Nie tylko wadliwe przedmioty możemy reklamować. Dotyczy to także usług. Ale nie od razu dostaniemy zwrot pieniędzy. Jak reklamować naprawy, remonty, usługi bankowe i telekomnikacyjne? Jakie wady mogą być podstawą reklamacji i ile mamy czasu na jej złożenie? Sprawdź, gdzie szukać pomocy w sporze z usługodawcą.
Spis treści
Kiedy mamy do czynienia z fuszerką albo nierzetelną realizacją umowy, chcemy od razu ją zerwać. Pożegnać się z wykonawcą (albo raczej partaczem) i poszukać innego. Niestety, obowiązują nas pewne zasady.
Zlecenie takiej usługi jest traktowane jak zawarcie umowy o dzieło. Nawet jeśli nie zrobimy tego na piśmie, umowa obowiązuje obie strony. Jeśli usługa ma wady, nie tylko możemy, ale powinniśmy żądać ich naprawienia. Musimy wskazać te wady wykonawcy i wyznaczyć mu termin ich usunięcia. Dopiero jeśli tego nie zrobi w terminie, możemy odstąpić od umowy i odmówić zapłaty.
Inaczej sytuacja wygląda, gdy wady są tak istotne, że praca jest kompletnie nieprzydatna: kran mimo naprawy przecieka, tapeta odpada od ściany. Wtedy mamy prawo od razu odstąpić od umowy i za nic nie płacić. Nawet za tę część pracy, która została wykonana dobrze.
Reklamować możemy usługi nieodpowiedniej jakości (np. brak gwarantowanych programów, zła jakość połączeń) lub niesłusznie naliczone (za wysokie) opłaty. Ale nawet jeśli złożymy reklamację, musimy opłacić rachunek. Dopiero gdy reklamacja zostanie uwzględniona, usługodawca ma obowiązek zwrócić nienależnie pobrane opłaty lub uwzględnić bonifikatę w kolejnym rachunku.
Jeśli jednak opłaty bezpodstawnie doliczone do rachunku są bardzo wysokie (np. za połączenia zagraniczne, których nie było), możemy zapłacić tylko kwotę bezsporną – tyle, ile płacimy co miesiąc. W tytule wpłaty trzeba umieścić odpowiednią adnotację.
Reklamację możemy złożyć m.in., gdy zauważymy na koncie nieprawidłowości w naliczaniu opłat lub operacje, których nie zlecaliśmy. Reklamować można niezgodne z umową koszty kredytu czy oprocentowanie lokaty. Reklamację można złożyć w dowolnym oddziale banku, nawet ustnie, ale lepiej zachować formę pisemną.
Jeśli nie ma wątpliwości, że zaszła pomyłka, bank powinien zwrócić błędnie pobraną kwotę niezwłocznie. Ale gdy sprawa nie jest ewidentna, na rozpatrzenie reklamacji usługi płatniczej bank ma 15 dni roboczych z możliwością wydłużenia tego terminu aż do 35 dni. Dopiero po tym czasie odda pieniądze.
Usługodawca odpowiada za swoją pracę z tytułu rękojmi przez dwa lata od jej wykonania. W tym czasie możesz złożyć reklamację. Dotyczy to także usług bankowych, ale w tym wypadku reklamację warto złożyć niezwłocznie, gdy tylko zorientujemy się, że doszło do nieprawidłowości.
W przypadku usług telekomunikacyjnych reklamacja może być złożona w terminie 12 miesięcy od otrzymania błędnej faktury.
W razie sporu z usługodawcą zadzwoń: