Kwiatowe kompozycje do jesiennego ogrodu – jakie byliny warto posadzić właśnie teraz?
Ogród jesienią także może być piękny i kolorowy. Jakie rośliny posadzić?
Fot. 123rf.com

Kwiatowe kompozycje do jesiennego ogrodu – jakie byliny warto posadzić właśnie teraz?

Jesienny ogród, balkon i taras również mogą być kolorowe za sprawą pięknych bylin, które sadzimy o tej porze. I to nie tylko słynne wrzosy! Niektóre z wymienionych przez nas gatunków będą zachwycać oczy już teraz, a inne zakwitną na wiosnę. Zobacz 15 najpiękniejszych bylin, które warto posadzić jesienią na rabacie i w donicy.

Chłodniejsza aura, częste deszcze, krótsze dni i spadające liście z drzew nie napawają optymizmem. Na szczęście jesień to doskonały czas na sadzenie wielu kwiatów, które będą zdobić nasz ogród o tej porze roku, a także okazów kwitnących zimą oraz tych, które jako pierwsze zachwycą nas swoimi kolorami w marcu przyszłego roku!

Jak sadzić kwiaty jesienią?

Gdy nadchodzi koniec sezonu, dostępność bylin i ich różnorodność gatunkowa wcale nie maleją, a ceny roślin często są niższe niż wiosną. Jeśli tylko ujemne temperatury nie rozgościły się u nas zbyt wcześnie i ziemia w ogrodzie nie jest zamarznięta, możemy umieszczać w gruncie najbardziej odporne gatunki, np. krwawniki, funkie czy rudbekie. Mimo wszystko ziemię wokół sadzonych w październiku i listopadzie bylin warto zabezpieczyć ściółką w postaci przekompostowanej kory, kompostu lub torfu ogrodniczego. Ochroni to nasze okazy przed utratą wilgoci oraz przemarznięciem.

Niektóre byliny można również posadzić w pojemnikach na balkonie czy tarasie – ale nie tylko! Najwyższy czas pomyśleć o kwiatach, które w miesiącach zimowych wypełnią nasze mieszkania radosnymi barwami i kojącym zapachem.

Jakie byliny do ogrodu sadzimy jesienią?

Sadzenie bylin to ważny element tworzenia pięknego i zdrowego ogrodu, a jesień to idealny czas na tę czynność. Właściwie dobrane rośliny mogą przynieść wiele radości w nadchodzących sezonach, a także stworzyć zróżnicowaną paletę kolorów oraz tekstur. Przyjrzyjmy się różnorodnym bylinom, które warto sadzić jesienią, w tym popularnym piwoniom, eleganckim tawułkom, malowniczym sasankom, delikatnym przylaszczkom oraz wielu innym roślinom, takim jak floksy wiechowate, liliowce, rudbekie błyskotliwe, wrzosy, brunnera wielkolistna, funkie, żurawki, barwinki, miodunki, jeżówki i rozchodniki. Każda z tych roślin ma swoje unikalne cechy i wymagania, które pomogą w stworzeniu pięknego ogrodu, który będzie cieszył oczy przez wiele lat. 

Jakie byliny sadzimy jesienią? Piwonia

Piwonia (Paeonia) 202926515_m_normal_none
Piwonia (Paeonia)
Fot. 123rf.com

Piwonie to jedne z najpiękniejszych bylin, które warto sadzić jesienią, aby mogły zakorzenić się przed zimą i obficie zakwitnąć wiosną. Idealny czas na sadzenie piwonii przypada na przełom września i października, gdy gleba jest jeszcze ciepła, a rośliny mają wystarczająco dużo czasu na rozwinięcie systemu korzeniowego przed nadejściem mrozów. Sadzenie piwonii w tym okresie zapewnia im stabilne warunki do wzrostu, co przekłada się na lepsze kwitnienie w kolejnym sezonie.

Aby prawidłowo posadzić piwonie, należy przygotować dla nich odpowiednio nasłonecznione stanowisko – najlepiej, aby rośliny miały dostęp do słońca przez co najmniej 6 godzin dziennie. Gleba powinna być żyzna, przepuszczalna i dobrze zdrenowana. Piwonie nie tolerują gleb ciężkich i podmokłych, dlatego warto dodać kompost lub piasek, aby poprawić strukturę gleby, jeśli jest zbyt zbita. Sadzonki umieszcza się w dołkach na głębokość około ok. 5 cm, tak aby pąki znajdowały się tuż pod powierzchnią ziemi. Zbyt głębokie posadzenie może ograniczyć kwitnienie piwonii.

Piwonie sadzi się najczęściej z korzeni, które mają dobrze rozwinięte pąki. Przy sadzeniu należy wykopać dół o głębokości około 30-40 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości 5-7 cm, a między nimi należy zachować odstęp wynoszący co najmniej 70-100 cm, aby mogły swobodnie rosnąć. Po umieszczeniu rośliny w dołku, zasypuje się ją ziemią, delikatnie ubijając wokół, a następnie należy obficie podlać.

Optymalna temperatura podczas sadzenia powinna wynosić około 10-15°C. Ważne jest, aby unikać sadzenia w upalne dni lub przed samymi przymrozkami. Najlepiej wybrać suchy, umiarkowanie chłodny dzień na sadzenie, co zapewni roślinom spokojne przejście w stan uśpienia na zimę. Po posadzeniu warto obficie podlać rośliny, aby pomóc im w rozpoczęciu procesu ukorzeniania.

Zimą piwonie zazwyczaj nie wymagają specjalnej ochrony, ponieważ są to rośliny mrozoodporne. Jednak w pierwszym roku po posadzeniu, warto zabezpieczyć je przed silnymi mrozami. Można to zrobić, okrywając miejsce posadzenia warstwą ściółki z liści, słomy czy kory, która ochroni korzenie przed przemarznięciem. Ważne jest, aby na wiosnę pamiętać o usunięciu tej osłony, by nie hamować wzrostu nowych pędów.

