Masz problem z nadmiernym wypadaniem włosów? Po czesaniu coraz więcej kosmyków zostaje na szczotce? Nie musi tak być. Skorzystaj z siły naturalnych metod na wypadające włosy. Już po miesiącu zauważysz efekty – włosy będą gęstsze i mocniejsze.
Na tarce zetrzyj jedną średniej wielkości cebulę. Wyciśnij z niej sok. Dwie łyżki soku wymieszaj z łyżeczką oliwy. Dokładnie wetrzyj w suchą skórę głowy i włosy. Załóż foliowy czepek. Zmyj po 20 min ciepłą wodą z szamponem. Stosuj raz w tygodniu.
Wymieszaj łyżkę płynnego wielokwiatowego miodu z łyżeczką mielonego cynamonu i odrobiną oliwy. Tak, by uzyskać gęstą papkę. Wmasuj ją w wilgotne włosy. Lekko wetrzyj też w skórę. Włosy owiń folią i ręcznikiem na 15 min. Potem umyj je ciepłą wodą z delikatnym szamponem. Stosuj 2 razy w tygodniu.
Utrzyj w moździerzu dwie łyżeczki nasion kozieradki. Do proszku dolej łyżkę mleka kokosowego, wymieszaj. Uzyskaną pastę wetrzyj w skórę głowy. Załóż czepek kąpielowy i zrób turban z ręcznika (nic nie spłynie z włosów, a ciepło przyspieszy działanie maseczki). Zmyj ją po 15 min i umyj głowę. Powtarzaj 2 razy w tygodniu.
Do garnka wsyp 2 łyżki rozdrobnionego korzenia łopianu. Zalej 1/2 l ciepłej wody. Gdy się zagotuje, wyłącz i zostaw pod przykryciem na kwadrans. Wywar odcedź, dodaj szklankę ciepłej wody. Płynem wypłucz pasma po ich umyciu. Rób to 2 razy w tygodniu.
Do garnka wrzuć łyżkę suszonego kłącza tataraku. Zalej litrem wody. Zagotuj, trzymaj na małym ogniu 10 min. Zdejmij z ognia, dorzuć pokrojoną drobno małą papryczkę chili i przykryj garnek na 10 min. Odcedź. Wywarem płucz włosy po myciu 2 razy w tygodniu.