Jakie rachunki za prąd zapłacimy w przyszłym roku? Jakie są limity zużycia i kto może je zwiększyć?

To, że będą podwyżki energii, jest pewne. Według szacunków prąd zdrożeje o ponad 50 proc. W najmniejszym stopniu odczują to ci, którzy będą oszczędzać energię. Wszystko za sprawą rocznych limitów zużycia prądu i ustawowej maksymalnej ceny za 1 kWh (kilowatogodzinę). Sprawdź, czy musisz załatwić jakieś formalności, by skorzystać jak najwięcej na nowych przepisach.

Jak uniknąć wyższych rachunków za energię? Limity zużycia prądu w „starej cenie”?

Jeśli będziemy oszczędzać energię i zmieścimy się w ustawowym limicie, unikniemy drastycznych podwyżek cen prądu w 2023 roku. Podpisana właśnie przez prezydenta ustawa wprowadza podstawowy limit zużycia prądu w wysokości 2000 kWh na rok dla wszystkich gospodarstw domowych – w zamrożonej cenie z 2022 roku.

Na rachunkach za prąd każda kilowatogodzina wykorzystana w ramach tego limitu będzie naliczona po „starej cenie”, czyli tegorocznej stawce (średnio to 0,45 zł). By tak się stało, nie trzeba składać oświadczeń ani przedstawiać dokumentów. Dopiero w momencie przekroczenia granicy zużycia 2000 KWh, operator naliczy opłaty po wyższych stawkach – o szczegółach piszemy dalej.

Kto może podwyższyć limit zużycia prądu, by zapłacić po starej cenie?

Mają do tego prawo niektóre grupy społeczne:

• Gospodarstwa domowe z osobą z orzeczeniem o niepełnosprawności mogą płacić niższą stawkę za prąd w ramach wyższego limitu: 2600 kWh na rok.
• Rodzinom wielodzietnym (posługującym się Kartą Dużej Rodziny) oraz rolnikom przysługuje zaś najwyższy limit roczny – 3000 kWh, Od 2019 r. KDR przysługuje nie tylko rodzicom, którzy aktualnie mają na utrzymaniu co najmniej trójkę dzieci, ale też tym, których dzieci są już dorosłe (nie ma granicy wieku). To oznacza, że o jej wyrobienie mogą się ubiegać seniorzy, którzy wychowali co najmniej troje dzieci. Jest jednak haczyk: kartę (jeśli nam przysługuje, a jej nie mamy) trzeba wyrobić jeszcze w tym roku!

Wniosek najłatwiej pobrać ze strony www.gov.pl. Dowiedz się w swoim urzędzie gminy/miasta, która instytucja przyjmuje wnioski o KRD – są to m.in. ośrodki pomocy społecznej – i złóż tam wypełniony wniosek. 

Jak zwiększyć limit zużycia prądu, by płacić w starej cenie?

Limity zużycia prądu nie zwiększą się automatycznie – trzeba złożyć w spółce energetycznej „Oświadczenie o spełnianiu przez odbiorcę warunków pozwalających na uznanie go za odbiorcę uprawnionego”, czyli: o posiadaniu Karty Dużej Rodziny (podać jej numer i załączyć kopię), o posiadaniu orzeczenia o niepełnosprawności (nie trzeba nic załączać) lub o płaceniu podatku rolnego (podać nr decyzji o wymierzeniu podatku rolnego za 2022 r. i załączyć jej kopię).

Oświadczenie składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej w formie papierowej w siedzibie przedsiębiorstwa lub wysyła pocztą. Ostateczny termin na dostarczenie oświadczenia to 30 czerwca 2023. Jeśli tego nie zrobimy, skorzystamy z podstawowego limitu 2000 kWh.

WAŻNE! Wszystkie limity przyznawane są na jeden punkt poboru energii elektrycznej (PPE), innymi słowy – na jeden licznik. Zdarza się, że z jednego licznika korzysta kilka rodzin. Co w takim przypadku? Niestety, budynki wielorodzinne, zarejestrowane jako jeden PPE, będą miały do wykorzystania jeden limit, bez względu na to, ile gospodarstw domowych faktycznie w nich funkcjonuje.

Kiedy zapłacimy wyższą cenę za zużycie prądu? Ile wynosi nowa stawka?

W momencie przekroczenia granicy zużycia 2000 KWh, 2600 kWh lub 3000 kWh (w zależności od potwierdzonych uprawnień), operator zacznie naliczać rachunek po wyższych, nowych stawkach z 2023 r. Ustawa wprowadza maksymalną cenę za prąd – wynosi (dla gospodarstw domowych) 0,693 zł za kWh netto czyli 0,85 zł brutto. Tyle maksymalnie zapłacimy za jednostkę wykorzystanej energii po przekroczeniu przysługującego nam limitu.

