Amarantus zapobiega miażdżycy, pomaga w odchudzaniu, opóźnia starzenie! Jak go przygotować i z czym jeść?
Amarantus jest zdrowy i nie zawiera glutenu. Warto go włączyć do diety
Fot. 123rf.com

Amarantus zapobiega miażdżycy, pomaga w odchudzaniu, opóźnia starzenie! Jak go przygotować i z czym jeść?

Amarantus, czyli szarłat jest bardzo zdrowy, smaczny i można go kupić w każdym większym spożywczym. Ale wciąż jest mało popularny. Warto po niego sięgnąć przy okazji kolejnych zakupów, szczególnie, że posiada wiele niezwykłych właściwości. Jest bogaty w białko, żelazo i skwalen, który opóźnia starzenie. Szarłat jest też polecany szczególnie osobom chorującym na celiaklię, gdyż nie zawiera glutenu. Przeczytaj, jak kupować i jeść amarantus oraz wypróbuj nasze przepisy na bezglutenowe dania.

Amarantus uprawiany jest w Ameryce Południowej od 5 tys. lat. Ma lekko orzechowy smak. Mimo, że z wyglądu i smaku przypomina zboże, jest rośliną z rodziny szarłatowatych. Jego dobroczynne działanie docenia młodsze pokolenie. My rzadziej, bo nie jest tradycyjnym dodatkiem w polskiej kuchni, a szkoda! Ma cenne dla osób po 50. roku życia właściwości – m.in. obniża poziom cukru we krwi, przeciwdziała miażdżycy i osteoporozie, wzmacnia odporność i działa przeciwzapalnie.

Co to jest amarantus?

Amarantus bywa nazywany zbożem XXI w., choć tak naprawdę nie jest zbożem sensu stricto i uprawia się go od wielu tysięcy lat. Szarłat (Amaranthus), zwany amarantusem, to rodzaj roślin z rodziny szarłatowatych. Zalicza się do grupy pseudozbóż. Niektóre z jego gatunków są jadalne, np. szarłat wyniosły (Amaranthus cruentus) i zwisły, czyli ogrodowy (Amaranthus caudatus). Kwitnie od czerwca do jesieni, wytwarzając piękne kwiatostany o amarantowej barwie. Nadaje się na kwiat cięty i długo zachowuje świeżość w wazonie. Szarłat uprawia się jednak przede wszystkim ze względu na jego bogate odżywczo ziarna, których zbiory przypadają tuż po pierwszych przymrozkach – czasami nawet już w październiku.

 

Mąka z tego pseudozboża przedłuża okres świeżości wypieków i nadaje im orzechowy posmak. Ziarna można gotować jak kaszę i podawać na ciepło lub na zimno, np. w sałatkach. Drobne kuleczki pełne witamin Ziarna szarłatu są bardziej wartościowe od tradycyjnych zbóż. Ich właściwości są wprost niewiarygodne! Poznaj je i zacznij regularnie sięgać po amarantusowe złoto.

Co zawiera amarantus?

 

Amarantus zawiera pięciokrotnie więcej żelaza niż szpinak. Znajdziemy w nim także wapń, magnez, fosfor i potas. Stanowi cenne źródło witamin z grupy B oraz A, C i E. Ponadto dostarcza nam cennych jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych obniżających poziom cholesterolu we krwi oraz zapobiegających miażdżycy i innym chorobom układu krążenia. Jest też źródłem antyoksydantów, opóźnia proces starzenia skóry, wpływa na odporność i lepsze widzenie. Roślina do zadań specjalnych Ziarna szarłatu świetnie sprawdzają się w dietach eliminacyjnych. Stanowią bogate źródło białka, które jest lepiej przyswajalne niż mleko krowie oraz produkty sojowe. Polecane są więc szczególnie osobom na diecie wegetariańskiej. Nie zawierają glutenu, więc bez obaw mogą go jeść również osoby cierpiące na celiakię.

Dlaczego warto jeść amarantus? 

 

Po amarantus jak najczęściej powinny sięgać także osoby będące na diecie odchudzającej oraz mające problemy z trawieniem. Jest on lekkostrawny i kryje w sobie dwukrotnie więcej błonnika niż otręby owsiane, dzięki czemu wpływa korzystnie na pracę układu pokarmowego. Ponadto zawiera więcej magnezu niż czekolada, jest zatem szczególnie wskazany dla ludzi żyjących w dużym stresie. Hamuje również rozwój wrzodów żołądka. Sytość dla każdego Lekarze i dietetycy zalecają amarantus dzieciom, rekonwalescentom, sportowcom i wszystkim tym, dla których liczy się dobre zdrowie i samopoczucie. Z powodzeniem mogą spożywać go osoby z miażdżycą, cukrzycą czy hiperlipidemią.

