Jak dobrać i nakładać róż do policzków, by rozświetlić i odmłodzić twarz?
Fot. 123rf.com
Makijaż
Róż do policzków ma odmładzającą moc! Jak sprytnie go używać, by osiągnąć wyjątkowy efekt
Sergiusz Osmański
14.04.2021 13:26
Róż do policzków dodaje świeżości i subtelnego uroku, ale potrafi także odmłodzić, rozświetlić cerę i pięknie wymodelować kształt twarzy. Aby jak najlepiej spełnił swoje zadanie, trzeba go dobrze dobrać do typu urody i odpowiednio nanieść na kości policzkowe.
Róż do policzków można dzisiaj kupić w dowolnej formie: w kamieniu, sypki, w żelu, w musie, sztyfcie oraz w płynie. Na który się zdecydować? Jaki odcień różu do policzków jest dla ciebie? Jak go nakładać, by uzyskać pożądany efekt? Oto nasz przewodnik po różach. Smuga tego kosmetyku na policzkach to twój wielki sprzymierzeniec. Wizażyści twierdzą, że ma odmładzającą moc! Pomaga ukryć wiosenne zmęczenie, rozświetla twarz i działa jak optyczny lifting.
Jaki efekt daje róż do policzków i jak go nakładać?
1. Delikatne rumieńce ożywiają twarz i neutralizują poszarzały koloryt cery. Uśmiechnij się szeroko i muśnij różem najbardziej wystającą część policzków. Najlepszy odcień: jasny, w naturalnym kolorze warg.
2. Podkreślone kości policzkowe dodają rysom wyrazistości. Zrób tzw. dziubek. Nałóż róż wzdłuż kości od skroni do miejsca poniżej zewnętrznego kącika oka. Najlepszy odcień: beżowo-brązowy.
3. Działa jak lifting i optycznie unosi owal. Kosmetyk nakładaj od skroni, posuwając się ukośnie poniżej kości policzkowej i kieruj lekko ku górze, tworząc literkę V. Najlepszy odcień: dobrany do karnacji.
Co robić, gdy nałożyłaś za dużo różu?
Gdy nałożyłaś za dużo różu, nie ścieraj go wacikiem. Tak niepotrzebnie podrażnisz cerę i zepsujesz efekt. Lepiej przypudruj „kolorki” pudrem sypkim lub w kamieniu.
Róż nie tylko do policzków. Jak inaczej go używać?
Na powieki. Róż w rozbielonych odcieniach, np. róż lodowy, jasnoróżowy, możesz nałożyć pod brwi i w wewnętrznych kącikach oczu, co rozświetli spojrzenie. Naniesiony na całą powiekę niweluje zmęczenie oczu.
Na skronie. Odrobiną jasnego różu muśnij boki czoła, by odświeżyć zmęczoną twarz w ciągu dnia.
Na usta. Tu sprawdzą się różane odcienie kosmetyku, np. w sztyfcie, kremie, które zastąpią pomadkę i nadadzą ustom delikatny połysk.
Jak dobrać kolor różu do typu urody?
Dla każdej z nas. U większości kobiet (z wyjątkiem tych o cerze śniadej) sprawdzi się róż w naturalnym kolorze warg np. blady róż, a także róż indyjski z domieszką beżu.
Zimny typ urody. Blondynkom, szatynkom, brunetkom o jasnej cerze w typie: lato i zima pasuje róż w odcieniach: jasnej fuksji, malinowym, ciemnoróżowym.
Ciepły typ urody. Blondynki, szatynki, rudowłose w typie: wiosna i jesień mogą wybierać róże: morelowe, brzoskwiniowe, oranżowe oraz w odcieniu terakoty.
Cera śniada i muśnięta słońcem. Tu sprawdzą się róże w odcieniu terakoty, także z delikatnym połyskiem dla pań dojrzałych oraz kuleczki brązujące.
Cera naczynkowa i z trądzikiem różowatym. Idealny róż to ten w odcieniu delikatnego beżu, np. jasny puder brązujący, ale najlepiej półtransparentny.
W jakiej formie wybrać róż do policzków?
W kamieniu i sypki. To najpopularniejsze postaci różu. Są polecane zwłaszcza dla cery: normalnej, tłustej i mieszanej. Pędzlem nakłada się je na twarz pokrytą fluidem i przypudrowaną.
W żelu, płynie, musie. Róże o takiej delikatnej, kremowej formie są bardzo przyjazne cerze suchej, normalnej i dojrzałej. Kosmetyk nakłada się opuszką palca lub gąbeczką na podkład, wciera go i przypudrowuje.
W sztyfcie. Takie róże są wygodne w użyciu i idealne dla każdej cery z wyjątkiem tłustej. Najlepiej nakładać je na podkład, delikatnie rozetrzeć opuszką i przypudrować pudrem sypkim.