Właściwa pielęgnacja piwonii jesienią i odpowiednie zabezpieczenie na zimę to klucz do obfitego kwitnienia w kolejnych latach. Regularne nawożenie oraz zapewnienie roślinom przestrzeni do wzrostu sprawią, że będą one piękną ozdobą ogrodu przez wiele lat.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Tawułki

Tawułki (Astilbe) 99583946_m_normal_none
Tawułki (Astilbe)
Fot. 123rf.com

Tawułki, znane również jako Astilbe, to eleganckie byliny, które zachwycają ogrodników swoimi pięknymi kwiatostanami oraz dekoracyjnymi liśćmi. Sadzenie tawułek najlepiej przeprowadzać w okresie jesieni, szczególnie w miesiącach wrześniu i październiku. Właśnie wtedy rośliny mają najlepsze warunki do zakorzenienia się przed zimą, co zwiększa ich odporność na mrozy i sprzyja zdrowemu wzrostowi w nadchodzących sezonach.

Podczas sadzenia tawułek kluczowe jest zwrócenie uwagi na pogodę. Idealne warunki do sadzenia to dni pochmurne, kiedy ryzyko przesuszenia roślin jest minimalne. Tawułki najlepiej sadzić w temperaturach od 10 do 15 stopni Celsjusza, ponieważ zbyt wysoka temperatura może stresować rośliny. Ponadto, unikaj sadzenia w okresie, gdy przewidywane są przymrozki, aby nie osłabić młodych roślin.

Tawułki preferują stanowiska półcieniste do cienistych, gdzie mogą cieszyć się wilgotnością, ale unikają pełnego słońca, które może prowadzić do poparzeń liści. Gleba powinna być żyzna, wilgotna i dobrze przepuszczalna, z dodatkiem kompostu, który wzbogaci podłoże w składniki odżywcze. Tawułki tolerują także lekko kwaśną glebę, co dodatkowo sprzyja ich wzrostowi i kwitnieniu.

Tawułki można sadzić z sadzonek w doniczkach lub z gołych korzeni. Wykopuje się dół o głębokości około 20-30 cm. Sadzonki powinny być umieszczone na takiej głębokości, aby ich korzenie były dobrze przykryte, ale szyjka korzeniowa pozostała na poziomie gleby. Należy zachować odstęp między roślinami wynoszący 30-40 cm. Po sadzeniu warto podlać rośliny i dodać warstwę mulczu, aby zatrzymać wilgoć.

Zimowanie tawułek nie wymaga specjalnych działań, ale kilka prostych kroków może pomóc w ochronie roślin. Przed nadejściem mrozów warto pokryć ich podstawy warstwą mulczu lub kompostu, co chroni korzenie przed ekstremalnymi temperaturami. W przypadku dużych mrozów można również okryć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zapobiec uszkodzeniom. Dbanie o wilgotność gleby w okresie zimowym jest istotne, więc w przypadku łagodnej zimy warto sprawdzić, czy gleba nie wysycha. Odpowiednia pielęgnacja tawułek przez cały rok sprawi, że będą one pięknie kwitły i zdobiły ogród przez wiele lat.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Sasanki

Sasanki (Pulsatilla) 65082647_m_normal_none
Sasanki (Pulsatilla)
Fot. 123rf.com

Sasanki, znane botanistom jako Pulsatilla, to urokliwe byliny, które zachwycają wczesnowiosennym kwitnieniem oraz delikatnymi, pierzastymi liśćmi. Sadzenie sasanek najlepiej przeprowadzać w okresie jesiennym, zwłaszcza w miesiącach wrześniu i październiku. Jesień to czas, gdy rośliny mają szansę na dobre zakorzenienie się przed nadchodzącymi mrozami, co zwiększa ich odporność i zapewnia piękne kwitnienie wiosną.

Podczas sadzenia sasanek istotne jest zwrócenie uwagi na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni pochmurne, które ograniczają ryzyko przesuszenia roślin. Optymalna temperatura do sadzenia mieści się w przedziale od 10 do 15 stopni Celsjusza. Unikaj sadzenia w czasie, gdy prognozy przewidują przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą ucierpieć w trudnych warunkach atmosferycznych.

Sasanki preferują stanowiska słoneczne lub półcieniste, gdzie będą mogły cieszyć się pełnym słońcem, ale także pewnym zacienieniem w ciągu dnia. Gleba powinna być dobrze przepuszczalna, lekko piaszczysta lub gliniasta, z dodatkiem substancji organicznych. Ważne jest, aby gleba była uboga w azot, co sprzyja zdrowemu wzrostowi roślin. Warto również zadbać o odpowiednie pH gleby, które powinno być lekko kwaśne do obojętnego.

Sasanki najczęściej sadzi się z bulw lub sadzonek z doniczek. Wykopuje się dołki o głębokości 10-15 cm. Sadzonki należy umieścić na głębokości 5-10 cm, w zależności od wielkości bulw. Odległość między roślinami powinna wynosić około 30-40 cm, co pozwala im na swobodny rozwój. Po posadzeniu rośliny trzeba je podlać, aby wspomóc ich ukorzenienie.

Zimowanie sasanek wymaga minimalnej, ale istotnej troski. Przed nadejściem mrozów warto okryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże w ochronie korzeni przed ekstremalnymi temperaturami oraz utrzymaniu wilgotności gleby. W przypadku bardzo zimnych zim można również zabezpieczyć rośliny dodatkowym materiałem, takim jak agrowłóknina. Regularne sprawdzanie stanu sasanek w zimie pozwoli na szybką reakcję w przypadku pojawienia się jakichkolwiek problemów. Przy odpowiedniej pielęgnacji, sasanki będą pięknie kwitły i zdobiły ogród swoimi delikatnymi, kolorowymi kwiatami przez wiele lat.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Przylaszczki

Przylaszczki (Hepatica) 85472578_m_normal_none
Przylaszczki (Hepatica)
Fot. 123rf.com

Przylaszczki, znane również jako Hepatica, to urokliwe byliny, które przyciągają uwagę swoimi wczesnowiosennymi kwiatami oraz pięknymi, sercowatymi liśćmi. Sadzenie przylaszczek najlepiej przeprowadzać w okresie jesieni, szczególnie w miesiącach wrześniu i październiku. Ten czas jest idealny, ponieważ rośliny mają szansę na dobre ukorzenienie się przed nadchodzącą zimą, co zwiększa ich szanse na zdrowy wzrost i obfite kwitnienie wiosną.

