Jak być szczęśliwym? To pytanie, które zadaje sobie wielu z nas. Szczęście nie jest jednak czymś, co można znaleźć przypadkiem – wymaga ono świadomego działania i troski o własne samopoczucie. Poznaj 9 prostych, ale skutecznych sposobów, dzięki którym zyskasz w życiu więcej radości i spokoju.
Jak być szczęśliwym? Szczęścia się można nauczyć, tak jak języka czy jazdy na rowerze. Wystarczą chęci i systematyczna praktyka. Nie ma więc na co czekać, a brać sprawy we własne ręce! Cud się nie zdarzy sam, a tylko ty możesz sprowadzić go do swojego życia.
Jak być szczęśliwym? Wprowadź mózg w dobre wibracje
Jednym z najważniejszych odkryć badań nad mózgiem jest to, że organ ten jest plastyczny i można go trenować. Jeśli do tej pory nie czułaś się osobą szczęśliwą, nie znaczy, że nie możesz nią się stać. To jednak wymaga od ciebie wysiłku, bo niestety nasz mózg uwielbia skupiać się na negatywach. Amerykański neuropsycholog Rick Hanson mawia, że mózg jest jak rzep na negatywy, a teflon na pozytywy. W nieskończoność może roztrząsać złe doświadczenia, a w ogóle nie zauważać, co dobrego nam się przytrafia! Ale możemy zmienić ten kurs. Wystarczy codzienna rutyna polegająca na skupianiu większej uwagi na jasnych stronach życia. Zachęcamy cię do praktyki przywoływania szczęścia. Nie oznacza to zaklinania rzeczywistości, ułudy, że życie zawsze jest różowe, bo nie jest. Jednak twoje nastawienie sprawi, że w każdych warunkach poczujesz się szczęśliwą osobą.
Jak być szczęśliwym? Przywołuj dobre wspomnienia
Stajesz więc przed wyborem, na jakich stronach życia chcesz skupiać uwagę – plusach czy minusach. I nie ma wymówek, że nic ci się dobrego nie trafia. Do wzbudzenia przyjemnych emocji wystarczą małe rzeczy, zwykłe doświadczenia. Tu nie trzeba fajerwerków! Szukaj pozytywnych faktów w swoim życiu. To mogą być wspomnienia, kiedy czułaś radość. Może wywołał ją smak ciasta z poziomkami, jakie jadłaś u babci w ogrodzie, może pierwsze samodzielne wakacje. Ważne, byś jak najczęściej przywoływała dobre emocje, jakie z tym się wiązały. Pomoże ci je ożywić np. oglądanie albumu ze zdjęciami – z tymi sprzed lat i tymi dosłownie z wczoraj. Wracaj do nich!
Jak być szczęśliwym? Posłuchaj swojego ciała
Spróbuj spotęgować emocje wiążące się z dobrymi doświadczeniami. Z pomocą przyjdzie twoje ciało. Zaobserwuj, jak na myśl o pozytywnych zdarzeniach spowalnia twój oddech, rozluźniają się szczęki, pojawia się uśmiech. Szczęście mieszka też w naszym ciele. Likwidując napięcie w nim, czujemy się lekko, jakbyśmy unosiły się nad chmurami. Ciężar cudownie znika z naszego życia.
Jak być szczęśliwym? Przeganiaj złe myśli
Problemem nie są złe myśli, ale to, że w nie wierzymy i pozwalamy, by rozpanoszyły się w naszej głowie. Pomyśl, że to tylko wyobrażenia, a nie fakty. Badania dowodzą, że 80 proc. naszych obaw nigdy się nie spełnia. Nie warto poświęcać im wielkiej uwagi. Gdy jednak zaczynają szaleć, wprawiając cię w stan paniki, przywołaj na pomoc swój oddech. Głęboki wdech, powolny wydech i tak przez kilka minut. Przekonasz się, jak szybko wróci do ciebie dobra energia.
