Ból głowy może być objawem życia w stresie. Pojawia się, gdy żyjemy w napięciu, niedosypiamy, zamartwiamy się. Naturalne metody, takie jak olejki eteryczne, specjalne poduszki terapeutyczne, zioła, magnez mogą zmniejszyć dolegliwości. Jak łagodzić napięciowy ból głowy w domu? Kiedy udać się do specjalisty? Tłumaczymy.
Spis treści
Napięciowy ból głowy to ból głowy na tle nerwowym. Doskwiera wszystkim, nawet małym dzieciom, ale osoby w dojrzałym wieku miewają go częściej. Kobiety doświadczają go trzy razy częściej niż mężczyźni. Nie da się go wyleczyć, ale w walce z nim pomogą nam domowe sposoby.
Jego przyczyną jest stres, którego ostatnio nam nie brakuje. Nawet u zdrowego człowieka, który nie denerwuje się często, ból napięciowy występuje 2-3 razy w miesiącu. Teraz, kiedy nie opuszcza nas lęk o zdrowie rodziny i przyjaciół, może wystąpić częściej i być silniejszy. Potęgują go odwodnienie, brak wypoczynku, zbyt silne światło, nieprzyjemne zapachy i hałas.
Typowe objawy napięciowego bólu głowy to:
Objawy towarzyszące napięciowemu bólowi głowy to:
Napięciowy ból głowy to dolegliwość o nieustalonym do końca mechanizmie powstawania. Dlatego można go tylko złagodzić (lub zupełnie zlikwidować), ale naukowcy nie opracowali do tej pory sposobu, który pozwoli mu zapobiec. Uwaga! Jeśli bólom głowy towarzyszą zawroty, sprawdź, czy nie masz innych objawów, bo może to być sygnał infekcji koronawirusowej. Zadzwoń do swojej przychodni.
Gdy mamy napięciowy ból głowy trzeba przede wszystkim wyciszyć emocje, bo problem najlepiej likwidować u źródła. Gdy głowa boli nas od negatywnych emocji, zacznijmy od ich wyciszenia. Warto wtedy sięgnąć po olejki eteryczne, które pozwolą nam się wieczorem uspokoić i zapewnią głębszy sen. Może się okazać, że po kilku zdrowo przespanych nocach ból będzie lżejszy albo całkowicie zniknie.
Wieczorną gonitwę myśli zatrzymają olejki: z gorzkiej pomarańczy, sandałowy, lawendowy, rumiankowy, bergamotkowy, walerianowy i jaśminowy (7-30 zł/10 ml, jeśli masz kilka, możesz użyć po kropli każdego).
Jeśli lubimy mocne zapachy, aplikujemy 3-4 krople olejku na poduszkę lub jasiek. Aromat będzie delikatniejszy i równomierniej wypełni sypialnię, gdy wlejemy parę kropli do kubka z gorącą wodą i postawimy na szafce nocnej lub użyjemy kominka aromaterapeutycznego (jeśli go mamy).
Uwaga! Po wyjątkowo stresującym dniu olejku użyjmy wcześniej, np. w salonie, zanim włączymy ulubiony wieczorny serial lub film.
Odprężają, ułatwiają zasypianie, łagodzą ból głowy. Można je kupić w sklepach zielarskich (ok. 40 zł), albo zrobić samemu. W dzień trzymaj poduszkę w foliowym woreczku, przed snem połóż na poduszce, na której śpisz lub obok niej.
Jeżeli tylko położymy ją przy głowie, można użyć trocin (świetnie utrzymują zapach) lub drobno pociętej tektury).
Wybierz dowolne zioła, po 1,5 szklanki, możesz też zmieszać 2 zioła lub więcej. Chmiel uwalnia dobroczynne olejki wolniej niż inne zioła, więc poduszka z chmielu zmieszanego z innymi dłużej działa.
Bóle głowy (a także skurcze, drganie powiek i problemy z koncentracją) mogą być efektem niedoboru magnezu w organizmie. Na szczęście łatwo można go uzupełnić. zrównoważona dieta Zapotrzebowanie na magnez u osób dojrzałych to 400 mg na dobę. Ten pierwiastek lepiej się wchłania, gdy łączy się go z jajami, chudym mięsem, rybami.
Oto najlepsze produkty, by uzupełnić niedobory magnezu:
Do miski wlej letnią wodę i wrzuć garść soli epsom (w aptece 9 zł/200 g). Zanurz stopy w kąpieli. Co chwilę poruszaj palcami i stopami, aby rozluźnić napięte mięśnie. Po 20 minutach osusz skórę i przez chwilę uciskaj podeszwy palcami. Kąpiel powtarzaj co 2-3 dni.
Pomaga na bóle głowy oraz bóle zatok. Oliwę magnezową nanosimy na skórę (magnez błyskawicznie przez nią przenika i przynosi ulgę) i rozsmarowujemy tam, gdzie czujemy ból: na skroniach, czole, na potylicy itp. Preparat nie zawiera oleju, ma tylko oleistą konsystencję, stąd nazwa.
Uwaga! Jeśli wkrótce po zastosowaniu oliwa podrażnia ci skórę (np. czujesz pieczenie, dokuczliwe swędzenie), rozcieńcz ją wodą (przegotowaną lub destylowaną) w proporcji 1:1.
