Aktorka Iza Kuna znana z m.in. serialu "Barwy Szczęścia" i filmu "Lejdis" od 16 lat tworzy szczęśliwy związek z lekarzem i scenarzystą Markiem Modzelewskim. Wcześniej była związana z Dariuszem Kurzelewskim, z którym ma córkę Nadię. Jak poznała obecnego partnera i dlaczego nie chcą brać ślubu? – Myślę, że sekret udanego związku to nie ślub - przekonuje aktorka.
Mimo że są ze sobą od 16 lat, nawet przez myśl im nie przeszło, żeby się pobrać! Aktorka Izabela Kuna (50) oraz lekarz i scenarzysta Marek Modzelewski (48), wychodzą z założenia, że prawdziwa miłość nie potrzebuje potwierdzenia w urzędzie. – Cieszę się, że jestem z Izą, dlatego, że tego chcę, a nie dlatego, że łączą nas przysięgi i dokumenty – dodaje on.
Zanim jednak na siebie wpadli, artystka związana była z aktorem Dariuszem Kurzelewskim (51). Poznali się podczas studiów w łódzkiej Filmówce. Niebawem na świat przyszła ich córka Nadia (25). Ale wtedy, jak na ironię, wszystko zaczęło się rozpadać. Związek nie przetrwał próby czasu, miłość się skończyła, a aktorka musiała wychowywać córkę sama. Dlatego obie są ze sobą tak silnie związane. – Matki muszą wspierać córki, pomagać, być z nimi. Dziewczynki muszą wiedzieć, że akceptacja pochodzi właśnie od matki – stanowczo podkreśla pani Izabela.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Z Markiem Modzelewskim poznali się podczas premiery w Teatrze Narodowym. On był już znanym i cenionym lekarzem. Na dodatek, pisał sztuki teatralne i scenariusze! Przez kilka lat odpowiadał za scenariusz do serialu Barwy szczęścia, w którym Izabela Kuna przez 9 lat grała Marię Pyrkę, jedną z wiodących ról.
– Najlepszy dramatopisarz wśród lekarzy, a zarazem najlepszy lekarz wśród dramatopisarzy – robiło to na mnie wrażenie, ale znowu bez przesady, nie pierwszy raz ktoś mi się podobał – żartuje aktorka. – Odprowadzał mnie po próbach do domu, widziałam, że mu się podobam i on podobał się mnie. Wspominając te nasze początki, mówię zawsze, że Marek był w podrywaniu natarczywy, a on na to, że się tak bardzo nie broniłam. I dokładnie tak to było – dodaje ze śmiechem artystka.
Marek Modzelewski również miał za sobą związek i rozstanie. Jego partnerką była aktorka Kamila Calińska, z którą ma syna Filipa (17). – Marek pochodzi dokładnie z takiej samej rodziny, jak ja. U niego wszyscy byli lekarzami, u mnie nauczycielami. Te same rozmowy przy stole, te same imieniny w gronie znajomych – tłumaczy pani Izabela. Oboje są silnymi osobowościami. W ich związku także bywają trudne chwile. Potrafią pokłócić się o najprostsze rzeczy, jednak nigdy nie ma u nich cichych dni. – U nas nie ma takiej sytuacji, że 3 dni chodzisz z pewną sprawą i nie wiesz, jak o niej powiedzieć. Nie ma takiej opcji, dlatego że ja zawsze idę na czołowe zderzenie. Ale Marek już się nauczył i nie ustępuje mi pola, tylko też walczy o swoje. I słusznie, tyle że mnie trudno zbić z pantałyku – zdradza aktorka. Potrafią cieszyć się swoimi sukcesami. Mają w sobie wiele mądrości i życiowego doświadczenia.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Szaleli z radości, kiedy na świecie pojawił się ich wspólny syn Staś (12). Poczuli się prawdziwą rodziną. Ale do instytucji małżeństwa wciąż mają niechętny stosunek. Nie uznają także pracy nad związkiem, kiedy coś zaczyna się psuć. – Jeśli związek wymaga pracy, najlepiej się rozstać – mówią. Mają wyjątkowe poczucie humoru i dystans do siebie. Zjednali tym sobie w internecie ogromną rzeszę wielbicieli. Nagrywają krótkie filmiki z inteligentnymi puentami, które bawią widzów.
Pani Iza oprócz aktorstwa zajmuje się także pisaniem. Niedawno wydała swoją drugą książkę pełną błyskotliwych puent "Klara jedzie na pogrzeb". Dorosła córka aktorki, Nadia, w poszukiwaniu swojej życiowej pasji wyjechała aż do Australii. Próbowała swoich sił jako modelka i aktorka, ale najbardziej zajmują ją sztuki audiowizualne. Pani Iza chciałaby ją mieć blisko siebie, ale rozumie i wspiera wybory córki. A tęsknotę i stres stara się zawsze rozładowywać humorem.
– Myślę, że sekret udanego związku to nie ślub. My się po prostu bardzo lubimy, Marek jest mi bliski – tłumaczy aktorka. W 16 rocznicę bycia razem napisała: – Życzę Ci, Marek, żebym była tak zadowolona, jak pięć lat temu.
Wyświetl ten post na Instagramie.