Podczas sadzenia przylaszczek ważne jest, aby zwrócić uwagę na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni pochmurne, które zmniejszają ryzyko przesuszenia młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia mieści się w przedziale od 10 do 15 stopni Celsjusza. Unikaj sadzenia w czasie, gdy prognozy przewidują przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą ucierpieć w trudnych warunkach.

Przylaszczki preferują stanowiska półcieniste, ale dobrze rosną także w miejscach słonecznych, o ile mają odpowiednią wilgotność. Gleba powinna być lekko kwaśna do obojętnej, bogata w humus i dobrze przepuszczalna. Dobrze jest wzbogacić podłoże o kompost lub dobrze rozłożony obornik, co pozytywnie wpłynie na wzrost roślin i ich kwitnienie.

Przylaszczki sadzi się najczęściej z sadzonek lub bulw. Wykopuje się dół o głębokości około 10-15 cm. Sadzonki powinny być umieszczone na głębokości 5-7 cm, a odległość między nimi powinna wynosić 30-40 cm. Po umieszczeniu sadzonki w dołku, należy ją zasypać ziemią, delikatnie ugnieść i obficie podlać.

Zimowanie przylaszczek nie wymaga nadmiernej troski, ale warto podjąć kilka działań, aby zabezpieczyć je przed mrozem. Przed nadejściem zimy można pokryć ich podstawy warstwą mulczu, co pomoże w ochronie korzeni przed ekstremalnymi temperaturami oraz utrzyma wilgotność gleby. W przypadku bardzo zimnych zim warto również okryć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zapobiec uszkodzeniom. Regularne sprawdzanie stanu przylaszczek zimą pozwoli na szybką reakcję w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów. Przy odpowiedniej pielęgnacji przylaszczki będą mogły cieszyć oko swoimi pięknymi kwiatami przez wiele lat, dodając uroku każdemu ogrodowi.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Floksy wiechowate

Floks wiechowaty (Phlox paniculata) 189774223_m_normal_none
Floks wiechowaty (Phlox paniculata)
Fot. 123rf.com

Floksy wiechowate, znane również jako Phlox paniculata, to eleganckie byliny, które cieszą się dużą popularnością w ogrodach ze względu na swoje kolorowe kwiaty i długotrwałe kwitnienie. Sadzenie floksów wiechowatych najlepiej przeprowadzać w okresie jesieni, szczególnie we wrześniu i październiku. Jesienny termin sadzenia pozwala roślinom na dobrze zakorzenienie się przed zimą, co przyczynia się do ich lepszego wzrostu i kwitnienia w nadchodzącym sezonie.

Podczas sadzenia floksów wiechowatych należy zwrócić uwagę na warunki pogodowe. Najlepsze są dni pochmurne, które pomagają w uniknięciu przesuszenia roślin. Optymalna temperatura do sadzenia wynosi od 10 do 15 stopni Celsjusza. Ważne jest, aby nie sadzić floksów w czasie prognozowanych przymrozków, ponieważ młode rośliny mogą być wrażliwe na niskie temperatury.

Floksy wiechowate preferują stanowiska słoneczne, które sprzyjają obfitemu kwitnieniu, ale mogą rosnąć także w półcieniu. Gleba powinna być żyzna, dobrze przepuszczalna i bogata w substancje organiczne. Dobrze jest wzbogacić glebę o kompost lub dobrze rozłożony obornik, co pozytywnie wpłynie na wzrost roślin. Floksy tolerują różne rodzaje gleby, ale najlepiej rosną w podłożu lekko kwaśnym do obojętnego.

Floksy wiechowate sadzi się z sadzonek w doniczkach lub z gołych korzeni. Wykopuje się dół o głębokości 20-30 cm. Sadzonki należy umieścić na głębokości około 10-15 cm, a między nimi zachować odstęp wynoszący 30-40 cm. Po umieszczeniu roślin w dołku, zasypuje się je ziemią i dokładnie podlewa, aby pobudzić wzrost.

Zimowanie floksów wiechowatych wymaga minimalnej troski, ale kilka kroków może pomóc w ich ochronie. Przed nadejściem mrozów warto okryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże utrzymać odpowiednią wilgotność gleby oraz ochronić korzenie przed ekstremalnymi temperaturami. W przypadku surowych zim można również zabezpieczyć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym. Regularne sprawdzanie stanu floksów w zimie pozwoli na szybką reakcję w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji, floksy wiechowate będą mogły cieszyć oko swoim pięknym kwitnieniem przez wiele lat, stanowiąc wspaniałą dekorację każdego ogrodu.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Liliowce

Liliowce (Hemerocallis) 129189769_m_normal_none
Liliowce (Hemerocallis)
Fot. 123rf.com

Liliowce, znane naukowo jako Hemerocallis, to niezwykle efektowne byliny, które zachwycają swoją różnorodnością kolorów oraz kształtów kwiatów. Sadzenie liliowców najlepiej przeprowadzać w okresie jesieni, zwłaszcza we wrześniu i październiku. Jesień to idealny czas, aby rośliny miały szansę na dobre zakorzenienie się przed zimą, co wpłynie na ich zdrowy rozwój oraz obfite kwitnienie w nadchodzącym sezonie.

Podczas sadzenia liliowców warto zwrócić uwagę na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni pochmurne, co minimalizuje ryzyko przesuszenia młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia liliowców wynosi od 10 do 15 stopni Celsjusza. Unikaj sadzenia w czasie, gdy przewidywane są przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą być wrażliwe na niskie temperatury.

Liliowce preferują stanowiska słoneczne, które sprzyjają obfitemu kwitnieniu, ale mogą również rosnąć w lekkim cieniu. Gleba powinna być żyzna, dobrze przepuszczalna i lekko kwaśna do obojętnej. Warto wzbogacić podłoże o kompost lub dobrze rozłożony obornik, co dostarczy roślinom niezbędnych składników odżywczych i poprawi strukturę gleby.

Liliowce najczęściej sadzi się z korzeni, które mają pąki. Wykopuje się dół o głębokości 30-40 cm. Sadzonki powinny być umieszczone na głębokości około 10-15 cm, z szyjką korzeniową na poziomie gleby. Odstęp między roślinami powinien wynosić 30-60 cm, co umożliwia im swobodny wzrost. Po umieszczeniu rośliny w dołku, należy zasypać ją ziemią i podlać.

