Co pomaga na półpasiec? Zioła i dieta, które złagodzą ból i swędzenie

Półpasiec często „atakuje” późną jesienią, zimą i wczesną wiosną. Oprócz wychłodzenia (wychodząc na dwór, nie zawsze jesteśmy ciepło ubrani) i przewlekłego stresu (np. z powodu epidemii) odporność na infekcję osłabiają też zła dieta i częste sięganie po niektóre leki. Sprawdź, jak w prosty sposób złagodzić objawy półpaśca i zapobiec jego nawrotom.

Czy to na pewno półpasiec? 

Półpasiec możemy początkowo pomylić z wysypką alergiczną. Obejrzyjmy dokładnie skórę – jeśli pęcherzyki pojawiają się na całym ciele, mamy alergię, jeśli tylko po jednej stronie (często na brzuchu) – jest duże prawdopodobieństwo, że to półpasiec. Inny objaw, który odróżnia półpasiec od alergii, to ból – pokryta pęcherzami skóra boli i jest zaczerwieniona. Uwaga! Choć pęcherze bardzo swędzą, nie należy ich rozdrapywać.

Półpasiec – co pomaga na ból i swędzenie

Półpasiec na początku przypomina przeziębienie z typowymi dla niego objawami. Są to przede wszystkim: osłabienie, ból głowy i gardła, gorączka. Po nich pojawiają się typowe dla choroby dolegliwości związane z zapaleniem nerwu czuciowego skóry oraz bolesna wysypka. Przewlekły ból – ostry i palący – może nie opuszczać chorego nawet przez kilka miesięcy. Pomagają leki z paracetamolem i ibuprofenem. Ból ciała załagodzą też delikatne masaże z olejkiem rozmarynowym (4 kropelki/łyżka oliwy) i ciepłe okłady (z termofora). Przed snem warto napić się kojącej ból gorącej wody z kurkumom i imbirem (rozgrzewa). Co jeszcze pomoże złagodzić ból?

Pyłek pszczeli i propolis

Pyłek pszczeli i propolis stosowane wewnętrznie poprawiają osłabioną odporność, dzięki czemu organizm szybciej zwalcza intruza. Pyłku można też używać zewnętrznie do robienia okładów, które przyspieszają gojenie się i znikanie pęcherzyków.

Kuracja z pyłkiem pszczelim na półpasiec

Pyłek (50 zł/1 kg), zwany też pierzgą, regeneruje organizm, dlatego polecany jest nie tylko gdy mamy infekcję (np. wirusową jak półpasiec), ale też w trakcie rekonwalescencji. Zaleca się go też osobom, które mają opryszczkę (może się „dołączyć” do półpaśca, bo atakuje, gdy organizm jest osłabiony).

Jak stosować pyłek pszczeli: Do szklanki letniej przegotowanej wody dodaj 1 łyżeczkę pyłku i odstaw na 1-2 godziny (do rozpuszczenia). Pij 3 razy dziennie pół godziny przed posiłkiem.

Kurację stosuj maksymalnie do 3 miesięcy. Profilaktycznie, by zapobiegać chorobom wirusowym i wzmocnić organizm, najlepiej rozpocząć kurację, gdy nadejdą jesienne chłody i utrzymać ją przez miesiąc, ale leczniczo można zacząć ją stosować w dowolnym momencie.

Kuracja z propolisem na półpasiec

Większość z nas wie, że propolis (20 zł/50 g) to naturalny antybiotyk, który jest też przeciwgrzybiczy. Ale nie wszystkie słyszałyśmy, że na jego działanie wrażliwe są także wirusy. Kit pszczeli jest też doskonałym lekiem regenerującym skórę (usprawnia gojenie się tkanek). Można go również stosować w infekcjach jamy ustnej (np. grzybiczych).

Jak stosować propolis: 15-20 kropli propolisu wylej na łyżeczkę cukru. Zażywaj 3 razy dziennie po jedzeniu przez 2-3 tygodnie.

