Koronawirus jest podstępny. U jednych wywołuje poważne, wręcz zagrażające życiu objawy COVID-19, a inni nawet nie wiedzą, że zostali zainfekowani wirusem SARS-CoV-2. Nawet jeśli zakażenie przebiega bezobjawowo, w wielu przypadkach zostawia po sobie ślad. Jakie objawy mogą świadczyć o tym, że przeszliśmy zakażenie koronawirusem? Kiedy warto skontrolować stan swojego organizmu i jakie badania wykonać?
Podobnie jak tysiące ludzi mogłaś mieć kontakt z wirusem i przejść COVID-19 bezobjawowo. Albo coś ci dolegało, ale nie były to zbyt dokuczliwe problemy i szybko ustąpiły. Koronawirus umie też „udawać” inne schorzenia, więc jeśli leczymy się na choroby przewlekłe, łatwo o pomyłkę. Lekarze i naukowcy jeszcze nie wiedzą, dlaczego każdy z nas inaczej reaguje na zakażenie COVID-em. Nie ustalili także jeszcze, jakie mogą być skutki jego przechorowania. Dlatego nie wolno lekceważyć nawet mało znaczących, ale nawracających objawów infekcji.
● Nie jesteś chora, ale coś ci dolega. Od pewnego czasu czujesz się jak po niewyleżanej infekcji: ciągle zmęczona, masz kłopoty z zebraniem myśli. Jesteś drażliwa, nic ci nie smakuje, a gdy coś zjesz, leży na żołądku. W dodatku leki, które stale przyjmujesz, jakby mniej pomagają.
● Teraz czujesz się dobrze, ale w ciągu 3 miesięcy mocno chorowałaś. Przeszłaś jakąś dziwną grypę? A może przez kilka dni trzymały cię sensacje żołądkowe, choć nic podejrzanego nie zjadłaś? Albo bolały cię stawy i miałaś większe niż zwykle problemy z ich rozchodzeniem?
Uwaga! Chorujesz przewlekle, np. na nerki lub serce? Narząd, który latami niedomaga, jest słabszy, więc staje się łatwym celem dla wirusa. Poza tym układ odpornościowy po zetknięciu z wirusem, zwłaszcza nieznanym, mobilizuje się do walki z nowym wrogiem, a wtedy „zapomina" o chorobie przewlekłej.
✔ Trzeba zrobić badania okresowe związane z chorobami, na które się leczysz – nawet jeśli zwykle robisz je raz w roku i termin jeszcze nie minął.
1. Przeszłaś infekcję z kaszlem, trudno ci było oddychać.
Jeśli miałaś wrażenie, że coś ściska ci klatkę piersiową i brakuje tlenu, poproś lekarza rodzinnego o osłuchanie klatki piersiowej. Nawet jeśli nie zauważy niczego niepokojącego, a nie robiłaś prześwietlenia płuc dłużej niż rok, poproś także o skierowanie na RTG, a najlepiej także na spirometrię.
Nie zwlekaj z wizytą u lekarza, szczególnie gdy teraz miewasz duszności i nagle opadasz sił. A także jeśli w przeszłości przeszłaś zapalenie płuc lub poważne zapalenie oskrzeli. To ważne także jeśli palisz lub rzuciłaś nałóg niedawno, czyli w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
Domowe leczenie
Wzmacniaj i oczyszczaj płuca. Sprawne same pozbędą się tego, co szkodliwe.
✔ Rób kilkuminutowe ćwiczenia oddechowe, np. zdmuchuj piłeczkę pingpongową ze stołu lub połóż się na plecach z książką na brzuchu, głęboko oddychaj (by książka unosiła się i opadała).
✔ Mieszkasz blisko ulicy? Nim otworzysz okno, spryskaj firanki wodą. Wilgotna tkanina skuteczniej zatrzymuje drobinki.
✔ Rób inhalacje. Możesz używać na przemian ziół o działaniu wykrztuśnym i przeciwzapalnym.
Uwaga! Uszkodzenia płuc wykryto również u osób, które przeszły COVID-19 lekko.
2. Miałaś pokrzywkę, ale myślałaś, że coś cię uczuliło?
Drobne krostki i grudki albo przebarwienia na palcach dłoni i stóp mogą świadczyć o tzw. tzw. wysypce covidowej. Poproś lekarza o skierowanie na morfologię (próby wątrobowe) i ogólne badanie moczu. Zmiany skórne są częste w przypadku chorób zakaźnych, które obciążają naturalne filtry organizmu: wątrobę i nerki. To szczególnie ważne, jeżeli wątroba niedomaga, przeszłaś żółtaczkę albo masz problemy z nerkami (piasek, częste zapalenie dróg moczowych) lub masz wysoki cholesterolu.
Domowe leczenie
Przez 8 tygodni stosuj kurację na wątrobę.
✔ Pij olej z ostropestu (łyżka dziennie) oraz napary z migdałecznika i amli (łyżeczka na szklankę, pij raz dziennie). Obie rośliny wspomagają pracę wątroby, działają antybakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybiczo.
✔ Po posiłkach odpoczywaj z termoforem na prawym boku.