Zimowanie liliowców nie wymaga dużej troski, ale warto podjąć kilka działań, aby zabezpieczyć je przed mrozem. Przed nadejściem zimy dobrze jest pokryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże utrzymać odpowiednią wilgotność gleby i ochroni korzenie przed ekstremalnymi temperaturami. W przypadku bardzo surowych zim można dodatkowo okryć liliowce agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zapobiec uszkodzeniom. Regularne sprawdzanie stanu roślin w zimie pozwoli na szybką reakcję w przypadku pojawienia się problemów. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji, liliowce będą mogły cieszyć oko swoim pięknym kwitnieniem przez wiele lat, stanowiąc wspaniałą ozdobę każdego ogrodu.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Rudbekia błyskotliwa

150177133_m
Rudbekia błyskotliwa to piękny kwiat o intensywnie żółtej barwie, który kwitnie od maja do września i jest silnie mrozoodporny
Fot. 123rf.com

Rudbekia błyskotliwa (Rudbeckia fulgida) to popularna bylina ogrodowa, ceniona za swoje intensywnie żółte kwiaty z ciemnym środkiem, które pojawiają się od późnego lata aż do jesieni. Jest to roślina, która dobrze rośnie w polskich warunkach klimatycznych i idealnie nadaje się do jesiennego sadzenia. Sadzenie rudbekii jesienią, szczególnie w miesiącach wrzesień i październik, daje jej wystarczająco dużo czasu, aby dobrze się ukorzeniła przed zimą, co zapewnia jej silny wzrost i bujne kwitnienie w kolejnym sezonie.

Rudbekie błyskotliwe najlepiej sadzić w miejscach nasłonecznionych lub w półcieniu, ponieważ potrzebują one co najmniej kilku godzin światła dziennie, aby dobrze się rozwijać. Roślina ta preferuje glebę przepuszczalną, żyzną i umiarkowanie wilgotną, choć poradzi sobie również na glebach mniej urodzajnych. Przed posadzeniem warto poprawić strukturę gleby, dodając kompost lub inne organiczne materiały, które wzbogacą ją o składniki odżywcze. Rudbekię sadzi się z sadzonek lub korzeni. Wykopuje się dołki o głębokości 20-30 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości około 10-15 cm, zachowując odstęp między roślinami wynoszący 30-45 cm. Po umieszczeniu roślin w dołku, należy zasypać je ziemią i dokładnie podlać, aby wspomóc ukorzenienie.

Podczas sadzenia rudbekii jesienią warto zwrócić uwagę na odpowiednie warunki pogodowe. Najlepsze do tego będą umiarkowanie chłodne dni, gdy temperatura oscyluje wokół 10-15°C. Unikajmy sadzenia roślin w czasie przymrozków lub w upalne dni. Po posadzeniu należy dobrze podlać rośliny, aby mogły zacząć się ukorzeniać. Przez kilka tygodni po sadzeniu warto regularnie sprawdzać wilgotność gleby, aby rudbekie miały odpowiednie warunki do wzrostu.

Rudbekie błyskotliwe są stosunkowo odporne na zimę, jednak w pierwszym roku po posadzeniu mogą wymagać dodatkowej ochrony przed mrozami. Warto okryć je lekką warstwą ściółki, np. z kory, liści czy słomy, co zabezpieczy korzenie przed przemarznięciem. Na wiosnę osłonę należy usunąć, aby nie hamować wschodzenia nowych pędów. Pielęgnacja rudbekii błyskotliwej nie jest skomplikowana – regularne usuwanie przekwitłych kwiatów przedłuży kwitnienie, a w okresie suszy rośliny warto dodatkowo podlewać.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Wrzosy

156135607_m
Na jesiennej rabacie nie może zabraknąć wrzosów, które - posadzone w większych grupach - wyglądają zjawiskowo
Fot. 123rf.com

Wrzosy (Calluna vulgaris) to piękne, niewymagające byliny, które sadzi się głównie jesienią, aby mogły cieszyć oko swoimi drobnymi kwiatami w odcieniach fioletu, różu i bieli. Najlepszy czas na sadzenie wrzosów przypada na miesiące od września do października. Jesienne sadzenie pozwala roślinom na dobre ukorzenienie się przed nadejściem zimy, co jest kluczowe dla ich zdrowego wzrostu i przetrwania chłodniejszych miesięcy. Jesienią gleba jest jeszcze stosunkowo ciepła, co sprzyja szybkiemu rozwijaniu się korzeni.

Sadzenie wrzosów wymaga odpowiedniego stanowiska i przygotowania gleby. Rośliny te najlepiej rosną w pełnym słońcu, choć poradzą sobie także w lekkim półcieniu. Wrzosy wymagają kwaśnej, przepuszczalnej gleby, o pH wynoszącym od 3,5 do 5,5. Z tego powodu przed sadzeniem warto dodać do gleby kwaśny torf lub specjalną ziemię do wrzosów, aby dostosować jej odczyn. Ważne jest także, aby gleba była dobrze zdrenowana, ponieważ wrzosy nie tolerują zastoju wody. Wrzosy sadzi się z sadzonek w doniczkach. Wykopuje się dołek o głębokości około 20 cm. Sadzonki umieszcza się na takiej samej głębokości, na jakiej rosły w doniczce. Odległość między wrzosami powinna wynosić 30-40 cm. Po umieszczeniu roślin w dołku, należy zasypać je ziemią i obficie podlać. Wrzosy najlepiej prezentują się w dużych grupach (od 10 do 12 krzewinek na 1 m2), w pojedynkę wyglądają nienaturalnie.

Idealne warunki do sadzenia wrzosów to umiarkowanie chłodne dni, z temperaturą w granicach 10-15°C. Sadzenie w takich warunkach zapewnia roślinom odpowiednie tempo rozwoju korzeni. Po posadzeniu należy obficie podlać wrzosy, aby gleba wokół korzeni była dobrze nawilżona, co ułatwi im adaptację. Warto także ściółkować glebę wokół roślin, co pomoże w utrzymaniu wilgotności oraz zapobiegnie wzrostowi chwastów.

