pszennej. A żyć bez pieczywa trudno. Dlatego trzeba było wymyślić je na nowo. Wypieki bezglutenowe nie muszą kojarzyć się z wyrzeczeniami. Mogą być pyszne i wzbogacać dietę. A poza tym, upieczony w domu chleb jest najzdrowszy!
Moda na dietę bezglutenową trochę minęła, ale wiele z nas musi ją stosować przez całe życie – ze względu na celiakię lub nietolerancję glutenu. Inni starają się ograniczyć produkty zbożowe w posiłkach, bo te zawierające gluten i jedzone w nadmiarze, sprzyjają otyłości brzusznej. Agnieszka Bednarska, blogerka, autorka książki „Chleb bezglutenowy i inne wypieki”, z powodu choroby córki zmieniła jadłospis całej rodziny.
Nie było to łatwe, więc na początku wiele jej wypieków lądowało w koszu. Dzisiaj wyrabia swoje pieczywo z mąk, które z natury nie zawierają glutenu. Warto skorzystać z jej doświadczeń, bo nawet jeśli jesteśmy zdrowi, przyda się nam urozmaicenie diety.
Nie ma idealnego zamiennika dla mąki pszennej. Potrzebne będzie ich kilka – do wymieszania w różnych proporcjach. Mąki ryżowa, kukurydziana, z sorgo mają neutralny smak i to ich jest w tych chlebach najwięcej. Jednak ryżowa, użyta solo, da twardy chleb, bo nie chłonie wody. Większą wilgotność, a więc i elastyczność, zapewnią m.in. mąki gryczana, z ciecierzycy, migdałowa. Dodatkowy plus: znajdziesz w nich te same składniki odżywcze, które są w kaszy czy pestkach: witaminy z grupy B, zdrowe tłuszcze, białko czy błonnik.
Gluten skleja ciasto pszenne i sprawia, że jest ono takie puszyste. Jego rolę w chlebie bezglutenowym odgrywa skrobia. Wchodzi w skład większości mąk, ale w różnej ilości. Dlatego warto do ciasta dodać także samą skrobię, np. ziemniaczaną, kukurydzianą czy ryżową.
To nie jest mąka, ale dodaj jej choć trochę. Skutecznie skleja i uelastycznia ciasto. Zalana wodą powiększa objętość 25 razy i upodabnia ciasto do pszennego (150 g ok. 10 zł)
Nie nabiegasz się po sklepach. Wszystkie rodzaje mąki bezglutenowej są łatwo dostępne. Kupisz je nawet w supermarketach, w dziale ze zdrową żywnością. Na początek jako bazową wybierz mąkę ryżową, która jest najtańsza. Jeżeli zgromadzisz dwa, trzy rodzaje mąki w domu, możesz przystępować do pieczenia. Jeśli nigdy dotąd nie przygotowywałaś zakwasu, zacznij od chleba na drożdżach.
Maszyna do wyrabiania ciasta nie będzie ci potrzebna! Chleba bezglutenowego nie wyrabia się długo. Skrobia tego nie lubi – robi się zbyt płynna. Wystarczy połączyć składniki i zagnieść je nawet łyżką. Zajmuje to dosłownie chwilę. Potem lepiej je przełożyć do formy, bo ciasta bezglutenowe potrzebują wspomagania, by zachowały kształt.
Dodawaj drożdże albo zakwas, bo fermentowane wypieki są smaczniejsze i dłużej świeże. Tak samo jest w przypadku chlebów pszennych. Zaczyn z drożdży robi się dużo szybciej, ale o przygotowaniu zakwasu musisz pomyśleć znacznie wcześniej. Możesz go zrobić na bazie każdej mąki bezglutenowej, a nawet z jogurtu roślinnego czy... jabłek.
Składniki
Przygotowanie
Rano wymieszaj w słoiku 150 ml jogurtu i 50 g mąki ryżowej, przykryj i odstaw. Wieczorem dodaj 30 g mąki ryżowej, wymieszaj i odstaw. Następnego dnia rano dodaj 30 g mąki ryżowej i 30 ml wody. Wymieszaj i odstaw. Po 4-8 godzinach zakwas jest gotowy.
Składniki
Na zaczyn
Przygotowanie