Z pomocą przyjdą też… zapachy. Te odbierane przez nas jako piękne, w mig wprawią w dobry nastrój. Może warto nosić przy sobie malutki flakonik ulubionych perfum – eliksir szczęścia?
Jak być szczęśliwym? Przestań gonić za tym, co materialne
Doceń proste życie. Nie goń za przedmiotami, karierą, niebotycznymi pieniędzmi, tylko po to, by dotrzymać kroku konsumpcyjnej wizji świata. Wiesz, co jest dziś luksusowym dobrem? Czas dla siebie. Szukaj okazji do odpoczynku, oddawaj się swoim pasjom, otaczaj się tym, co jest piękne dla ciebie. Poszukuj w życiu duchowych doświadczeń, żyj głębiej i wolniej, pokochaj naturę.
Jak być szczęśliwym? Pielęgnuj przyjaźń
Po pierwsze przyjaciele – to Leszek Kołakowski, polski filozof pytany u schyłku swojego życia, co jest najważniejsze, postawił na podium. Takie przesłanie człowieka, który przeżył ponad 80 lat, jest dziś potwierdzone licznymi badaniami. Tak, to dobre relacje z innymi czynią nas szczęśliwymi. Ale uwaga – chodzi tu o spotkania w realu, nie w mediach społecznościowych – one wręcz nas unieszczęśliwiają, potęgują poczucie izolacji i samotności. Liczy się prawdziwa rozmowa, bliskość, możliwość spojrzenia w oczy, usłyszenia głosu, powierzenia sekretów, świadomość, że mamy na kogo liczyć. I tych przyjaciół wcale nie potrzebujemy wielu. Wyliczono nawet, że takich wyjątkowych, od serca możemy mieć góra 7. Dbajmy o takie relacje.
Jak być szczęśliwym? Przytulaj się jak najczęściej
Jednym z wyzwalaczy szczęścia jest dotyk. Kontakt skóra do skóry sprawia, że organizm zalewa fala oksytocyny – hormonu miłości, a wraz z nim uczucie spokoju, relaksu, wewnętrzne zadowolenie, poczucie bezpieczeństwa. Pary, które przytulają się częściej, są szczęśliwsze, a ich związki trwalsze. Ale nie chodzi tu tylko o dotyk intymny czy ludzi, którzy znają się dobrze. Już zwykłe objęcie na powitanie, podanie ręki, buziak czy przybicie piątki wprawia nas w dobry nastrój. Mało tego, też przytulanie kota czy psa przywołuje w nas błogostan. Niech zatem dotyk towarzyszy nam w kontaktach w rodzinie, ze znajomymi, przyjaciółmi i kochanymi pupilami.
Gdy potrzebujesz przytulenia, a nie ma w pobliżu bliskiej osoby, skrzyżuj ręce, kładąc prawą dłoń na lewym ramieniu, a lewą na prawym. Powoli gładź ramiona i kark. Dotyk sprawi, że poczujesz się mniej samotna i szczęśliwsza.
Jak być szczęśliwym? Praktykuj afirmacje
Włącz pozytywne myślenie. Myśl o tym, co chcesz, aby się zdarzyło. To wprawia nie tylko w pozytywny nastrój, ale jest początkiem zmian. Psychologowie określają to prawem przyciągania – gdy o czymś myślisz, to się zdarza. Swoje marzenia kreśl na kartce, wizualizuj oczyma wyobraźni. Możesz też sięgnąć do gotowych fraz dostępnych w internecie. Odważ się nadać swojemu życiu kolorów.
Jak być szczęśliwym? Uśmiechaj się bez powodu
To niewiarygodne – czy do uśmiechu masz powód czy nie, skutek jest taki sam. Czujesz radość i jest ci po prostu dobrze! Amerykański psycholog Paul Ekman odkrył, co się za tym kryje, mierząc fale mózgowe. Jeśli przez kilka minut wielokrotnie unosimy kąciki ust, nasz mózg otrzymuje sygnał do wyrzutu endorfin. Prosty gest, a tak uszczęśliwia!
