Zakładanie trawnika to nic trudnego. Nie musisz być ogrodnikiem ani nie potrzebujesz specjalisty, by stworzyć wokół domu piękny, zielony dywan z trawy. Niezależnie od tego, czy wolisz wysiać trawę z nasion, czy rozłożyć trawę z rolek, podpowiadamy, jak to zrobić. Poznaj zasady pielęgnacji, podlewania i nawożenia nowego trawnika.
Spis treści
Soczyście zielony trawnik jest marzeniem każdego ogrodnika. Bez względu na to, czy możemy przeznaczyć na niego duży obszar, czy dysponujemy niewielkim terenem, prawidłowe przygotowanie gruntu pod wysiew nasion oraz odpowiednia pielęgnacja są konieczne, aby cieszyć się pięknym, zielonym kobiercem. Ziemia pod uprawę musi być przepuszczalna, ponieważ zalegająca na niej woda przyczyni się do rozwoju groźnych chorób grzybowych. Większość traw najlepiej rośnie na podłożu lekko kwaśnym. Niezwykle ważny jest też wybór odpowiednich nasion.
Mieszanki zawierają kilka gatunków gazonowych (czyli trawnikowych). Na opakowaniu zwykle znajdziemy informację, czy nadają się one na trawnik użytkowy, po którym będziemy dużo chodzić, czy raczej na ozdobny. Jeżeli w naszym ogrodzie panują specyficzne warunki, warto sięgnąć po kompozycję specjalnego przeznaczenia, np. na zacienione lub wyjątkowo suche stanowiska.
Nie oszczędzajmy na nasionach. Warto zainwestować w mieszankę pochodzącą od renomowanego producenta, bo w tych najtańszych często znajdują się trawy pastewne, które co prawda szybko kiełkują, ale nieestetycznie rosną, tworząc rzadkie kępy.
Za zakładanie murawy możemy się zabrać na początku wiosny, gdy temperatura wzrośnie do 10°C. Nasiona należy wysiewać w bezwietrzny i bezdeszczowy dzień, aby podmuchy wiatru nie zmiotły ich z wyznaczonego terenu oraz by woda opadowa nie wypłukała ich z gleby.
Zanim jednak rozpoczniemy siew, należy odpowiednio przygotować podłoże. Wyznaczoną powierzchnię należy dokładnie oczyścić, zwłaszcza jeśli zalegają na niej gruz lub resztki zaprawy murarskiej pozostałej po budowie domu.
Następnie przekopujemy glebę szpadlem. Jeżeli teren jest duży, warto użyć w tym celu glebogryzarki. Usuwamy korzenie wieloletnich chwastów, kamienie i zbite bryły gliny. Ziemię mieszamy z dużą ilością nawozu organicznego oraz, jeśli podłoże jest gliniaste, odrobiną gruboziarnistego piasku albo żwiru, by poprawić drenaż. Tak przygotowany teren grabimy i udeptujemy stopami.
Wysiew trawy krok po kroku:
Decydując się na założenie trawnika, warto kupić niedrogi sprzęt, który ułatwi nam siew i późniejszą pielęgnację darni. Siewnik przydaje się już na etapie zakładania murawy. Przy pomocy specjalnego pojemnika na kółkach równomiernie, szybko i wygodnie rozmieścimy nasiona nawet na dużym terenie. Zielony dywan co jakiś czas będzie też wymagać odżywiania. Wówczas siewnik pozwoli nam uniknąć żmudnego rozsypywania nawozu w rękawicach ochronnych. Pamiętajmy tylko, by dobrać sprzęt z właściwym sitkiem – odpowiednio gęstym zarówno dla nasion, jak i granulek nawozu.
Gdy wraz ze wzrostem murawy zauważymy, że pojawiają się na niej puste miejsca, sięgnijmy po garść nasion. W pierwszej kolejności ziemię należy spulchnić metalowymi pazurkami. Następnie mieszamy ją z dobrze przerobionym kompostem lub podsypujemy piaskiem i dosiewamy trawę. Nasiona przegrabiamy z glebą, podłoże ubijamy i obficie podlewamy. Całość możemy dodatkowo posypać warstwą ziemi do regeneracji trawników.
Jeżeli zależy nam na czasie, warto zainwestować w murawę z rolki. Co prawda rozwiązanie to jest znacznie droższe niż tradycyjny trawnik z nasion, ale ma tę przewagę, że pozwala od razu cieszyć się idealną darnią, bez czekania, aż wzejdą siewki.