Zimą wrzosy są dość odporne na mrozy, ale młode, świeżo posadzone rośliny mogą wymagać dodatkowej ochrony przed silnym mrozem i wysuszającymi wiatrami. Aby zabezpieczyć wrzosy przed zimą, można okryć je gałązkami iglaków lub agrowłókniną. Ściółka z kory sosnowej również pomoże ochronić korzenie przed przemarznięciem. Ważne jest, aby na wiosnę usunąć te osłony, dając wrzosom przestrzeń do dalszego wzrostu.

Pielęgnacja wrzosów w kolejnych latach jest stosunkowo prosta. Warto pamiętać o regularnym przycinaniu roślin po kwitnieniu, co stymuluje ich rozkrzewianie i lepsze kwitnienie w następnym sezonie. Wrzosy wymagają także podlewania podczas suszy, ale generalnie są to rośliny mało wymagające, które mogą zdobić ogród przez wiele lat.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Brunnera wielkolistna

61907700_m
Brunera wielkolistna ma piękne, niebieskie kwiaty. Jesienią zachwyca natomiast zielono-srebrnymi liśćmi
Fot. 123rf.com

Brunnera wielkolistna (Brunnera macrophylla) to dekoracyjna bylina o pięknych, sercowatych liściach i drobnych, niebieskich kwiatach, które przypominają niezapominajki. Jesień to doskonały czas na sadzenie tej rośliny, szczególnie w miesiącach wrzesień i październik, kiedy gleba jest jeszcze ciepła, ale temperatura powietrza zaczyna spadać. Sadzenie brunnery jesienią pozwala jej dobrze się ukorzenić przed zimą, co zapewnia bujny wzrost i kwitnienie na wiosnę.

Brunnera wielkolistna najlepiej rośnie na stanowiskach półcienistych lub zacienionych, co czyni ją idealną rośliną do miejsc, gdzie inne byliny mogą mieć trudności z przetrwaniem. Roślina ta preferuje wilgotną, żyzną i przepuszczalną glebę, która jest bogata w próchnicę. Przed posadzeniem warto przygotować glebę, dodając kompost lub torf, aby zapewnić brunnerze odpowiednią strukturę i składniki odżywcze. Ważne jest, aby utrzymać stałą wilgotność gleby, ale nie doprowadzać do jej nadmiernego namakania, ponieważ brunnera nie toleruje stagnacji wody.

Sadzenie brunnery najlepiej wykonywać w dni o umiarkowanej temperaturze, oscylującej w granicach 10-15°C. Należy unikać sadzenia podczas pierwszych przymrozków lub w bardzo gorące dni. Brunnerę sadzi się z sadzonek lub korzeni. Wykopuje się dołki o głębokości 15-20 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości około 10 cm, a odstęp między nimi powinien wynosić 30-50 cm. Po sadzeniu należy delikatnie ugnieść ziemię wokół rośliny i obficie ją podlać. Po posadzeniu należy obficie podlać rośliny, aby gleba wokół korzeni była dobrze nawilżona, co ułatwi im szybkie zakorzenienie się.

Brunnera jest rośliną stosunkowo odporną na chłody, ale w pierwszym roku po posadzeniu warto ją zabezpieczyć przed silnymi mrozami. Można to zrobić, okrywając miejsce posadzenia warstwą ściółki z kory, liści lub słomy, która ochroni korzenie przed przemarznięciem. Na wiosnę osłonę należy usunąć, aby nie hamować wzrostu nowych pędów. W kolejnych latach brunnera nie wymaga szczególnych zabiegów ochronnych na zimę, ponieważ dobrze znosi polskie zimy.

Pielęgnacja brunnery wielkolistnej po posadzeniu jest stosunkowo prosta. Warto regularnie podlewać roślinę w czasie suszy, szczególnie jeśli rośnie w miejscach bardziej nasłonecznionych. Co roku, wiosną lub jesienią, warto także rozłożyć wokół rośliny warstwę kompostu, który wzbogaci glebę i zapewni roślinie odpowiednie warunki do wzrostu. Brunnera odwdzięcza się pięknym kwitnieniem wiosną i stanowi długowieczną ozdobę ogrodu.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Funkia

123169188_m
Funkia ma piękne, efektowne, ozdobne liście
Fot. 123rf.com

Funkie, znane również jako hosty (Hosta), to popularne byliny cenione za swoje dekoracyjne liście, które mogą przybierać różne odcienie zieleni, niebieskiego, a nawet złotego. Jesień to idealny czas na sadzenie funkii, szczególnie w miesiącach od września do października, kiedy gleba jest jeszcze ciepła, co sprzyja szybkiemu ukorzenieniu się roślin przed zimą. Jesienne sadzenie funkii daje im czas na adaptację i wzrost korzeni, dzięki czemu wiosną rośliny będą mogły rozwijać się zdrowo i bujnie. Bardzo dobrze przystosowują się do nowych siedlisk. Raz posadzone, będą rosły w tym samym miejscu przez wiele lat, tworząc gęste kępy dekoracyjnych liści. Świetnie wyglądają zarówno w pojedynkę, jak i w grupach. 

Funkie najlepiej sadzić na stanowiskach zacienionych lub półcienistych, ponieważ preferują one miejsca chronione przed bezpośrednim słońcem. Zbyt dużo słońca może powodować poparzenia na ich liściach, zwłaszcza w przypadku odmian o ciemniejszych kolorach liści. Gleba, w której sadzimy funkie, powinna być żyzna, wilgotna i dobrze przepuszczalna. Przed sadzeniem warto wzbogacić glebę kompostem lub torfem, co poprawi jej strukturę i zapewni roślinom odpowiednie składniki odżywcze. Funkie najczęściej sadzi się z sadzonek w doniczkach lub z gołych korzeni. Wykopuje się dół o głębokości 20-30 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości 10-15 cm, a między roślinami zaleca się zachować odstęp wynoszący 30-50 cm. Po umieszczeniu roślin w dołku, należy je zasypać ziemią i obficie podlać.

Sadzenie funkii najlepiej wykonywać w dni o umiarkowanej temperaturze, wynoszącej około 10-15°C. Unikajmy sadzenia roślin w czasie przymrozków lub podczas wyjątkowo upalnych dni, aby nie stresować roślin. Po posadzeniu rośliny należy obficie podlać, aby gleba wokół korzeni była dobrze nawilżona. Regularne podlewanie przez kilka tygodni po posadzeniu jest kluczowe dla prawidłowego ukorzenienia się funkii.

