Na temat mleka narosło dużo mitów. Wiele osób na przykład rezygnuje z picia tłustego mleka, bo myśli, że chudsze jest zdrowsze. W jakie jeszcze nieprawdy wierzymy? Czy każdemu dorosłemu grozi nietolerancja laktozy? Ile mleka pić, aby nie czuć się źle? Czy od mleka się tyje? Odpowiadamy na najważniejsze pytania!
Spis treści
Mleko dla wielu osób to szkodliwy napój, który nie ma nic wspólnego ze zdrowiem, ale są też tacy, którzy piją go bardzo dużo. Okazuje się, że żadna skrajność nie jest dobra! Ile mleka pić, aby nie czuć się źle. Czy każdemu dorosłemu grozi nietolerancja laktozy? Czy od mleka się tyje? Przeczytasz o tym w tekście.
W rzeczywistości jest odwrotnie – chude mleko jest znacznie mniej zdrowe niż tłuste. Mniej tłuszczu to redukcja dawki witaminy D oraz A. Wapń z takiego mleka też słabo się przyswaja.
Choć różnica 35 kcal na szklance nie jest znacząca, różnica w ilości witamin – już tak. Badania pokazują też, że regularne spożywanie tłustego nabiału, w tym mleka, wiąże się z niższym ryzykiem zaburzeń znanych jako zespół metaboliczny:
Wykazano, że osoby jedzące co dnia 2 porcje pełnotłustego nabiału są o 12 procent mniej zagrożone nadciśnieniem i cukrzycą. Przy 3 porcjach efekt ten był jeszcze większy – 14 procent. Natomiast chudy nabiał był pod tym względem dużo mniej skuteczny.
To zależy. Jeśli piliśmy je wcześniej i przez całe życie regularnie dostarczaliśmy do organizmu laktozę (mleczny cukier), to nie powinniśmy mieć problemów z jego trawieniem później – produkcja laktazy, czyli enzymu, który trawi laktozę, była przez cały czas pobudzana.
Ale jeśli zaczęliśmy pić mleko dopiero w dojrzałym wieku, możemy mieć objawy związane z nietolerancją laktozy, takie jak:
Również niektóre występujące w mleku białka, takie jak kazeina, mogą być ciężkostrawne. Inne, jak białka albuminowe, są łatwostrawne.
Co za dużo to niezdrowo. Bogato występujący w mleku wapń może w nadmiarze powodować bóle kości i stawów, podnosić ciśnienie krwi, spowalniać pracę serca, wywoływać nadwrażliwość skóry i oczu na światło.
Dlatego lepiej nie przekraczać bezpiecznej dziennej dawki 2000 mg, a najlepiej dostarczać organizmowi tę zalecaną – 1000 mg, pamiętając, że:
Oczywiście, nadmiar wapnia, podobnie jak także występującego w mleku magnezu, jest przez organizm wydalany, ale po co narażać się na dolegliwości. Mleko zawiera także witaminę D3, ale to składnik, którego nie da się przedawkować przez dietę.
Szklanka mleka to ok. 300 mg wapnia.
Nadmiar cukrów prostych lub nadmiar kalorii – to są prawdziwe przyczyny oponki. Natomiast jeśli mamy nietolerancję laktozy i występują wzdęcia, to właśnie one będą uwidaczniały tłuszcz podskórny. Może nam się wtedy wydawać, że ta oponka powstała od mleka, ale prawda jest taka, że ona zawsze była, tylko podczas wzdęć została zarysowana, uwidoczniona.
Jeśli więc chcemy schudnąć, powinniśmy zadbać o odpowiednio mniejszą liczbę spożywanych kalorii i ograniczenie pokarmów bogatych w cukry proste (należą do nich nie tylko słodycze, ale także np. owoce, szczególnie te mocno dojrzałe i słodkie, również pod postacią soku).
Mleko przeznaczone do sprzedaży, zanim trafi do sklepów, jest sprawdzane przez zakłady mleczarskie pod kątem obecności antybiotyków (i innych substancji hamujących rozwój bakterii) i wycofywane z niej (a przynajmniej – powinno być) w razie przekroczenia norm.