Adwent to czas przygotowania do świąt, czyli kupowania prezentów, przyrządzania potraw, pieczenia pierniczków. Ale dla osób wierzących nie to jest najważniejsze. To czas wypełnionego modlitwą oczekiwania. Jednocześnie w tym czasie są imprezy firmowe. Czy katolik może w nich uczestniczyć? A co, jeśli odbywają się w piątek?
Spis treści
Adwent ma wymiar symboliczny. Przygotowuje nas na liturgiczne obchody świąt Bożego Narodzenia, ale także przypomina, że czekamy na powtórne przyjście Chrystusa na końcu świata. Adwent dzieli się na dwa okresy. Pierwszy trwa od pierwszej niedzieli Adwentu do 16 grudnia. Czytania liturgiczne mówią wtedy o przyjściu Chrystusa na końcu świata. Drugi okres, trwający od 17 do 24 grudnia, bezpośrednio przygotowuje nas do uroczystości świąt Bożego Narodzenia.
Czy w tym czasie powinniśmy pościć i być smutni? Przecież Adwent to nie jest czas pokuty, ale radosnego oczekiwania na narodziny Pana Jezusa.
„W czasach zakazanych zabaw hucznych nie urządzać” – tak jeszcze do niedawna brzmiało piąte przykazanie kościelne. Większość z nas uczyła się go na pamięć, przed przystąpieniem do Pierwszej Komunii. W 2001 roku watykańska Kongregacja Nauki Wiary na prośbę biskupów polskich zmieniła treść Przykazań Kościelnych. Tak się zwyczajowo dzieje w Kościele, że ma on prawo, biorąc pod uwagę dobro wiernych, je zmienić (w przeciwieństwie do Przykazań Bożych, które są niezmienne). Nowe brzmienie obu przykazań było takie: czwarte przykazanie: „W dni pokuty wyznaczone przez Kościół wierni są zobowiązani powstrzymywać się od spożywania mięsa i zachować post”, zaś piąte: „Wierni są zobowiązani dbać o potrzeby Kościoła”.
Od 2013 roku czwarte przykazanie brzmi zaś następująco: „Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w Wielkim Poście powstrzymywać się od udziału w zabawach”. Dotąd zakaz udziału w zabawach dotyczył wszystkich okresów pokutnych, czyli także każdego piątku. Powodem, dla którego uległo zmianie czwarte przykazanie, jest częsta praktyka przenoszenia uroczystości rodzinnych (np. stypy, śluby) czy szkolnych (imprezy) na piątek. Kościół pokazał w ten sposób, że ufa dojrzałości wiernych i to oni mają zgodnie ze swoim sumieniem i sercem dokonać wyboru. Tak więc zabawa w Adwencie grzechem nie jest. Możemy również pójść na imprezę odbywającą się w piątek.
Sensem radości adwentowej jest pogłębienie więzi z Panem Bogiem. Służyć mają temu rekolekcje organizowane w każdej parafii czy też dni skupienia oraz spowiedź. Kościół zaleca, by w tym czasie więcej się modlić i podejmować małe wyrzeczenia oraz udzielać jałmużny. Ćwiczenia duchowe mają pomóc człowiekowi wyciszyć się, zatrzymać w pędzie.
Adwent jest okresem, gdy w szczególny sposób wspominamy Matkę Bożą, dzięki której mógł wypełnić się Boży plan zbawienia. Dlatego jedną z największych tradycji tego okresu liturgicznego są roraty – msze święte sprawowane ku czci Najświętszej Maryi Panny. Najczęściej są one odprawiane bardzo wcześnie rano. Według legendy zwyczaj ich odprawiania wprowadziła św. Kinga. Polacy od razu chętnie zaczęli brać w nich udział. Źródła mówią, że w katedrze wawelskiej, a następnie warszawskiej, uczestniczyli w nich polscy królowie.
Wierni na roraty przynoszą wtedy świece lub lampiony, które pokazują, że razem z Maryją czuwamy i czekamy na narodziny Zbawiciela. Właśnie z tym nabożeństwem wiąże się zwyczaj zapalania świecy, która jest ozdobiona mirtem. Ma ona symbolizować Matkę Bożą, dzięki której rozbłysło światło. W bardzo wielu parafiach Eucharystia rozpoczyna się procesją dzieci z lampionami do ołtarza. Dopiero, gdy wierni śpiewają „Chwała na wysokości Bogu”, włącza się światło w kościele. Oczywiście w Adwencie nie może zabraknąć wieńca z czterema świecami, oznaczającymi cztery niedziele. Wraz z upływem kolejnego tygodnia zapalana jest kolejna świeca. W Polsce msze roratnie są bardzo popularne i w wielu parafiach kościoły nawet o 6 rano są pełne wiernych. Przychodzą całe rodziny z dziećmi.
Fiolet powstaje przez połączenie dwóch barw: czerwonej i niebieskiej. Wyrażają one cielesność oraz duchowość, dlatego fiolet oznacza toczącą się między nimi walkę. Wyjątkiem jest jednak trzecia niedziela Adwentu, tzw. Niedziela Gaudete (radujcie się). Wtedy ksiądz zakłada różowy ornat. Oznacza to radość z faktu, że Pan jest już bardzo blisko.