Chociaż funkie są stosunkowo odporne na zimowe warunki, świeżo posadzone rośliny warto zabezpieczyć przed mrozem. Można to zrobić, okrywając miejsce sadzenia warstwą ściółki z kory, liści lub słomy, która ochroni korzenie przed przemarznięciem. W miarę jak rośliny będą się rozwijać, ściółka również pomoże utrzymać odpowiednią wilgotność gleby i zapobiegnie rozwojowi chwastów. Na wiosnę, po ustąpieniu mrozów, ściółkę należy usunąć, aby dać roślinom przestrzeń do rozwoju nowych pędów.

Pielęgnacja funkii w kolejnych latach jest stosunkowo prosta. Funkie są roślinami wieloletnimi i dobrze rosną w jednym miejscu przez wiele lat. Regularne podlewanie w czasie suszy oraz odchwaszczanie wokół roślin to podstawowe czynności pielęgnacyjne. Można także co roku na wiosnę zasilać rośliny nawozem organicznym, co dodatkowo wspomoże ich wzrost i rozwój.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Żurawka

Żurawka (Heuchera) 69445143_m_normal_none
Żurawka (Heuchera)
Fot. 123rf.com

Żurawki, znane również jako Heuchera, to popularne byliny, które cieszą się dużym zainteresowaniem w ogrodach ze względu na swoje dekoracyjne liście oraz kwiaty. Z wierzchołków pędów latem wyrastają białe, różowe lub czerwone wiechowate kwiatostany osadzone na długich, ok. 40-centymetrowych, łodygach. Są tak delikatne, że drżą nawet przy najmniejszym podmuchu wiatru, dlatego żurawka bywa nazywana drżączką. Sadzenie żurawek najlepiej przeprowadzać w okresie jesieni, a dokładnie w miesiącach wrześniu i październiku. To właśnie wtedy rośliny mają możliwość dobrze się zakorzenić przed zimą, co zwiększa ich szanse na przetrwanie w trudniejszych warunkach.

Podczas sadzenia żurawek warto zwrócić uwagę na pogodę. Najlepiej, aby dzień był pochmurny lub deszczowy, co zapobiega przesuszeniu młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia mieści się w przedziale od 10 do 20 stopni Celsjusza. Zbyt wysokie temperatury mogą prowadzić do stresu roślin, natomiast mrozy mogą utrudnić ich aklimatyzację.

Żurawki preferują stanowiska półcieniste lub cieniste, chociaż niektóre odmiany dobrze rosną również w słońcu. Gleba powinna być dobrze przepuszczalna, bogata w substancje organiczne, a także lekko kwaśna do obojętnej. Przed sadzeniem warto wzbogacić ziemię kompostem lub dobrze rozłożonym obornikiem, co pozytywnie wpłynie na wzrost roślin.

Żurawki sadzi się z sadzonek w doniczkach lub z gołych korzeni. Wykopuje się dołek o głębokości około 15 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości 5-10 cm, a odstęp między nimi powinien wynosić 30-40 cm. Po umieszczeniu roślin w dołku, należy zasypać je ziemią, delikatnie ugnieść i podlać.

Zimowanie żurawek nie wymaga szczególnej troski, ale warto pamiętać o kilku zasadach. Przed nadejściem mrozów można okryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże utrzymać wilgoć i stabilną temperaturę gleby. Jeśli występują ekstremalne mrozy, można dodatkowo zabezpieczyć żurawki np. agrowłókniną. Regularne sprawdzanie stanu roślin w zimie pozwoli na szybką reakcję w przypadku pojawienia się uszkodzeń. Przy odpowiedniej pielęgnacji, żurawki będą mogły cieszyć oko swoimi pięknymi liśćmi i kwiatami przez wiele lat.

Te zjawiskowe rośliny o iście jesiennych barwach mogą rosnąć na rabatach, skalniakach oraz w donicach, ale o tej porze roku lepiej sadzić je w gruncie. Wśród zielonych, żółtych, pomarańczowych, różowych i bordowych żurawek z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Warto szukać też okazów o wielokolorowych liściach.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Barwinki

Barwinek (Vinca) 206300368_m_normal_none
Barwinek (Vinca)
Fot. 123rf.com

Barwinki, znane również jako Vinca, to urokliwe byliny, które cieszą się dużą popularnością w ogrodach ze względu na swoje efektowne, zimozielone liście oraz niebieskie, fioletowe lub białe kwiaty. Sadzenie barwinka najlepiej przeprowadzać w okresie jesiennym, szczególnie w miesiącach wrześniu i październiku. Jesień to idealny czas, ponieważ rośliny mają szansę na dobre zakorzenienie się przed nadchodzącą zimą, co sprzyja ich zdrowemu wzrostowi i bujnemu kwitnieniu wiosną.

Podczas sadzenia barwinka istotne jest zwrócenie uwagi na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni pochmurne lub wilgotne, aby uniknąć przesuszenia młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia wynosi od 10 do 15 stopni Celsjusza. Ważne jest, aby unikać sadzenia w czasie, gdy prognozy przewidują przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą być wrażliwe na niskie temperatury.

Barwinki preferują stanowiska półcieniste do cienistych, chociaż niektóre odmiany mogą dobrze rosnąć także w słońcu. Gleba powinna być żyzna, dobrze przepuszczalna, a także bogata w substancje organiczne. Dobrze jest wzbogacić podłoże o kompost lub dobrze rozłożony obornik, co pozytywnie wpłynie na wzrost roślin i ich zdrowie.

Barwinki sadzi się z sadzonek w doniczkach lub z fragmentów pędów. Wykopuje się dołki o głębokości 10-15 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości 5-10 cm, zachowując odstęp między roślinami wynoszący 20-30 cm. Po posadzeniu rośliny należy je dokładnie podlać, aby ułatwić im ukorzenienie.

