Jedzenie wpływa na seks bardziej, niż myślisz! Jakie produkty są afrodyzjakami, a których lepiej unikać?
Arbuz korzystnie wpływa na libido kobiet i mężczyzn.
Fot. 123rf/picsel

Jedzenie wpływa na seks bardziej, niż myślisz! Jakie produkty są afrodyzjakami, a których lepiej unikać?

Jaki wpływ ma jedzenie na seks? Żeby mieć udane życie seksualne, nie trzeba kupować cudownych specyfików ani wyszukanych frykasów. Wystarczy zrobić drobne korekty w waszej codziennej diecie, np. wprowadzając więcej ryb morskich niż czerwonego mięsa, a na kolację serwować produkty pobudzające libido. Dostaniesz je w każdym sklepie!

Sposób naszego odżywiania ma wpływ na nasze życie intymne. Przede wszystkim w diecie powinny się znaleźć produkty bogate w cynk (konieczny przy syntezie hormonów płciowych), białko i witaminy E, C i B. Do zalecanych przez specjalistów afrodyzjaków należą: żeń-szeń, guarana, johimbina, gorczyca, jałowiec, imbir, chili, niektóre owoce, czekolada, a także orzechy, ryby i owoce morza.

Jedzenie, które wzmaga pożądanie

  • Arbuz 
    Gasi pragnienie, ale nie seksualne! Korzystnie wpływa na libido kobiet, a i mężczyzn silnie pobudza. Arbuz dodaje wigoru panom za sprawą cytruliny: związku, który dobrze znają sportowcy, bo zwiększa wydajność i wytrzymałość, zmniejsza za to zmęczenie. Tak się składa, że wzmaga również potencję seksualną. Przy okazji – w miąższu arbuza znajduje się dużo likopenu, który chroni przed rakiem prostaty.
  • Truskawki
    Poprawiają humor, nie obciążają żołądka i wzmagają apetyt na seks. Na randce sprawdzają się idealnie, szczególnie w połączeniu z szampanem lub winem musującym. Ich moc rozbudzania miłości tkwi w przeciwutleniaczach, które pobudzają do pracy serce. A przecież dobre krążenie i przepływ krwi to klucz do seksualnej sprawności dla obu płci! Truskawki zawierają dużo witaminy C i cynku, a to składniki, których szczególnie panom potrzeba, by mieli udane pożycie – podnoszą bowiem ilość i jakość plemników, a także dodają wigoru.
  • Gorzka czekolada
    Pobudzająco na sferę intymną działa czekolada – ale tylko gorzka –zawierająca minimum 70 proc. kakao. Dzięki licznym substancjom organicznym, obecnym w jej składzie, podnosi poziom serotoniny i dopaminy w mózgu, niwelując stres i dając poczucie szczęścia. Silnie wzmaga libido. Dostarcza również substancji psychoaktywnych, m.in. kofeinę, które wzmagają doznania erotyczne. Czekolada świetnie działa w połączeniu z truskawkami – wystarczy ją rozpuścić w kąpieli wodnej i w niej zanurzać owoc. Pyszna i bardzo zmysłowa zabawa!
  • Seler
    Już w starożytności nazywany był miłosnym warzywem – uważano, że dodaje męskości. Ale działa także pobudzająco na narządy płciowe kobiet. To zasługa wyjątkowego olejku eterycznego, jakim jest apiol. Z kolei w selerze naciowym znajduje się dużo cynku i magnezu, które podnoszą produkcję testosteronu. Dlatego łodygi i listki dodawaj ukochanemu do zup i sałatek. Działają nawet w małych ilościach!
  • Awokado 
    Tam, gdzie rośnie naturalnie, uważany jest za symbol płodności. Dzięki dużej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych awokado obniża poziom stresu, likwiduje zmęczenie i dodaje energii. Z kolei dzięki bogactwu witamin z grupy B zapobiega stanom depresyjnym i zmianom nastroju. Dobrze też wpływa na produkcję testosteronu, czyli męskiego hormonu, odpowiedzialnego za popęd seksualny. Co ważne, owoc poprawia jakość nasienia. Jest więc zalecane panom, gdy para stara się o dziecko. Awokado jada się na surowo, w sałatce albo roztarte na pastę, doprawione sokiem z cytryny i solą. Powinno być bardzo dojrzałe.
  • Ryby morskie
    Tłuste ryby morskie – sardynka, makrela, śledź, łosoś – długofalowo podnoszą możliwości w sypialni! Badania wykazały, że pary, które jadły trzy razy na tydzień takie ryby, uprawiały seks o 22 proc. częściej niż inne, a paniom udawało się szybciej zajść w ciążę! Mocą ryb morskich są kwasy omega-3, które stymulują owulację, zwiększają poziom progesteronu u kobiet, poprawiając jakość jajeczek, a panom nasienia! Podobnie działają owoce morza, szczególnie krewetki. Podsmażone na patelni z natką pietruszki, solą, pieprzem i odrobiną białego wina zapewnią udaną, lekkostrawną miłosną kolację!

Czego unikać w menu, by nie gasić libido?

Jeśli chcesz zadbać o to, by nie zmniejszać ochoty  na seks, unikaj:

  • Żywności przetworzonej
    W różnego rodzaju fast foodach, gotowych daniach, przemysłowych przekąskach znajdują się utwardzane tłuszcze, utrudniające krążenie krwi, co ma wpływ na potencję seksualną.
  • Soi
    Pobudza ona produkcję żeńskich hormonów. Mężczyznom to niepotrzebne.
  • Czerwonego mięsa
    W nadmiarze osłabia libido.
  • Mięty
    Choć odświeża oddech, obniża testosteron.

Czy dieta może pomóc na kłopoty z erekcją?

Z punktu widzenia nauki afrodyzjaki nie likwidują problemów związanych z seksualnością. Choć są wśród nich takie, które w widoczny sposób zwiększają ukrwienie narządów czy rozluźniają całe ciało, poprawiają samopoczucie oraz sprawiają, że ochota na miłosne igraszki jest znacznie większa. Jednak w przypadku problemów z erekcją czy brakiem zainteresowania seksem należałoby sięgnąć po leki farmakologiczne. 

Niektórzy seksuolodzy uważają, że afrodyzjaki działają tylko na psychikę: to świadomość, że zjedliśmy afrodyzjaki na kolację podnosi nasze libido, a nie one same.

Czytaj więcej