Trzeba pamiętać, że stawka za jednostkę energii to tylko jedna ze składowych, jaka wpływa na wysokość rachunku. Rząd nie zatwierdził jeszcze tarczy antyinflacyjnej na rok 2023, obniżającej VAT na energię ze standardowych 23 proc. do 5 proc (obowiązujących w 2022 r). Decyzja w tej kwestii ma podobno zapaść w grudniu br., ale na razie zanosi się na powrót stawki 23 proc.

Wzrosną też stałe opłaty dystrybucyjne (o 5-20 proc.). Właśnie dlatego mimo zamrożenia cen i wprowadzenia maksymalnej stawki za ponadlimitowe zużycie, rachunki i tak będą wyższe. Nawet dla tych, którzy zmieszczą się w wyznaczonych „widełkach”.

Jak możemy zapłacić mniej za prąd według Ustawy o środkach nadzwyczajnych?

Ustawa o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 r. przewiduje jeszcze jeden „bonus”, który może korzystnie wpłynąć na nasze rachunki. Jeżeli między 1 października 2022 a 31 grudnia 2023 r. odbiorca zmniejszy zużycie prądu o co najmniej 10 proc. w porównaniu z tym samym okresem sprzed roku, w 2024 r. sprzedawca energii zaoferuje mu upust w wysokości 10 proc. kosztów energii elektrycznej z okresu październik 2022-grudzień 2023. Nie wiadomo, jak w praktyce ta obniżka będzie naliczana – firmy energetyczne czekają na rządowe wytyczne.

Jak sprawdzić, czy mieścimy się w limicie zużycia prądu, by zapłacić mniej?

Jest na to kilka sposobów:

• wykorzystanie kalkulatorów lub formularzy online udostępnianych przez dostawców energii na ich stronach internetowych (mają je Tauron, PGE, Enea, Energa),
• przejrzenie wszystkich tegorocznych rachunków, sumujemy wartość z pozycji „zużycie energii” (energia czynna) wyrażoną w kWh,
• oszacowanie rocznego zużycia przez pomnożenie miesięcznego odczytu z licznika przez 12 (czyli przez liczbę miesięcy),
• kontakt z Biurem Obsługi Klienta – przez telefon lub specjalną aplikację naszego dostawcy i uzyskanie danych o zużyciu energii.

Jak wygląda zużycie energii w gospodarstwie domowym?

Niezwykle trudno uśrednić zużycie prądu przez podobne nawet rodziny. Zależy ono bowiem nie tylko od ilości osób, ale w dużej mierze od instalacji oraz wyposażenia nieruchomości, stylu życia i pracy członków rodziny. To kwestia indywidualna. Podstawowy limit 2000 kWh to średnia zużycia prądu na jedno gospodarstwo domowe w 2021 r. według GUS.

Szacunkowo:

• Rodzina 2+2 mieszkająca w mieście w bloku zużyje średnio od 2600 do 5000 kWh na rok.
• Rodzina kilkuosobowa żyjąca w domu jednorodzinnym, zużyje od 3500 do 8000 kWh w ciągu roku.
• Dwie osoby mieszkające w niewielkim mieszkaniu, niekorzystające z wielu urządzeń elektrycznych szacunkowo mogą zużyć 2000-3500 kWh.
• Wielopokoleniowa rodzina rolników prowadząca gospodarstwo może zużyć nawet kilkanaście tysięcy kWh!

Ile prądu pobierają domowe urządzenia?

Jak limity zużycia prądu mają się do zapotrzebowania naszych domowych sprzętów? Ile średnio prądu w skali roku „pożerają”, uszczuplając przyznany limit?

• Pralka klasy A++, średnio na jedno pranie zużywa 0,6 kWh. Używana 3 razy w tygodniu da roczne zużycie prądu bliskie 100 kWh. 
• Lodówka – zużywa w ciągu roku ok. 350 kWh (pobiera tylko 0,04 kWh w ciągu godziny pracy, ale działa non stop),
• Telewizor o mocy 70 W używany 5 godz. dziennie zużyje ok. 128 kWh na rok,
• Piekarnik o mocy 2500 W, nagrzewany co drugi dzień średnio zużyje ok. 190 kWh,
• Czajnik elektryczny – działając kilka razy dziennie w skali roku pobiera nawet 453 kWh.
• Laptop – korzystając z niego przez osiem godzin dziennie, zużyjemy rocznie ok. 125 kWh.
• Bojler na wodę o pojemności 120 litrów i mocy 1500 W, włączany na 2 godz. dziennie, to 1000 kWh rocznie.

Sumując powyższe wartości otrzymamy 2 346 kWh na rok.