Zimowanie barwinka wymaga minimalnej troski, ale warto podjąć kilka działań, aby zabezpieczyć je przed mrozem. Przed nadejściem zimy można pokryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże w ochronie korzeni przed ekstremalnymi temperaturami oraz utrzyma wilgotność gleby. W przypadku surowych zim można dodatkowo zabezpieczyć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zminimalizować ryzyko uszkodzeń. Regularne sprawdzanie stanu barwinka zimą pozwoli na szybką reakcję w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji, barwinki będą mogły cieszyć oko swoimi pięknymi kwiatami przez wiele lat, dodając uroku każdemu ogrodowi.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Miodunki

230456073_m_normal_none
Miodunki (Pulmonaria)
Fot. 123rf.com

Miodunki, znane naukowo jako Pulmonaria, to piękne byliny, które zachwycają różnorodnością kolorów kwiatów oraz atrakcyjnym ulistnieniem. Sadzenie miodunek najlepiej przeprowadzać w okresie jesiennym, szczególnie w miesiącach wrześniu i październiku. Jesień to idealny czas, aby rośliny miały szansę na dobre ukorzenienie się przed zimą, co przyczyni się do ich zdrowego wzrostu i obfitego kwitnienia wiosną.

Podczas sadzenia miodunek ważne jest zwrócenie uwagi na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni pochmurne lub wilgotne, co pozwala uniknąć przesuszenia młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia wynosi od 10 do 15 stopni Celsjusza. Unikaj sadzenia w czasie, gdy prognozy przewidują przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą być wrażliwe na niskie temperatury.

Miodunki preferują stanowiska półcieniste, ale dobrze rosną także w miejscach słonecznych, o ile mają zapewnioną odpowiednią wilgotność. Gleba powinna być żyzna, dobrze przepuszczalna, bogata w substancje organiczne, a także lekko kwaśna do obojętnej. Dobrze jest wzbogacić podłoże o kompost lub dobrze rozłożony obornik, co pozytywnie wpłynie na wzrost roślin i ich kwitnienie.

Miodunki najczęściej sadzi się z sadzonek w doniczkach. Wykopuje się dołki o głębokości 15-20 cm. Sadzonki powinny być umieszczone na głębokości 5-10 cm, a odstęp między nimi zaleca się ustawić na 30-40 cm. Po umieszczeniu roślin w dołku, zasypuje się je ziemią i dokładnie podlewa.

Zimowanie miodunek nie wymaga nadmiernej troski, ale kilka działań może pomóc w ich ochronie. Przed nadejściem zimy warto okryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże w ochronie korzeni przed ekstremalnymi temperaturami oraz utrzyma wilgotność gleby. W przypadku bardzo zimnych zim można również zabezpieczyć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zapobiec uszkodzeniom. Regularne sprawdzanie stanu miodunek w zimie pozwoli na szybką reakcję w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów. Przy odpowiedniej pielęgnacji, miodunki będą mogły cieszyć oko swoimi pięknymi kwiatami przez wiele lat, stanowiąc wspaniałą dekorację każdego ogrodu.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Jeżówki

Jeżówka (Echinacea) 149556749_m_normal_none
Jeżówka (Echinacea)
Fot. 123rf.com

Jeżówki, znane naukowo jako Echinacea, to popularne byliny, które zachwycają swoimi efektownymi, kolorowymi kwiatami oraz zdrowotnymi właściwościami. Sadzenie jeżówek najlepiej przeprowadzać w okresie jesiennym, szczególnie w miesiącach wrześniu i październiku. Jesień to idealny czas na sadzenie, ponieważ rośliny mają możliwość dobrego zakorzenienia się przed nadchodzącą zimą, co wspiera ich wzrost i obfite kwitnienie w sezonie wiosennym.

Podczas sadzenia jeżówek istotne jest, aby zwrócić uwagę na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni pochmurne, które zmniejszają ryzyko przesuszenia młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia wynosi od 10 do 15 stopni Celsjusza. Unikaj sadzenia w czasie, gdy prognozy przewidują przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą być wrażliwe na niskie temperatury.

Jeżówki preferują stanowiska słoneczne, które sprzyjają ich obfitemu kwitnieniu, ale dobrze rosną także w lekki cień. Gleba powinna być żyzna, dobrze przepuszczalna i bogata w substancje organiczne. Idealne pH gleby dla jeżówek to lekko kwaśne do obojętnego. Dobrze jest wzbogacić podłoże o kompost lub dobrze rozłożony obornik, co pozytywnie wpłynie na wzrost roślin oraz ich zdrowie.

Jeżówki sadzi się z sadzonek w doniczkach lub z gołych korzeni. Wykopuje się dołki o głębokości 20-30 cm. Sadzonki umieszcza się na głębokości 10-15 cm, a odstęp między roślinami powinien wynosić 30-60 cm. Po posadzeniu jeżówek, należy je dokładnie podlać.

Zimowanie jeżówek nie wymaga zbyt dużej troski, ale warto podjąć kilka działań, aby zabezpieczyć je przed mrozem. Przed nadejściem zimy warto pokryć rośliny warstwą mulczu, co pomoże w ochronie korzeni przed ekstremalnymi temperaturami oraz utrzyma wilgotność gleby. W przypadku bardzo surowych zim można również zabezpieczyć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zminimalizować ryzyko uszkodzeń. Regularne sprawdzanie stanu jeżówek zimą pozwoli na szybką reakcję w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji, jeżówki będą mogły cieszyć oko swoimi pięknymi kwiatami przez wiele lat, dodając uroku każdemu ogrodowi.

Jakie byliny sadzimy jesienią? Rozchodniki

Rozchodnik (Sedum) 156123226_m_normal_none
Rozchodnik (Sedum)
Fot. 123rf.com

Rozchodniki, znane również jako Sedum, to piękne i niezwykle odporne byliny, które są popularne w ogrodach ze względu na swoje sukulentowe liście oraz efektowne kwiaty. Sadzenie rozchodników najlepiej przeprowadzać w okresie jesiennym, szczególnie w miesiącach wrześniu i październiku. Jesień to idealny czas na sadzenie, ponieważ rośliny mają szansę na dobre ukorzenienie się przed zimą, co pozwoli im lepiej radzić sobie w nadchodzących miesiącach.