O czym należy pamiętać? Rulony trawy powinny być zdrowe, zielone i bez chwastów. Po przywiezieniu od dostawcy trzeba je jak najszybciej rozwinąć. Rolki murawy kładźmy tak, by nie powstawały między nimi luki. Układajmy je naprzemiennie jak panele podłogowe, unikając krzyżowania się fug. Płaty rozkładamy na wilgotnym podłożu (przygotowanym tak jak pod siew nasion) i starannie dociskamy.
Całość wałujemy i podlewamy, a krawędzie trawnika wyrównujemy nożem. Przez kolejne 2-3 tygodnie należy podlewać go 2-3 razy w tygodniu.
Niektóre stworzenia w jedną noc potrafią sprawić, że nasza praca idzie na marne... Jak się przed nimi zabezpieczyć?
Wiele osób stosuje odstraszacze, ale można też działać prewencyjnie jeszcze przed założeniem trawnika! Po przygotowaniu gleby rozłóżmy na niej specjalną siatkę na głębokości 20-30 cm, przysypmy ją ziemią i dopiero wysiejmy nasiona.
Pilnujmy, aby podłoże po wysiewie było cały czas wilgotne, gdyż może to zapobiec wydziobywaniu ziaren z ziemi przez skrzydlatych gości. Warto też zapewnić im inne miejsce do posilenia się. Wysiewajmy więc dużo kwiatów jednorocznych, które wytwarzają smaczne nasiona. Również krzewy z ozdobnymi owocami skutecznie odwrócą uwagę ptaków od trawnika.
Kiedy ziemia pokryje się już warstwą zielonych źdźbeł, które osiągną wysokość 8-12 cm, możemy wykonać pierwsze koszenie oraz przyciąć nożycami brzegi trawnika, starając się, aby krawędzie były idealnie równe, a kąty ostro zaznaczone. Zaniedbanie tego niekorzystnie wpływa na ogólny wygląd murawy i sprzyja wrastaniu trawy w sąsiadujące z nią rabaty. Warto uformować darń, używając specjalnej motyki z półokrągłym zakończeniem.
By ułatwić sobie pracę i mieć pewność, że brzegi trawnika będą równe, połóżmy wzdłuż nich deskę. Przestrzeń między murawą a rabatą kwiatową często wysypuje się drobnymi kamieniami. Jest to nie tylko estetyczne, ale też praktyczne rozwiązanie, gdyż hamuje rozwój chwastów. Ziemię można również wyłożyć kostką brukową, cegłami lub dachówkami. Warto wiedzieć!
Woda to podstawa! Najważniejsze po wysiewie trawy jest regularne nawadnianie podłoża, a właściwie zraszanie go, aby nasiona były stale wilgotne. Nie wolno podlewać gleby silnym strumieniem, ponieważ wówczas możemy wypłukać materiał. Jeśli jest słonecznie, świeżo wysiana trawa wymaga delikatnego zwilżania nawet 3 razy w ciągu dnia! Aby murawa rozwijała się jeszcze lepiej, w wodzie do podlewania warto rozpuszczać odpowiednie odżywki.
Nawożenie nowej murawy najlepiej przeprowadzić po pierwszym koszeniu. W sprzedaży występuje szeroka gama nawozów do różnego rodzaju trawników: sportowych, rekreacyjnych, z mchem, z chwastami itd. Wieloskładnikowe, rozpuszczalne w wodzie preparaty zawierają makro- i mikroelementy niezbędne do prawidłowego wzrostu, gęstości i wytrzymałości murawy. Są doskonale przyswajalne i zapewniają efektowny kolor oraz równomierny rozrost trawy.
Co zamiast zielonej darni? Planując wysiew trawy, rozważmy też zakup roślin ozdobnych. Część rozległej murawy warto zastąpić kobiercem kolorowych, miododajnych kwiatów!
Rozwiązanie to sprawdzi się przede wszystkim w dużych ogrodach, w których koszenie jest naprawdę żmudną pracą. Taki kwiecisty teren wymaga strzyżenia jedynie 1-2 razy w roku! Świetnie też nadaje się na otwarte i suche przestrzenie. Pasuje nie tylko do wiejskich ogrodów w stylu naturalistycznym, ale także do nowoczesnych miejskich nasadzeń.
W miejscach rzadziej uczęszczanych, trudnych w utrzymaniu oraz zacienionych, pod koronami drzew lub na tyłach ogrodu świetnie sprawdzą się gatunki okrywowe, takie jak kopytnik pospolity, brunnera wielkolistna czy barwinek pospolity o uroczych fioletowych kwiatach. Ich zaletą jest również to, że mogą rosnąć w sąsiedztwie gatunków o rozwiniętym systemie korzeniowym.