Historia kołem się toczy! Gorące trendy sprzed lat znów są na topie. Gwiazdy i wizażyści już pokochali inspiracje retro. A ty? Zainspiruj się stylizacjami z lat 80. Podpowiadamy, jak malowały się najjaśniejsze gwiazdy tamtych lat i jakie fryzury nosiły. Wystylizuj się jak Madonna lub Lady Di.
Mocno zaznaczone usta mają szansę stać się hitem nadchodzącego sezonu. Kolory? Jak w dekadzie lat 80.: intensywne, mocno nasycone czerwienie, od strażackiej, przez karmin z nutką oranżu, po burgund. Czerwone usta nosiły na wybiegach modelki Lanvin, Ralph & Russo czy Oscara de la Renty.
Błyszcząca czy matowa szminka? Wybierz, co wolisz. Obowiązuje tylko jedna zasada: tonacja musi pasować do karnacji (ciepły lub chłodny odcień), inaczej makijaż będzie wyglądać sztucznie.
Pełne i naturalne – takie są najmodniejsze brwi w tym sezonie.
To trend, który jest dobrze znany fanom Madonny. Na początku kariery jednym ze znaków rozpoznawczych stylu piosenkarki były właśnie mocno przyciemnione, szerokie łuki brwi. Nowość polega na ich wystylizowaniu. Teraz brwi muszą być nie tylko gęste i naturalne.
Trzeba je wyczesać w górę (szczoteczką po naniesieniu cienia lub pomady). To podziała na łuki jak lifting – uniesie je, optycznie powiększy oczy i odmłodzi twarz. Pamiętaj tylko o dopasowaniu odcienia kosmetyku do brwi – przy bledszej cerze wybierz brąz zamiast czerni.
Błękitną linię rozświetlającą spojrzenie spopularyzowała Diana Spencer, ikona stylu lat 80. teraz, dzięki czwartemu sezonowi serialu „the Crown” i pojawiającej się w nim postaci lady Di oraz modzie na look z akcentem błękitu, wraca na makijażową hot listę. Kreska może być poprowadzona na linii wodnej oka (wewnętrzny brzeg dolnej powieki), jak u lady Di.
Modne są także wszelkie jej warianty – pod linią dolnych i nad linią górnych rzęs (jak u Heidi Klum) albo jako barwna multiplikacja klasycznej czarnej jaskółki.
Najgorętsza fryzura sezonu nawiązuje do cięcia sprzed trzech dekad. Mocno wystrzyżone górne partie włosów (tzw. korona) i długie kosmyki opadające na kark nosili sportowcy i rockmani (np. David Bowie, a w latach 90. amerykańska grupa hiphopowa Beastie Boys). Współczesny mullet jest bardzo kobiecy. Przybiera formę klasycznej korony z „ogonkiem”, nawiązuje do shaggy boba z grzywką (jak u Taylor Swift) lub cieniowanej fryzury typu pixie (Rowan Blanchard).