Podczas sadzenia rozchodników należy zwrócić uwagę na warunki pogodowe. Najlepiej wybierać dni słoneczne lub lekko pochmurne, co zmniejsza ryzyko przesuszenia młodych roślin. Optymalna temperatura do sadzenia wynosi od 10 do 15 stopni Celsjusza. Warto unikać sadzenia w czasie, gdy prognozy przewidują przymrozki, ponieważ młode rośliny mogą być wrażliwe na niskie temperatury.

Rozchodniki preferują stanowiska słoneczne, które sprzyjają ich zdrowemu wzrostowi oraz obfitemu kwitnieniu. Gleba, w której sadzimy te rośliny, powinna być dobrze przepuszczalna i uboga w składniki odżywcze, co idealnie odpowiada ich naturalnym siedliskom. Rozchodniki najlepiej rosną w podłożu lekko zasadowym, ale dobrze znoszą także gleby o pH obojętnym. Warto zadbać o odpowiednie przygotowanie podłoża, dodając do niego piasek lub żwir, co poprawi drenaż i zapobiegnie gromadzeniu się wody.

Rozchodniki sadzi się z sadzonek lub fragmentów pędów. Wykopuje się dołki o głębokości 10-15 cm. Sadzonki powinny być umieszczone na głębokości 5-10 cm, a odstęp między roślinami wynosi 20-30 cm. Po posadzeniu rozchodników należy je dobrze podlać, aby sprzyjać ich ukorzenieniu.

Zimowanie rozchodników jest stosunkowo łatwe, ponieważ są to rośliny bardzo odporne na mróz. Jednak, aby zapewnić im najlepsze warunki, przed nadejściem zimy warto pokryć ich podstawy warstwą mulczu, co pomoże w ochronie korzeni przed ekstremalnymi temperaturami. W przypadku bardzo surowych zim, szczególnie w regionach z dużymi opadami śniegu, można także zabezpieczyć rośliny agrowłókniną lub innym materiałem ochronnym, aby zminimalizować ryzyko uszkodzeń. Regularne sprawdzanie stanu rozchodników zimą pozwoli na szybką reakcję w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji, rozchodniki będą mogły cieszyć oko swoimi pięknymi kwiatami przez wiele lat, stanowiąc wspaniałą ozdobę każdego ogrodu.

Różnogatunkowe kompozycje kwiatowe do jesiennego ogrodu

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Agroturystyka Willa Maciejka (@willa_maciejka)

 

Byliny takie jak fiołki, stokrotki czy żurawki warto zestawiać z pnączami, np. bluszczem, czy kapustą ozdobną. Lepiej wybrać okazy większych rozmiarów, nie sadzonki, ale pamiętajmy, że każda roślina powinna mieć odpowiednią ilość miejsca. Donicę umieśćmy na nóżkach, zapewniając swobodny odpływ nadmiaru wody.

Najpiękniejsze kwiaty do domu na jesień i zimę

Pomyślmy o okazach, które rozświetlą nasze mieszkania zimową porą!

Chryzantemowe kule do sadzenia w donicach

87870917_s
Chryzantemy to piękne jesienne kwiaty, które niestety kojarzą nam się jedynie ze Świętem Zmarłych. Czas to zmienić
Fot. 123rf.com

Na dnie dużej donicy umieszczamy materiał drenujący, np. drobny żwir rzeczny lub keramzyt. Pojemnik napełniamy do połowy glebą uniwersalną z dodatkiem kompostu. Wyjmujemy chryzantemy z oryginalnej osłonki i pusty pojemnik wkładamy do dużej donicy. Dokładnie obsypujemy go glebą, lekko uklepujemy ziemię, po czym usuwamy plastikową osłonkę. Do tak przygotowanego dołka wkładamy roślinę. Utwardzamy podłoże i w razie potrzeby dosypujemy na wierzch jeszcze odrobinę ziemi. Na koniec podlewamy chryzantemę.

Hippeastrum (zwartnica) w roli głównej

168050470_m
Zwartnica to bardzo piękny i efektowny kwiat, który zdobi mieszkanie nawet zimą
Fot. 123rf.com

Cebulę wkładamy do letniej wody na całą noc. Następnie umieszczamy ją w doniczce, przysypujemy ziemią do 3/4 wysokości i stawiamy w jasnym, ciepłym miejscu.

Pachnące hiacynty w domowym ogrodzie

163252836_m
Hiacynty pięknie kwitną nie tylko w ogrodzie, ale też w domu
Fot. 123rf.com

 

Do donicy wsypujemy keramzyt w formie drenażu oraz ziemię. Sadzimy w niej cebule tak, by ich wierzchołki wystawały nad podłoże. Glebę delikatnie podlewamy i przykrywamy mchem. Warto wiedzieć!

Ciemierniki, czyli zimowe róże

154753290_m
Ciemiernik jest nazywany zimową różą. Ma piękne kwiaty, które różnią się kolorem i kształtem w zależności od odmiany
Fot. 123rf.com

Gatunek ten najlepiej czuje się na zacienionym stanowisku, gdzie docierają pojedyncze promienie słoneczne. Gleba do uprawy ciemierników powinna być przepuszczalna, ale wilgotna i wzbogacona dużą ilością nawozu organicznego, np. kompostu ogrodowego.

Łąkę kwietną najlepiej wysiać... jesienią

Aby w przyszłym sezonie nasz ogród zachwycał kalejdoskopem barw, zastąpmy część trawnika lub większą rabatę dywanem polnych kwiatów. Możemy wysiać nasiona wiosną, ale wówczas czeka nas wiele pracy. Jeśli więc tylko aura jest sprzyjająca, warto zrobić to jesienią.

Jak zdobyć nowe kwiaty tanio?

O tej porze roku w wielu sklepach ogrodniczych trwa wyprzedaż roślin ozdobnych. Wybierzmy się więc na zakupy w poszukiwaniu bratków, fiołków, prymulek czy cyklamenów, dzięki którym ożywimy nasze opustoszałe grządki. Gatunki te można również sadzić w wiszących koszach lub eleganckich donicach. Zestawmy je z mrozoodpornymi ziołami, np. tymiankiem, melisą czy lubczykiem, które dodadzą kompozycji aromatu, lub z kolorowymi gałęziami derenia czy poskręcanymi pędami leszczyny.

 

 

Czytaj więcej