3. Miałaś sensacje trawienne jak po zatruciu
Przez tydzień, dwa miałaś uczucie przelewania w brzuchu i biegunki, które osłabły, ale wciąż się zdarzają? Jeśli to był wirus, mógł naruszyć florę bakteryjną jelit (odpowiada za odporność). Już podstawowe badanie krwi z OB i CRP pokaże, czy w jelitach nie ma stanu zapalnego. To szczególnie ważne, gdy masz celiakię, przewlekłe zapalenie jelit lub choroby trzustki (także cukrzycę).
Domowe leczenie
Przez 6-8 tygodni wzmacniaj jelita.
✔ Pij codziennie łyżeczkę oleju lnianego na zimno oraz przynajmniej 2 szklanki fermentowanych napojów mlecznych.
✔ Co drugi dzień zjedz porcję (wielkości twojej garści) kiszonki.
4. Miewałaś zawroty głowy, nudności, drętwiały ci kończyny
Niektóre wirusy „lubią” atakować nerwy. Tak jest np. w przypadku półpaśca czy COVID-19. Lekarz POZ może zlecić konsultację neurologa. Nie zwlekaj, gdy masz choroby neurologiczne (obserwuj, czy objawy się nie nasiliły, np. drżenie rąk, niepewny chwyt, słabsza równowaga).
Domowe leczenie
Przez miesiąc codziennie:
✔ Jedz imbir, który działa przeciwzapalnie i zapobiega mdłościom, np. żuj kawałek (1 cm).
✔ Doprawiaj dania czarnuszką (regeneruje zakończenia nerwów).
✔ Ćwicz równowagę, np. siedząc na dużej piłce (kilka minut).
5. Gorączkowałaś, a nie było kataru?
Po zakażeniach wirusowych, jak np. po grypie, często następują powikłania – najgroźniejsze są te w stawach i sercu. Wystarczy proste EKG oraz badanie krwi (czynnik reumatoidalny), które pokaże, czy nic złego się nie dzieje. To szczególnie groźne, gdy masz zwyrodnienia i stany zapalne stawów lub reumatyzm.
Domowe leczenie
Pomoże brodzenie w wodzie i chodzenie po piasku (pobudza receptory).
✔ Pij nalewkę z głogu i sok z czarnego bzu (łyżkę dziennie przez 2 miesiące).
6. Nie miałaś węchu, szwankował smak
To częsty objaw zakażenia COVID-19 (może występować w połączeniu z bólem mięśni). Lekarz musi cię osłuchać, poproś o morfologię z OB, ogólne badanie moczu, a także testu na obecność przeciwciał przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Nie zwlekaj, jeśli nie było innych powodów upośledzenia tych zmysłów (masz zdrowe zatoki, nie leczyłaś się u chirurga szczękowego czy protetyka).
Domowe leczenie
Trzeba uwrażliwić receptory smaku (4 tyg.).
✔ Używaj mniej soli, nie jedz gorących i lodowatych potraw.
✔ Jedz kolendrę i natkę pietruszki.
✔ Dużo pij.
Jeżeli podejrzewasz, że przeszłaś zakażenie koronawirusem, zastosuj naturalne kuracje, które pomogą wrócić do dobrej formy i dodatkowo będą chronić organizm.
● Aby wzmocnić i oczyścić płuca: wypróbuj korzeń osha (do kupienia w aptekach i sklepach zielarskich od 16 zł/50 g). Zawiera on kamforę i inne substancje aktywne, które poprawiają krążenie krwi w płucach i umożliwiają głębokie oddychanie. 1/2 łyżeczki proszku wymieszaj z 1/3 szklanki przegotowanej wody. Pij 2 razy dziennie.
● Gdy kubki smakowe i nos nie działają: kilka razy dziennie przepłukuj nos, zapuszczając do każdej dziurki po 2–3 krople roztworu soli fizjologicznej albo wody morskiej w sprayu.
● Na problemy jelit: Pomoże proste ćwiczenie. Połóż się na plecach i przyciągnij kolana do siebie, obejmując je. Pokołysz się na boki, a następnie wyciągnij ręce nad głowę i wyprostuj nogi (jakbyś chciała być wyższa). Dzięki temu mięśnie położone głęboko lekko naciskają jelita, pobudzjąc je do pracy – nic nie zalega, nie fermentuje.
● Zawroty głowy i drżenie rąk: w wytwarzaniu się połączeń między neuronami pomaga kołysanie. Wpływa też ono na rozwój części systemu nerwowego odpowiedzialnej za zmysł równowagi i koordynację. Hamak albo huśtawka to idealny pomysł.
Tarczyca ściśle współpracuje z układem odpornościowym, który zwalcza zagrożenia. A że jest czuła jak barometr, to każdy kryzys w organizmie, np. stres czy infekcja mogą ją osłabić.
I na odwrót – jeśli tarczyca niedomaga, odporność na wirusy i bakterie znacznie spada.
Jeśli wcześniej, przed pandemią, lekarz stwierdził u ciebie niedoczynność tarczycy, jej nadczynność albo hashimoto, zapalną chorobę tego narządu, nie czekaj na rutynową kontrolę.
✔ Zgłoś się teraz na badanie krwi. Trzeba sprawdzić poziom hormonów tarczycowych, a także przeciwciał, które mogą świadczyć o zapaleniu. Być może konieczne będzie USG tego narządu.
✔ Zrób to także gdy nie miałaś nigdy problemów z tarczycą, ale ostatnio przytyłaś lub schudłaś, masz problem ze snem, włosy są suche i wypadają, marzniesz albo wciąż ci gorąco albo szyja wygląda na grubszą.