 

Amarantus jest również polecany chorym na anemię. Ze względu na wysoką zawartość wapnia, żelaza i magnezu przeciwdziała też schorzeniom układu kostnego. Szarłat ma silne właściwości emulgujące – jest świetnym zagęszczaczem zup i sosów. Wyśmienicie sprawdza się też w roli panierki do mięs i ryb.

Jak kupować amarantus?

W sklepie możemy kupić nasiona do gotowania (6 zł/250 g), nasiona przeznaczone na kiełki (6  zł/ op. 2 g), mąkę (7 zł/500 g) i płatki (7 zł/250 g). Najczęściej znajdziemy je na półce z żywnością zdrową lub bezglutenową.

Przygotowywanie i jedzenie szarłatu

  • Po ugotowaniu (według wskazówek na opakowaniu) nasiona warto skropić sokiem z cytryny, posypać natką albo pokrojoną papryką czerwoną. Zawarta w nich witamina C sprawia, że żelazo z amarantusa jest lepiej wchłaniane.
  • Jemy ziarna same lub łączymy (np. mieszając pół na pół) z ugotowanymi kaszą, ryżem, lub nasionami strączkowymi.
  • Mąkę amarantusową warto dodać do placków, ciast, naleśników (zamieniamy część mąki pszennej albo całą – ale pamiętajmy, że ciasto z amarantusa nie wyrośnie).
  • Mąkę amarantusową dodajemy zamiast mąki pszennej czy bułki tartej do mielonych kotletów, panierek, pasztetu.
  • Mąką amarantusową zagęścimy zupę, sos, gulasz, jogurt, owsiankę.
  • Ekspandowane ziarna amarantusa (4 zł/100 g) to małe, białe, nadmuchane kuleczki. Jeśli dodamy je do jogurtu, mleka czy polejemy miodem, będą superzdrową przekąską.
  • Możemy też upiec batoniki. Mieszamy szklankę ekspandowanego amarantusa, po pół szkl. orzechów i bakalii, łyżkę miodu i jajko. Lepimy batoniki i pieczemy na papierze do pieczenia 20 minut w 200 st.
13911091_m
Ekspandowane ziarna amarantusa to małe, białe kuleczki
123rf.com

Właściwości zdrowotne amarantusa

  1. Zawiera dużo białka z rzadko spotykanymi w roślinach aminokwasami egzogennymi – lizyną, tryptofanem, metioniną, które odpowiadają za sen, odporność i kondycję skóry.
  2. Jest bogaty w żelazo – zawiera go więcej niż mięso i nasiona roślin strączkowych!
  3. Ma też sporo skwalenu, który opóźnia starzenie się i degradację komórek.
  4. Nie zawiera glutenu.

Amarantus na obiad i na deser

 

Kotleciki z amarantusem

Składniki:

  • 40 dag kalafiora
  • 1/3 szklanki nasion amarantusa
  • jajko
  • garść startego sera żółtego
  • garść natki
  • 3 łyżki sezamu
  • 1/2 łyżeczki kuminu
  • sól
  • pieprz
  • olej do smażenia
  • sezam do obtoczenia

Sposób przygotowania:

  • Kalafior i amarantus gotujemy.
  • Kalafior rozgniatamy i mieszamy wszystkie składniki (bez oleju). Formujemy kotlety, odstawiamy na kwadrans do stężenia. Kotlety obtaczamy w sezamie i smażymy na oleju.

Gulasz cukiniowy z amarantusem

Składniki:

  • cukinia
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • papryka czerwona
  • 1/2 szklanki nasion amarantusa
  • puszka pomidorów
  • cynamon, gałka muszkatołowa, curry, sól i pieprz do smaku
  • łyżka oleju
  • garść natki
  • prażone pestki dyni

Sposób przygotowania:

  1. Warzywa kroimy, podsmażamy na oleju. Zalewamy pomidorami i 2 szklanki wody, dodajemy przyprawy. Dusimy 20 minut.
  2. Gotujemy amarantus i dodajemy do gulaszu. Dusimy razem 5 min. Podajemy posypane posiekaną natką i pestkami dyni.

Kokosanki z amarantusem (amarantuski)

Składniki:

  • jajko
  • 10 dag oleju
  • 10 dag wiórków kokosowych
  • 2 łyżki miodu
  • 10 dag mleka kokosowego (gęsta masa z puszki)
  • 20 dag mąki z amarantusa
  • 2 łyżki soku z cytryny

Sposób przygotowania:

  1. Składniki mieszamy, zagniatamy. Formujemy kulki i zgniatamy na płaskie ciasteczka (masa jest lepiąca). Możemy też podsypać więcej mąki, rozwałkować masę i wycinać foremką dowolne kształty.
  2. Ciasteczka układamy w małych odstępach na papierze do pieczenia. Pieczemy w nagrzanym piekarniku 20 minut w 200 stopniach.

Czytaj więcej