Kojące kompresy z mięty i olejku eukaliptusowego

• Zaparz miętę – czubata łyżka ziół na szklankę wrzątku. Pozostaw pod przykryciem na 15 minut, przecedź.
• Rozcieńcz olejek eukaliptusowy (ok. 8 zł/10 ml) w proporcjach 1:4 (np. 2 ml olejku na 8 ml wody). Gaziki zwilżone naparem lub olejkiem (wybierz 1 metodę) przykładaj do bolącego miejsca na 3-4 min 3 razy dziennie.

Łagodząca maść z aloesu i miodu

Składniki potrzebne do jej zrobienia znajdziesz w kuchni i... na parapecie. Wymieszaj łyżeczkę miąższu aloesu z łyżeczką miodu i kilkoma kroplami soku z cytryny. Nakładaj na bolące miejsca (tyle razy dziennie, ile czujesz dyskomfort) i zmywaj chłodną wodą dopiero po tym, jak poczujesz ulgę (zwykle już po kilku-kilkunastu minutach).

Kompres z włókniny

Zrób miękki opatrunek. Przykryj zmiany kompresem z włókniny (w aptece, 11 zł/5 szt.), który nie przywiera do „ran”. Ubranie nie będzie ich podrażniać.

Wysypka przy półpaścu – jak złagodzić swędzenie i pieczenie

Wysypka (pęcherzyki z białym płynem) piecze i swędzi. Po kilku dniach tworzą się strupki. Dla złagodzenia dolegliwości można:

• smarować pęcherze gencjaną (odkaża i znieczula). Ważne, by nie pocierać ich w trakcie mycia i unikać moczenia się. Konieczne jest częste zmienianie ubrania, bielizny, pościeli, ręczników.
• przemywać zmiany octem jabłkowym (200 ml wody i 70 ml octu) lub naparem z melisy (łyżka zaparzona szklanką wody). Nie masz cierpliwości, by robić proste „maści” ? Pęcherzyki i grudki pokrywaj miąższem aloesu, a strupki olejem rycynowym.

Ziołowe napary na półpasiec

W przypadku półpaśca możemy wspomóc się ziołowymi naparami. Stosuj na zmianę. Gdy jedna ziołowa kuracja się skończy, możesz zacząć następną. Herbatki ziołowe są pyszne z miodem (i działają wtedy jeszcze skuteczniej).

Herbatka z czarnego bzu

4 łyżki suszonych lub świeżych owoców czarnego bzu (100 g/ok. 8 zł) zalej szklanką letniej wody, doprowadź do wrzenia i gotuj przez 15 min. Odstaw na 10 min i przecedź. Pij 1 szklankę przed snem przez 3-4 tyg.

Napar z oregano

1 łyżkę suszonego ziela oregano (50 g/3 zł) zalej szklanką wrzącej wody, parz 15 min pod przykryciem. Odkryj, odczekaj kolejne 15 min i wypij. Pij po 1 szklance naparu rano i wieczorem przez 7-10 dni (nie dłużej niż 2 tygodnie).

Co i jak jeść i pić, aby szybciej wyleczyć półpasiec

Półpasiec atakuje zwłaszcza osoby osłabione, po infekcjach i antybiotykoterapii. Aby szybciej ustąpił, trzeba wzmocnić swoją naturalną barierę przeciwko chorobotwórczym drobnoustrojom. By choroba nie wracała, dbaj o codzienną porcję beta-glukanu

Beta-glukan to składnik błonnika pokarmowego. Ma dobroczynne działanie – aktywuje do lepszej pracy komórki naszego układu immunologicznego. Najwięcej beta-glukanu znajduje się w zbożach (zwłaszczaw owsie i jęczmieniu). Sporo jest go również w grzybach oraz drożdżach.

Jak się wzmocnić w czasie półpaśca?

