Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata to jedno z najważniejszych świąt w Kościele katolickim. Obchodzimy ją na zakończenie roku liturgicznego, by podkreślić, że w Jezusie Chrystusie znajduje się początek i koniec wszystkiego, że tylko On jest naszym Władcą, którego kochamy i w którym pokładamy nadzieję. Kiedy obchodzimy Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata? Na czym polega i jakie znaczenie ma to święto?
Spis treści
W ikonografii Chrystus Król już od starożytności przedstawiony jest jako Pantokrator, czyli Wszechwładca, zasiadający na tronie, mający ziemię za podnóżek lub trzymający glob ziemski w dłoni. Zbawiciel jest jednak władcą wyjątkowym: Jego Królestwo to „miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie”.
„Tak, jestem królem” (J 18, 37) - mówi Pan Jezus do Piłata, gdy ten pyta Go, czy jest Królem Żydowskim. Ale wcześniej Chrystus wyjaśnia: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (J 18, 36). Prawda o królewskości Jezusa Chrystusa była od początku niezwykle ważna i bardzo podkreślana w Kościele. Ale dopiero w Roku Jubileuszowym 1925 Pius XI ustanowił Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Była ona obchodzona w niedzielę przed uroczystością Wszystkich Świętych. Sobór Watykański II przesunął ją na ostatnią niedzielę roku liturgicznego (czyli ostatnią niedzielę przed Adwentem), by podkreślić prawdę, że gdy Jezus przyjdzie na ziemię na końcu czasów, przekaże Ojcu Niebieskiemu wieczne i powszechne Królestwo. Uzasadniając decyzję o ustanowieniu święta, Pius XI pisał: „Chrystus Pan jest Królem serc z powodu swojej przewyższającej naukę miłości, z powodu łagodności i słodyczy, którą dusze przyciąga do siebie; nie było bowiem i nie będzie nikogo, kto przez wszystkich byłby tak umiłowany, jak Chrystus Jezus".
W 2024 roku Uroczystość Chrystusa Króla przypada w niedzielę, 24 listopada.
Nazywanie Jezusa Królem Wszechświata nie jest próbą zestawienia Go z ziemskimi władcami, którzy rzadko sprawują dobre rządy, a częściej stosują przemoc i terror. I choć Pan Jezus został skazany za ogłoszenie siebie królem, co dobitnie podkreślił Piłat, każąc przybić na krzyżu napis: „Jezus Nazarejczyk Król Żydowski”, to On sam wyjaśnił nam, na czym Jego królestwo polega: „Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest” (Łk 17, 21). Oznacza to, że jest w nas, wierzących, w naszych sercach i sumieniach, w naszych nieudolnych próbach kochania siebie i innych, czynionych na wzór nauki Chrystusa. „Pan jest celem ludzkich dziejów, punktem, do którego zwracają się pragnienia historii oraz cywilizacji, ośrodkiem rodzaju ludzkiego, weselem wszystkich serc i pełnią ich pożądań” – mówił papież Benedykt XVI 20 listopada 2005 roku w dniu tej uroczystości.
Intronizacja Jezusa Chrystusa jako Króla Polski jest wydarzeniem, które miało symbolicznie miejsce 19 listopada 2016 roku w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, gdzie polski Episkopat, prezydent RP oraz wielu wiernych dokonało Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Uroczystości te były częścią obchodów Jubileuszowego Roku Miłosierdzia i miały charakter duchowy, a nie państwowy – ich celem było uznanie panowania Chrystusa nad Polską w kontekście wiary.
Sam akt w Łagiewnikach był formą modlitwy i wyrazu wiary, odwołującą się do wezwań wielu środowisk katolickich i niektórych wizji mistycznych. Miał on charakter religijny i symboliczny. Podkreślano, że chodzi tu o duchową intronizację, czyli uznanie panowania Chrystusa nad życiem wierzących i ich rodzin, a także nad społeczeństwem, zgodnie z tradycją Kościoła katolickiego.
Akt z 2016 roku nawiązuje do idei Chrystusa Króla i związany jest z ruchem intronizacyjnym, który rozwijał się od lat 30. XX wieku, inspirowany objawieniami sługi Bożej Rozalii Celakówny. Kościół katolicki, zarówno w Polsce, jak i na świecie, akcentuje królowanie Chrystusa nie tyle jako polityczną władzę, ile duchowe zwierzchnictwo nad sercami i sumieniami wiernych.
A zatem Jezus jest Królem, ale nie zarządzającym, tylko takim, który pragnie królować w naszych sercach, służąc nam. Jest Królem, ale jednocześnie Sługą, co dobitnie ukazał podczas swojej Męki i Śmierci, cierpiąc i umierając za grzechy każdego z nas. Jego Królestwo to „miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie” (Ga 5, 22).
Chrystus jest Królem, który udziela Ci audiencji wtedy, kiedy tego pragniesz. A nawet jeśli Ty porzucasz Go, lekceważysz i odchodzisz, On wciąż na Ciebie czeka - takim jest Królem! Warto więc ze wszystkich sił dbać o to, by Królowanie Chrystusa trwało w naszym sercu i w naszej duszy, tak bardzo, byśmy promieniowali tym na innych. Wyrazem Czci dla Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w Polsce było zbudowanie wspaniałego pomnika w Świebodzinie w 2010 roku. Jest to najwyższy pomnik na świecie - liczy 36 metrów wysokości i jest wyższy od słynnej figury Chrystusa z Rio de Janeiro. Corocznie odwiedzają go tysiące wiernych.
O Jezu Chryste, uznaję Cię za Króla Wszechświata. Cokolwiek bowiem istnieje, zostało stworzone dla Ciebie. Wykonuj nade mną wszystkie Twe prawa. Odnawiam me przyrzeczenia dane na Chrzcie św.: wyrzekam się szatana, jego pychy i jego spraw; przyrzekam prowadzić życie gorliwego katolika. W szczególniejszy zaś sposób obowiązuję się używać sił moich w tym celu, ażeby zatriumfowały Twe prawa Boże i prawa Twojego Kościoła. Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci biedne uczynki moje w tej intencji, aby wszystkie serca uznały Twą świętą władzę królewską, by w ten sposób utrwaliło się na całym świecie panowanie Twego pokoju. Amen.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
(Odpust zupełny raz na dzień pod warunkiem Komunii św. i modlitwy za Ojca św. (wystarczy odmówić 1 Ojcze nasz, 1 Zdrowaś Maryjo, 1 Chwała Ojcu).