Podgrzej 100 ml wody (destylowanej lub przegotowanej). Do ciepłej wsyp 100 g chlorku magnezu (240 g/10 zł, kupisz w sklepie zielarskim, wygląda jak sól). Mieszaj kilkanaście sekund, aż chlorek się całkowicie rozpuści. Przelej do buteleczki. Nacieraj bolące miejsce 2-3 razy w ciągu dnia przez tydzień
„Wyjałowienie” organizmu z makro- i mikroelementów sprzyja bólom głowy. Wtedy można sięgnąć po żyworódkę – to prawdziwa skarbnica witaminy C oraz manganu, selenu, krzemu i innych niezbędnych pierwiastków. Ma silne właściwości przeciwbólowe, a także przeciwzapalne i regenerujące.
Sok z żyworódki reaguje z metalem, dlatego podczas obróbki liści używajmy wyłącznie plastikowych lub drewnianych sztućców. Ze względu na metalowe części nie nadają się też do tego sokowirówki i malaksery.
Umyj i osusz liść, a następnie zdejmij z powierzchni cieniutką błonkę lub lekko zmiażdż go np. drewnianym tłuczkiem do mięsa. Liść zużyj w ciągu 30 min po zerwaniu.
Liście z ogonkami umyj, osusz, zapakuj do papierowej torby i włóż do lodówki na 5 dni. Po tym czasie utrzyj je (np. wałkiem do ciasta w makutrze) na miazgę. Wstaw na 3 godziny do lodówki. Potem przełóż masę na sitko i wyciśnij sok. Przecedź go przez gazę do szklanej buteleczki. W lodówce zachowa świeżość przez 4-6 dni.
Do słoika włóż pokrojone lub zmiażdżone liście i zalej je czystą wódką w stosunku 1:3. Miksturę wymieszaj i zamknij szczelnie słoik. Postaw go w ciemnym miejscu w temperaturze pokojowej. Nalewka po dwóch tygodniach będzie gotowa. W lodówce możesz ją przechowywać nawet do 7 miesięcy.
Ból głowy może być objawem poważnych kłopotów ze zdrowiem. Dlatego nie należy go bagatelizować ani wychodzić z założenia, że „to tylko zwykły ból głowy, przejdzie sam”. To może być zwiastun udaru lub tzw. migrenowego zawału mózgu – a wtedy pomoc musi być udzielona jak najszybciej. Jeśli stwierdzisz u siebie objawy podane obok, skorzystaj z teleporady, wymień objawy. Jeśli nie możesz się dodzwonić, wezwij karetkę.
Zwiastuny udaru to:
Zwiastuny zawału migrenowego to:
Uwaga! Nawet jeśli okaże się, że to „tylko” napięciowy ból głowy, po konsultacji telefonicznej lekarz może przepisać leki na receptę. To lepsze niż zażywanie na własną rękę popularnych środków dostępnych bez recepty. Większość z nas przyjmuje za duże dawki tabletek przeciwbólowych, a to jest niebezpieczne dla zdrowia. Większość leków ma tzw. efekt pułapowy, co oznacza, że dwie tabletki wcale nie działają lepiej niż jedna.
Można go pomylić z bólem napięciowym, bo ma podobne objawy. Jednak ból wysiłkowy jest efektem nadmiernego sforsowania organizmu – pojawia się albo w trakcie dużego wysiłku, albo wkrótce po nim.
Kiedy może nas złapać ból wysiłkowy? Pulsujący ból na potylicy lub w okolicy czoła możemy zacząć odczuwać po paru godzinach intensywnej pracy w ogródku, przyniesieniu ciężkich zakupów ze sklepu lub podbiegnięciu do autobusu. Bywa szczególnie dokuczliwy, jeśli zmęczymy się w gorący, parny dzień. Odmianą wysiłkowego bólu głowy jest ból kaszlowy (gdy kaszlniemy, kichniemy). Trwa do kilku godzin.
Jak sobie z nim radzić? Oto kilka porad:
Trwa tylko kilkanaście sekund, ale może przestraszyć, bo jest nietypowy. Można go złagodzić domowym sposobem, ale lepiej wspomnieć o nim lekarzowi. Taki „dziwny” ból opisywany bywa jako porażenie prądem lub lodowe ukłucie. Częściej zdarza się kobietom (od ok. 45. roku życia) niż mężczyznom. Jest zwykle zlokalizowany w okolicy oczu (oczodołów), uszu lub środka głowy, ale bywają też przeszywające bóle w okolicy potylicy. Martwimy się, że ich źródłem są zmiany w głowie (np. guz mózgu). Zwłaszcza że część osób odczuwa go zawsze w tym samym miejscu. Bywa symptomem kilku schorzeń niezagrażających życiu, ale nie powinnyśmy go bagatelizować.
Jest najczęściej spotykany. Może powtarzać się wielokrotnie w ciągu dnia. I choć powoduje lęk, nie jest groźny dla zdrowia.
Leczenie: Jeśli ból pojawia się często, stosuje się niesteroidowe leki przeciwzapalne (używane w leczeniu RZS). Pomocna bywa też melatonina (hormon snu). Dla pewności wyklucza się poważniejsze schorzenia (np. zapalenie tętnicy skroniowej) robiąc badania USG, CT, MR.
Jeśli mamy nieuregulowane ciśnienie, możemy spodziewać się kłującego bólu przy potylicy. Może być groźny dla zdrowia (występuje ryzyko udaru), więc idźmy do lekarza.
Leczenie: Podaje się leki, które stabilizują ciśnienie, oraz preparaty zawierające potas.
Szczególnie odcinka szyjnego jest powodem kłucia w głowie. Może skutkować chorobami serca, a nawet paraliżem, więc trzeba koniecznie iść do lekarza.
Leczenie: Zalecana jest rehabilitacja (laseroterapia), ortezy (gorsety, kołnierze). Czasem konieczna jest operacja.