• 2-3 razy w tygodniu zjedzmy na śniadanie owsiankę z owocami posłodzoną miodem,
• Przez miesiąc co rano pijmy drożdże (1/4 kostki zalewamy 1/2 szkl. wrzątku, gdy przestygnie, wypijamy, do potraw dodajemy grzyby leśne (suszone, świeże), boczniaki lub pieczarki, gotujemy zupę grzybową itp.
• Jedz codziennie kasze, pieczywo pełnoziarniste i zielone warzywa liściaste – obfitują w wit. z grupy B, które regenerują nerwy (wirus półpaśca je atakuje).
• Możesz też łykać preparaty bez recepty, które pomagają odbudować uszkodzone nerwy (np. z kwasem alfa-liponowym lub monofosforanem urydyny) i mają korzystny wpływ na pracę układu nerwowego.
• Przyprawiaj dania i napoje imbirem, kurkumą i chili – są przeciwzapalne. Dodatkowo codziennie zjadaj ząbek czosnku (zwalcza nie tylko bakterie, ale też wirusy).
• Dwa razy w tygodniu jedz rybę (kwasy omega-3 poprawiają odporność) i surówkę z buraków i cebuli (świetnie wzmacnia cały organizm).
• 2 razy dziennie pij napar z korzenia jeżówki purpurowej (łyżkę ziół zalej szklanką wrzątku, odstaw pod przykryciem na 20 min, pij przecedzony 2 razy dziennie) – stymuluje odporność. Dodatkowo wspieraj organizm leczniczymi herbatkami (poniżej).

Nie objadaj się! Niewiele z nas wie, że aby wzmocnić odporność, powinniśmy... odchodzić od stołu z lekkim uczuciem niedosytu (zamiast najadać się do syta). Uwaga! Jeśli podejrzewasz, że jadłaś do tej pory za duże porcje i masz rozciągnięty żołądek, zacznij stopniowo zmniejszać porcje, aż będą miały mniej więcej wielkość twojej dłoni zaciśniętej w pięść.

Jak zapobiegać nawrotom półpaśca?

1. Jedzmy więcej warzyw (3 porcje po ok. 100 g dziennie), owoców (2 porcje) i jak najwięcej innych pokarmów bogatych w minerały (orzechy, migdały, ziarna sezamu – w sumie garść dziennie). Ograniczmy za to słodycze, kawę i czarną herbatę, bo przyspieszają uciekanie cennych składników z organizmu (wraz z moczem). 
2. Więcej się ruszajmy, np. wychodźmy na spacer. Lekarze przekonują, że 30 min dziennie to minimum (nie rezygnuj ze spaceru nawet gdy pogoda nie zachęca do wyjścia). Regularne przechadzki zimą hartują, bo pomagają przyzwyczaić organizm do zmian temperatury (w domu jest ciepło, a na dworze minusowa temperatura lub tylko kilka stopni „na plusie”). Uwaga! Dodatkowo możesz w domu brać hartujący naprzemienny prysznic (ale tylko jeśli jesteś zdrowa!). Unikajmy też osób zakatarzonych. Jeśli sąsiadka lub wnuki są podziębione, poczekaj ze spotkaniem, aż wydobrzeją.
3. Dbajmy o regenerację sił psychicznych. To jedna z najbardziej zaniedbanych sfer naszego życia! Tyle już w życiu przeszłyśmy, że sądzimy, że ze wszystkim damy sobie radę. Ale organizm, który nie ma szans się zregenerować, prędzej czy później poddaje się infekcjom. Dlatego przynajmniej godzinę dziennie poleniuchujmy (bez wyrzutów sumienia!): poczytajmy książkę, posłuchajmy ulubionej muzyki, weźmy relaksującą kąpiel.
4. Unikajmy antybiotyków. Przypomnij sobie „z ręką na sercu”, ile razy sugerowałaś lekarzowi, aby wypisał ci receptę? Dlatego jeśli będziesz podziębiona i lekarz zdecyduje, że obejdzie się bez antybiotyku, nie naciskaj. A jeśli antybiotyk jest konieczny, po kuracji łykaj probiotyki (uzupełniają „dobre” bakterie). Jedz też kiszonki.