W leczeniu anemii, czyli niedokrwistości, kluczowe znaczenie ma dieta. Powinniśmy oprzeć swój jadłospis na produktach z dużą zawartością żelaza. Pomocne okażą się również domowe kuracje oraz suplementy. Co jeść i pić przy anemii, a czego unikać?
Uczucie ciągłego zmęczenia, senność, osłabienie, bladość skóry, kłopoty z koncentracją to sygnały, jakie wysyła organizm, gdy ma za mało czerwonych krwinek. To symptomy niedokrwistości, czyli anemii. Często jej przyczyną jest niedobór żelaza spowodowany złym odżywianiem – gdy nie dostarczasz odpowiedniej ilości tego pierwiastka w jedzeniu albo gdy tracisz dużo krwi, np. z powodu mięśniaków macicy czy krwawiących hemoroidów.
Aby potwierdzić anemię, powinnaś zrobić badania. Podstawowe to morfologia, na poziom żelaza oraz ferrytyny we krwi. Gdy wyniki potwierdzą anemię, przede wszystkim musisz wprowadzić zmiany w swoim jadłospisie, aby dostarczyć do organizmu potrzebne żelazo. Możesz też wspomóc się domowymi kuracjami.
Przy anemii nie należy popijać posiłków (zwłaszcza dostarczających żelaza) herbatą ani kawą. Zawarte w tych napojach taniny (w herbacie) i kofeina zmniejszają wchłanianie żelaza z przewodu pokarmowego. Dlatego herbatę (zarówno czarną, jak i zieloną) lub kawę najlepiej wypić w odstępie dwóch godzin od posiłku.
Pyłek pszczeli, sok z czerwonego buraka, sok z pokrzywy, odwar z kozieradki i rzeżucha to naturalne, domowe sposoby na niedokrwistość, które pomogą uporać się z tym schorzeniem. Musisz jednak wiedzieć, że te kuracje przyniosą efekty dopiero przy dłuższym i regularnym stosowaniu. Całość powinna trwać nie krócej niż miesiąc do 2-3 miesięcy.
Pyłek zmiel na proszek, np. w młynku do kawy czy pieprzu albo rozdrobnij w moździerzu (mielony jest lepiej przyswajany). Przyjmuj po 2 łyżeczki pyłku trzy razy dziennie. Pyłek możesz zażywać sam lub dodać do jogurtu, twarożku, musu jabłkowego czy mleka lub herbaty, soku. Kuracja powinna trwać trzy miesiące.
Dużego buraka zetrzyj na tarce, dodaj jabłko pokrojone w kotkę, łyżeczkę drożdży piwnych oraz szklankę przegotowanej letniej wody. Wszystkie składniki zmiksuj w blenderze. Sok pij świeży zaraz po przygotowaniu, 1-2 razy dziennie przez 1-2 miesiące.
Możesz kupić gotowy i stosować go zgodnie z wytycznymi na etykiecie (kupisz w markecie lub aptece, sklepie ekologicznym, zielarskim). A gdy wiosną pokrzywa zacznie rosnąć, zbieraj świeże listki – garść listków zalej pół litra wody mineralnej i zmiksuj. Przecedź przez gęste sitko i pij 2 razy dziennie. Gdy masz, suszone listki pokrzywy możesz je rozdrobnić na proszek i dodać łyżkę do soku z buraków lub pomidorowego.
3 łyżki nasion kozieradki zmiel lub roztłucz w moździerzu i zalej 2 szklankami wody. Gotuj przez 5 minut na małym ogniu. Następnie odstaw na 30 min. i potem przecedź. Otrzymany odwar podziel na 2 porcje i wypij je w ciągu dnia w odstępie kilku godzin. Kurację prowadź przez 1-2 miesiące.
Jest bardzo dobrym źródłem żelaza, ale też witaminy C. Dlatego szczególnie warto dodawać ją do produktów bogatych w żelazo, aby zwiększyć jego przyswajanie. Optymalna dzienna porcja rzeżuchy to 3 łyżeczki dziennie. Nie należy też przesadzać z jej ilością, bo może działać moczopędnie.
Jak ją jeść? Możesz dodać rzeżuchę praktycznie do wszystkiego - na kanapkę, do sałatki, posypać nią drugie danie jak natką pietruszki. Jest pikantna w smaku, więc doskonale zastąpi sól czy pieprz. Może też być składnikiem koktajlu – zmiksuj banana, garść truskawek (mogą być mrożone), sok z połowy cytryny i dodaj 2 łyżeczki rzeżuchy.
Powinny dostarczać żelaza, którego przy anemii brakuje. Najlepiej przyswajalną formą jest chelat żelaza. Aby zwiększyć jego wchłanianie z tabletki, przyjmuj je na czczo, ok. 30 minut przed posiłkiem. Możesz popić herbatką z dzikiej róży albo sokami cytrusowymi.
Uwaga! Preparatów żelaza lepiej jednak nie przyjmować na własną rękę, ale po konsultacji z lekarzem, który zleci odpowiednią dla nas dawkę. Jeśli masz bóle brzucha, nudności, spróbuj żelazo brać między posiłkami albo poproś lekarza o zmianę preparatu (na inną formę żelaza).